Kolekcje Floriana cz.1

[Florian Silesia]

Grażynko, to styropian. Dalie sadzone do doniczek przy rozmnażaniu z pędów wymagają super przepuszczalnego podłoża i najprostszym sposobem, jaki stosuję, to rozkruszony styropian
Pełnia przedwiośnia - kwitną ranniki!


Agnieszko, jest ciepło i wilgotno więc wegetacja ruszyła z kopyta i coraz więcej kwiatków kwitnie
Co do dalii wyjaśniałem to już ale powtórzę - podpędzam celem rozmnożenia z sadzonek zielnych. Tylko wczesne robienie sadzonek (luty-marzec) daje gwarancję stworzenia przez pęd odpowiednio dużej bulwy, która przetrzyma kolejną zimę w piwnicy. Więc nie ma obaw, że urosną za bardzo, bo będą ciągle ścinane i sadzone. Karpy z doniczek pójdą oczywiście potem do gruntu. Pędy są coraz większe i już w tym tygodniu trzeba zrobić pierwsze cięcie:


Jadziu, nie wiedziałem o perlicie ale skoro mam pod ręką styropian, to ten materiał stosuję. Ja już moje dalie oglądam i przeglądam od miesiąca i mam w tym wiele radochy


Lodziu, podpędzam celem ukorzeniania. Niektóre karpy nie przyrastają a starzeją się i w końcu zdrewniałe wypadają. To jedyna możliwość ich odmłodzenia i rozmnożenia.


Małgosiu, dokładnie tak! A dlaczego? Napisałem powyżej
Wiosna więc na parapetach ale przede wszystkim w ogrodzie:


Janko, mam nadzieję, że znalazłaś wiosnę? U mnie jest w wielu miejscach ogrodu:

[Blueberry]

No, no nieźle zaawansowana wiosna, brawo

[JAKUCH]

Fajnie tak mieć już tyle zieleniny w domu lecz gdzie bym to miała przetrzymywać miejsca brak .Jak wrócę dopiero zajmę się daliami i innymi cebulowymi z przechowalni .Moje dalie jeszcze śpią ,więc nie chcę ich budzić

[slila1]

Masz teraz dużo pracy przy rozmnażaniu dalii. W ogrodzie widać już coraz więcej miłych, wiosennych akcentów. Czy Twój miłek wiosenny szykuje się już do kwitnienia?

[kogra]

Wyobrażam sobie ile masz teraz pracy z daliami.
Czy ta wichura dotarła do Ciebie ?
U mnie w nocy dosyć obficie popadało, pewno teraz to wszystko ruszy z przysłowiowego kopyta.
Wycięłam żywopłot przed domem, teraz wszyscy przyglądają się kwiatom przed domem, a największą radochę mają dzieciaki.
Rannik prześliczny, ale zadziwiają mnie twoje szafirki, to chyba w doniczce, bo moje nawet nie wyjrzały z ziemi.
Cieszę się że wschodzą liliowce oby pokazały się z najlepszej strony.

[takasobie]

Oj Florku! Zazdroszczę Ci , że możesz popatrzeć już na daliowe listki! Nie mam ani skrawka na parapecie, zeby zrobic przedszkole, a drzwi do daliarni mam zaklejone, bo tynki u mnie robią

[Florian Silesia]

Witaj Natalio! Z tą "zaawansowaną wiosną" to na wyrost, bo jeszcze nawet ani jeden szafran nie zakwitł ale przedwiośnie to jest w pełni


Jadziu jasne! Jak dalie śpią, to po co je budzić Też nie lubię, jak mnie budzą U mnie troszkę inne plany więc rozmnożenie ich jest konieczne. Na razie parapetów starcza
Natomiast zwierzątka w ogrodzie budzą się same powoli:


Lidziu tak, przy daliach mam teraz pracowity okres. Ale jednocześnie fajny, bo w ogrodzie jeszcze nie da się przebywać całymi dniami, to przynajmniej mam zajęcie ogrodnicze w domu.
Dziś sprawdziłem miłka i wychodzi. Ogromnie się cieszę, że przeżył przeprowadzkę Wychodzą też sasanki, które w każdej fazie są urocze:


Grażynko, przy daliach faktycznie pracy teraz dużo, bo jeszcze wysyłki w trakcie więc godzinami przebywam w piwnicy z daliami. A i liliowców las w doniczkach więc trzeba je rozpikować lada moment.
To szafirek błękitny i kwitnie prawidłowo, jak co roku o tym czasie. Rośnie w gruncie.
Ty wycięłaś żywopłot, a ja dosadzam swój. Choć w przyszłości tez wytnę, jak mi zabraknie miejsca w ogrodzie
Wawrzynek też nie zawiódł jako pierwszy kwitnący krzew:


Miłko, wszystkie inne rośliny wywaliłem z parapetów, by zrobić miejsce daliom No - przesadzam; przestawiłem w inne widne miejsca ale dalie oczywiście zajęły wystawę południową. Idą jak burza i niektóre dotykają już górnych szybek, którymi są nakryte
Ale teraz zamiast dalii niech prezentują się inne wczesnowiosenne piękności:

[kogra]

Niestety musiałam wyciąć, ale posadzę nowy.
Ten hałas i smrodki są nie do wytrzymania.
Szafirek fajny jest i taki wczesny musi cieszyć oko.
Biały wawrzynek też super, oby kwitł jak najdłużej.
Znowu zimno i deszczowo, ale tak jest na przedwiośniu jak to w marcu.
Zatem owocnej pracy i dorodnych dalii.

[JAKUCH]

Ooooo sasanka w pąku, kwitnąca Cieszynianka, przebudzony Miłek, a u mnie te wszystkie rośliny też śpią. Jedynie w jednym miejscu zauważyłam wychodzące listki Tojadu .Kropkowanych zwierzątek też było sporo lecz dzisiaj znów pada .Ciekawe czy w niedzielę również będzie taka pogoda u mnie krokusów juz sporo kwitnie

[Locutus]

Aż miło popatrzeć na tę piękną wiosnę.

Pozdrawiam!
LOKI

[Florian Silesia]

Grażynko, przerabiałem już ogród bez żywopłotu; wiatr czasem zimny, a czasem zbyt silny hulał na przestrzał i nie było to korzystne dla roślin. Teraz mieszkam w gęstej zabudowie więc żywopłot daje więcej prywatności w ogrodzie i to też lubię
Tak, pogoda zmienna czyli typowa dla naszego klimatu. Mam jednak sporo pracy przy sadzonkach w pomieszczeniu więc zbytnio mi to nie przeszkadza. Roślinom też nie, bo wegetacja posuwa się coraz bardziej.
Różowych wawrzynków nie mam więc cieszę się z tego białego. Jest teraz cały oblepiony kwiatkami:


Jadziu to prawda, szafranów masz już całkiem sporo. U mnie wreszcie też zaczęły kwitnąć:


Witaj Loki Wiosna w końcu rozwesela nasze ogródki
Początek pierwszej mojej kolekcji - kosaćców zainaugurowany

[Przemekt23]

Florian białego wawrzynka jeszcze nie widziałem natomiast różowego akurat goszczę w ogrodzie. Czy zabrałeś się za porządki wiosenne?

[takasobie]

Biały wawrzynek robi wrażenie! I tak obsypany kwiatami! Ja mam fioletowego i coś nie chce mi rosnąć. Wypuścił co prawda kilka kwiatków, ale nawet nie ma co pokazywać