Sekator - jaki wybrać?
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Sekator - jaki wybrać?
Teflon nie służy do pokrywania ostrzy, które można pokryć np tytanem ale w przypadku nożyc za parę złotych to niemożliwe. Teflon służy do czegoś innego. Pokrywa się nim miejsca które wykonują ruch gdyż ma bardzo śliską powierzchnię. Kiedy producent go stosuje to na pewno nie na ostrze ale w miejscu gdzie oba elementy łączy śruba. Powstaje takie pasywne łożysko przez co nożyce nie zacierają się od rdzy i brudu który do teflonu nie przylega. Nawet gdyby pokryte ostrze było teflonem jeszcze w sklepie to i tak będzie to tylko do pierwszego cięcia.
Re: Sekator - jaki wybrać?
Ja myślałem że ten teflon ma dawać lepszy poślizg na styku z gałęzią. Człowiek się uczy przez całe życie.
-
- 100p
- Posty: 119
- Od: 1 maja 2016, o 12:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Jarosławia, Podkarpacie
Re: Sekator - jaki wybrać?
Ja używam Felco 6, który dostałem w prezencie. Do drzewek i krzewów. Na olx można kupić za około 100zł. Nowy i oryginalnie zapakowany
Re: Sekator - jaki wybrać?
Witam.
Poszukuje dobrego sekatora do sadu. Możecie coś doradzić dobrego?
Zależy mi aby ciął gałęzie bez ich miażdżenia, rozdzierania i nadrywania kory oraz był wytrzymały.
Tym razem chciałbym kupić coś lepszego, bo od kilku lat bywa tak, że co roku kupuję nowy sekator, który na następny sezon nie nadaje się do niczego.
Podobno dobre są kowadełkowe dwuręczne.
Pozdrawiam.
Poszukuje dobrego sekatora do sadu. Możecie coś doradzić dobrego?
Zależy mi aby ciął gałęzie bez ich miażdżenia, rozdzierania i nadrywania kory oraz był wytrzymały.
Tym razem chciałbym kupić coś lepszego, bo od kilku lat bywa tak, że co roku kupuję nowy sekator, który na następny sezon nie nadaje się do niczego.
Podobno dobre są kowadełkowe dwuręczne.
Pozdrawiam.
Re: Sekator - jaki wybrać?
Kowadełkowe swoją przewagę pokazują na twardych, zdrewniałych pędach.
Na miękkich i zielonych lepiej pracują nożycowe.
Swieże gałązki drzew ( zielone ale i już zdrewniałe) - nie ma dużej różnicy i trudno się na któryś zdecydować.
Kowadełkowe też świetnie nadają się do cięcia lin i takich cienkich jak trawy. Zużyty sekator ma luzy i czasem zamiast ciąć to zagniata między ostrza. W kowadełkowym jest jedno ostrze które dopycha do ścianki. sznurki lepiej mi się tnie kowadełkowym, nie kleszczy się sznurek.
Na miękkich i zielonych lepiej pracują nożycowe.
Swieże gałązki drzew ( zielone ale i już zdrewniałe) - nie ma dużej różnicy i trudno się na któryś zdecydować.
Kowadełkowe też świetnie nadają się do cięcia lin i takich cienkich jak trawy. Zużyty sekator ma luzy i czasem zamiast ciąć to zagniata między ostrza. W kowadełkowym jest jedno ostrze które dopycha do ścianki. sznurki lepiej mi się tnie kowadełkowym, nie kleszczy się sznurek.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Sekator - jaki wybrać?
Witam, trochę odświeżę temat jeśli chodzi o sekatory Felco to numeracja oznacza nowszy model ? czy jak to rozumieć?
Czy opłaca się kupić Felco 5 za 75zł ?
Czy opłaca się kupić Felco 5 za 75zł ?
Sekator dwureczny
Witajcie. Macie jakiś sprawdzony model sekatora dwuręcznego (długość ok. 70cm) do cięcia drzew owocowych? Do sadu, nie przydomowego ogródka.
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Sekator - jaki wybrać?
Właściwie kupując sekator pierwsze pytanie powinno brzmieć co właściwie będziemy ciąć.
Zasada jest taka jeśli ?mokre? to sekator nożycowy, a do suche to wybieramy sekatory kowadełkowe.
Ja używam sekator polskiej firmy na literkę F. Model L98. Zaskoczył mnie pozytywnie na tle chińszczyzny z marketów które miałem poprzednio.
Bez problemu tnie lekko do 5,5 cm średnicy gałęzie bo wyposażony jest w przekładnie ?PowerGear?.
Zasada jest taka jeśli ?mokre? to sekator nożycowy, a do suche to wybieramy sekatory kowadełkowe.
Ja używam sekator polskiej firmy na literkę F. Model L98. Zaskoczył mnie pozytywnie na tle chińszczyzny z marketów które miałem poprzednio.
Bez problemu tnie lekko do 5,5 cm średnicy gałęzie bo wyposażony jest w przekładnie ?PowerGear?.
Re: Sekator - jaki wybrać?
W sumie i to i to. Ale raczej mokre. Owszem, te na F są fajne, ale żeby się rozłożył z tą przekładnią to trzeba nieźle ręce rozłożyć
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Sekator - jaki wybrać?
Fizyki nie przeskoczysz im szerzej ręce tym mniejszą siłę używasz, jeżeli jesteś napakowany zawsze możesz go chwytać w połowie ewentualnie obciąć zbędną długość
Mój kolega ma sporo cięcia bo w 40 hektarowym sadzie bez super narzędzi nie da się rady i używa sekatorów elektrycznych Arvipo.
On i pracownicy nie rozkładają rączek, ale kilkanaście sztuk takiego sprzętu to równowartość samochodu z salonu..
Mój kolega ma sporo cięcia bo w 40 hektarowym sadzie bez super narzędzi nie da się rady i używa sekatorów elektrycznych Arvipo.
On i pracownicy nie rozkładają rączek, ale kilkanaście sztuk takiego sprzętu to równowartość samochodu z salonu..
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 874
- Od: 21 sty 2008, o 17:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębe Wlk.
Re: Sekator dwureczny
BahcoFallen pisze:Witajcie. Macie jakiś sprawdzony model sekatora dwuręcznego (długość ok. 70cm) do cięcia drzew owocowych? Do sadu, nie przydomowego ogródka.
Pozdrawiam,
J
J
Re: Sekator - jaki wybrać?
asprokol pisze:Fizyki nie przeskoczysz im szerzej ręce tym mniejszą siłę używasz, jeżeli jesteś napakowany zawsze możesz go chwytać w połowie ewentualnie obciąć zbędną długość
Mój kolega ma sporo cięcia bo w 40 hektarowym sadzie bez super narzędzi nie da się rady i używa sekatorów elektrycznych Arvipo.
On i pracownicy nie rozkładają rączek, ale kilkanaście sztuk takiego sprzętu to równowartość samochodu z salonu..
Owszem, fizyka w tych na F pomaga, ale to nie jest najważniejsze
Dodatkowo mają one dość dużą "główkę" z ostrzem i do ciasnych miejsc może być problem z dotarciem.
Elektryczne są fajne, ale cena... A tu można sobie siłownię darować
Używasz? Jaki model ? Ostatnimi czasy ludzie jakoś odradzają tą firmę.leff pisze:Bahco