Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8

[whitedame]

Beata jakiej długości rośnie ta Twoja Tromba d'Albonga? Chodzi mi o owoc. Bo w sumie ta odmiana jak nie patrzeć jest bardzo bezproblemowa w obieraniu. Pestki na końcu owocu, a tak to tylko obrać i kroić, nie trzeba tracić zbytnio czasu na szykowanie. Ja w tym roku mam tylko trzy pestki tej odmiany, ale za to z najlepszymi genami. Tylko żeby wykiełkowały bo się

Wg. mojego doświadczenia wszystko zależy od sposobu uprawy. Jeśli dynia rośnie na podporze to potrafi być naprawdę długa:

Jak puszczałam ją po ziemi, były mniejsze ale za to bardziej zwinięte w trąbkę.
Odmiana jest naprawdę bezproblemowa, ekonomiczna ( samo mięsko), a mało dominujący smak pozwala na wykorzystanie jej w wielu daniach.

[Marconi_exe]

Będę musiał wysoko zapylać bo rodzice moich trąbek mieli po 1,7m długości. Może uda mi się wyhodować 2m?

A jeszcze myślę o krzyżówkach z innymi z gatunku moschata. Tromba d Albonga x Dickenson lub Kikuza.

[orlik755]

Ja w tym roku będę testować kilka nowych odmian, m.in. trombettę (z AWN), dynię węgierską NN (od pewnej miłej forumki), red warty thing, sweet meat (z pomidorlandii).
A na dziś fotki tych, które jeszcze udało mi się przechować: butternuty, makaronowe, acorny i delicata.

[Marconi_exe]

W tym roku sadzę ponownie te odmiany co ze zdjęcia, a do tego dojdzie jeszcze 30 innych odmian. Gigantów dyń już nie uprawiam, nie mam dla nich miejsca, szkoda mi 100m2 na jeden krzak.
Od lewej: Chirimen, Flat White Boer, Red Warty. Nasion mam jeszcze po kilkaset z każdej odmiany z 2015r. i ładnie kiełkują.

[seba1999]

Marek piękne dyńki
Wszystkie zapylałeś ?

[orlik755]

Czy byłeś zadowolony z Red Warty? Co możesz o niej napisać? Ja jeszcze nie kiełkuję, ale niedawno nabyłam nasionka tej dyni.

[Marconi_exe]

Rosła w bardzo słabej ziemi u mnie ale na kopczykach z obornika. Dała max po 2 owoce. Jadłem ją tylko w leczo, a sama nie wiem jak smakuje. Dynie urosły spore po 10 kg to u niej norma. Ma pomarańczowy miąższ więc ładne z niej by puree wyszło lub kluski śląskie.

[Ediii]

Witam. Jestem fanką dyń. Uwielbiam ich smak. Zjadam je głównie gotowane na parze. Dla mnie to przysmak.

Od paru lat uprawiam różne odmiany dyń. W tym roku (podobnie jak w latach poprzednich) obowiązkowo musi być:
1. Delicja (w tamtym roku odkryłam i wg mnie cudowny smak).
2. Hokkaido.
3. Ambar.
4. Justynka.
5. Butternut Waltham.
6. Marina di Chioggia.
7. Sweet Dumpling.
Zamówiłam jeszcze pare nowości: np. True gren hubbard, hubbar large blue, tonda panda.

"Dziwolągi" zamawiam przeważnie na allegro. ale nie mają tam takich odmian o jakich czytam na forum. Ludzie. Gdzie kupujecie nasiona "egzotycznych" dyń?
A może macie swoich faworytów dyniowych polecacie do uprawy?
Jak przygotowuje dynie o sadzenia? Biorę pudełka jednorazowe na ciasto. Układam waciki kosmetyczne. Na waciki układa pestki dyń. Spryskuje wodą. Zamykam pokrywę pudełka i mam mini szklarnie. Po kilku dniach kiełkują a ja je do dołka wrzucam. Bawię się tak od kilku lat z dobrym efektem. Mieszkam na wschodzie. Wysadzam do ziemi 10-15 maj.

[Ediii]

i jeszcze....

jakie dynie najlepiej się przechowują? W tym roku miałam z nimi kłopot. Szybko się psuły... Może macie jakieś żelazne, które trzymają się długo i dzielnie....

[Ginka]

Ja mam zamiar wpaść do ogrodniczego (w Holandii), ale najpierw musimy skończyć pracę o jakiejś sensownej godzinie, tak coby jeszcze otwarte było, sprzedają tam nawet duże drzewa ozdobne...także liczę na jakieś stoisko z nasionami (a nawet jak będzie, oby mnie ceny nie potarmosiły tak cobym na kolana nie upadła ).

[Marconi_exe]

Marek piękne dyńki
Wszystkie zapylałeś ?

Nie zauważyłem Twojego pytania. Te dyńki rosły na trzech różnych działkach tak więc czyste odmianowo, poza tym wtedy jeszcze nie wiedziałem o co chodzi z kontrolowanym zapyleniem.

[Aquaforta]

Ediii przechowywanie najbardziej zależy od dobrego wysuszenia dojrzałych dyń, pisaliśmy o tym już wielokrotnie w tym wątku:)

[Maraga]

Ginka!

Na pewno tanie nasiona nie będą.
Ale zobaczyć możesz jak jesteś na miejscu.
Przypomina mi to jak moja córka przywiozła ze Stanów cebulki tulipanów rodem z Holandii.

A wracając do dyń miałam 2 lata temu tę białą od Marka ( Marconi_exe ) Bardzo smaczna dyńka.
Co ciekawe, najpierw miała 1 owoc przez dłuższy czas a potem ni stąd, ni zowąd znalazły się następne.