Kret,karczownik, nornica czy...? - 1cz.(2005.09-2007.06)
- Yaro32
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Tylko gdzie kupić naftalinę? U mnie w sklepach jej nie ma. Są odpowiedniki na mole o lawendowym zapachu. Tradycyjnej, dawnej śmierdzącej naftaliny brak.
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
-
- ---
- Posty: 423
- Od: 18 sty 2007, o 08:26
- Lokalizacja: Błonie
Okropne krety
Cześć. Ja wiem, że zima, ale nie dla wszystkich. Wczoraj pojechałam na działkę, a tam krety zryły ją doszczętnie. Czemu one nie śpią? Za ciepło im? Jak z nimi walczyć?
Miałam taki piękny trawnik
Miałam taki piękny trawnik
Teraz ja Wam dam patent na krecika, teraz mi sie przypomniało przecież ja przez 2 lata nie miałam w ogóle kretów ,były u moich sąsiadów.WODA PO ŚEDZIACH.Poszłam do sklepu rybnego i wziełam 2 słoiki litrowe i powlewałam po trochu do kazdej dziury, a potem węża z wodą i dalej lałam, ile wejdzie ,sporo. Wyniosły sie na długo .A nie ma co na koty liczyć, dwa od sąsiada tylko sie u mnie wylegują a pożytku z nch żadnego czasami jakąś mysz mi podrzucą w podzięce .Jutro idę do sklepu ,a po południu na działkę z niespodzianką śledziową No niestety,nie pojadę mam wodę zakręconą na działce, chyba jednak muszę poczekać jak sie zrobi cieplej , trudno jedna dziura w tą czy tą
cudze błędy mamy przed oczyma ,własne za plecami
Pozdrawiam Grazyna
Pozdrawiam Grazyna
- mora1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 579
- Od: 31 mar 2006, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
A u nas kret zgłupiał, jak odśnieżałam zobaczyłam pod śniegiem " wędrującego węża", jak na kreskówkach. Dobrze, że było to koło garażu gdzie stoją różne pudła. Szkoda mi się tego biedaka zrobiło, pod samą bramą jak już chciał się zakopać złapałam go do pudła, wynieśliśmy go na odległe pola. Teraz czekamy kiedy wróci. Była to bardzo szybka akcja i sama sobie się dziwię, że tak złapałam kreta. Dobrze, że mam świadka bo by nikt mi nie uwierzył. Śledziami też karmiliśmy, po tygodniu były dwa. Świece kupione w sklepie ogrodniczym, okazały się nie skuteczne. Nasz sąsiad ma wiatraczki , takie odpustowe i nie ma u niego kretów. U nas w sumie nie ma dużego problemu , pies waży ok. 25 kg i biega po ogrodzie. Kretom najwyraźniej to przeszkadza, bo poza tym złapanym chyba już nie ma żadnego.
Pozdrawiam Monika
moja skarpa
moja skarpa
-
- ---
- Posty: 423
- Od: 18 sty 2007, o 08:26
- Lokalizacja: Błonie
- stokrotka12311
- 500p
- Posty: 800
- Od: 18 gru 2006, o 00:43
- Yaro32
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Tylko stokrotko czy ktoś stosował juz tę naftalinę? Mamy zimę. Wielu jednak wiosną wypróbuję ten sposób.
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)