Kaktusiada 2016, 2017 oraz 2018

[Nina_Brzeg]

To tylko kłujce, czy nie kłujące sukulenty również?

Dobra, doczytałam, że to cały długi weekendowy zlot. Myślałam, że można po prostu wpaść na pare godzin.

[Marek L]

A na Kaktusiadę 2017 ktoś z Wrocławia i okolic się wybiera?

też na "W" ale dalej troszku inaczej ... znaczy Włodawa

czy nie kłujące sukulenty również?

Dobra, doczytałam, że to cały długi weekendowy zlot. Myślałam, że można po prostu wpaść na pare godzin.

O mniej kłujących też są prelekcje
a zawsze można wpaść na parę godzin..... w piątek to integracja ..... chyba najważniejsza część bo tu można poznać ludzi , zaprzyjaźnić się a i wszelkie
niekonwencjonale metody hodowli tam są omawiane .... o oczyszczeniu nerek z drobnego piasku nie wspomnę.
Sobota to giełda i prelekcje ... zaczyna się po śniadaniu trwa i trwa...... aż odcisków na pewnej części organizmu się dostaje choć ciężko coś opuścić
bo same ciekawe tematy są referowane. Kończy się odpuszeniem grzechów - znaczy uroczystą kolacją.
Niedziela to zwiedzanie czeskich kolekcji ...... krótko pisząc nauka szybkiego liczenia koron (czy jeszcze mi starczy na kolejną roślinkę ???) i sprawnego pakowania
(gdzie ja to co kupiłem upchnę )
To tak w skrócie

[Nina_Brzeg]

w piątek to integracja ..... chyba najważniejsza część bo tu można poznać ludzi , zaprzyjaźnić się a i wszelkie
niekonwencjonale metody hodowli tam są omawiane ....

Ja jestem z krwi i kości introwertyk, więc ogólnie duże ilości ludzi są dla mnie trudne a co dopiero o integracji wspominać
Ale roślinki bym pooglądała...

[Marek L]

Czasem warto zaryzykować i się na takie spotkanie wybrać.
dla mnie to ogromna dawka energii i pomysłów na cały sezon hodowli roślinek ..... wydaje mi się że takie spotkanie na żywca
jest lepsze wirtualne spotkania.

[Nina_Brzeg]

Musiałabym mieć później tydzień wolnego żeby odespać i odpocząć od ludzi

[leszek2]

Na 100% będę na Kaktusiadzie o ile szczęśliwie dojadę i już się cieszę,że poznam kaktusiarzy z forum.

[onectica]

A w tym roku kto będzie?

[blabla]

Będę miał prelekcję o ostatnim wypadzie do Boliwii.

[Marek L]

i ja będę, i będę słuchał o wypadzie do Boliwi i z dwie nalewki wezmę , o dżemie z owoców mammillarii bertholdii nie wspomnę

[onectica]

Czy bywalcy imprezy mogliby mi powiedzieć, jak wygląda sprawa zakwaterowania? Tj. czy jak się zadeklaruje jedną osobę, to dają pokój jednoosobowy czy dołożą do kogoś?

[blabla]

Nie ma tam jedynek. Trzeba spać w towarzystwie albo jechać od razu jakaś ekipa. O ile pamiętam to pokoje są 2 lub 3 osobowe. Szczegóły oczywiście u organizatorów.

[gracesz]

I ja też bedę i nalewki Marka na pewno spróbuje

[raflezja]

I ja się wybieram.