Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4
Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3
Dokładnie jak adamanna mówi. Nie ma niebieskich kwiatów co najwyżej tylko odcień fioletu. A to co na zdjęciach to odpowiednio przerobione na potrzeby marketingu. Polecam szukać w grafice google odmian jeśli nie jesteśmy pewni co do koloru kwiatów zdjęć amatorskich z ogródków,blogów itp. Bo w sklepach bardzo często mamy do czynienia z obróbką graficzną zdjęć.
Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3
W zeszłym roku kupiłam mieczyki Madonna 5 szt w Polomarkecie - pisało, że niebieskie i zdjęcie też je tak przedstawiało - zakwitły na fioletowo (ku uciesze mojej córki, bo fioletowy kolor to jej ulubiony-na dodatek pierwszy zakwitł w dniu jej urodzin) - wszędzie, gdzie tylko czytam to nie ma mowy nic o niebieskich mieczykach - chwyt reklamowy.
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2645
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3
Marku (Marconi_exe ) mieczyki które pokazałeś nie koniecznie muszą być przerobione w fotoshopie dla mnie to kolor liliowy i występujący naturalnie w przyrodzie
-
- 500p
- Posty: 768
- Od: 20 mar 2014, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kobyłka
Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3
Czy mogę posadzić mieczyki w donicy razem z frezjami?
Pozdrawiam
Joanna Anastazja
Joanna Anastazja
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3
Nie zgodziłabym się z Wami że nie ma niebieskich mieczyków. To są moje mieczyki i wierzcie mi zdjęcia nie oddają prawdziwego koloru-ja nie umiem robić zdjęć
Anastazja- najpierw sprawdź warunki uprawy czy mieczyk i frezja lubią te same warunki glebowe. Potem zobacz czy kwitną w tym samym czasie i na końcu zobacz jaką dużą donicę powinnaś mieć.
Anastazja- najpierw sprawdź warunki uprawy czy mieczyk i frezja lubią te same warunki glebowe. Potem zobacz czy kwitną w tym samym czasie i na końcu zobacz jaką dużą donicę powinnaś mieć.
Pozdrawiam Ela
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1493
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3
Fioletowe też ładne. Tzn. wszystkie ładne ale ja do kompozycji potrzebuję kolorów białych, niebieskich i fioletowych. Zobaczymy co z nich wyrośnie wtedy podzielę się zdjęciami.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- ZielonaZabka
- 500p
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3
Kupiłam następujące odmiany:
- Espresso 15 szt.
- Green Star 7 szt.
- Wine & Roses 16 szt.
- Mon Amour 6 szt.
- Fidelio 6 szt.
- Fiorentina 6 szt.
- Passos 12 szt.
Razem 68 sztuk... Kiedyś, jako nastolatka, posadziłam mieczyki Green Star i pamiętam, że były w sumie bezproblemowe, tylko przewracały się po deszczach :P Tym razem spróbuję jakoś poprzywiązywać je wstążkami do płotu...
- Espresso 15 szt.
- Green Star 7 szt.
- Wine & Roses 16 szt.
- Mon Amour 6 szt.
- Fidelio 6 szt.
- Fiorentina 6 szt.
- Passos 12 szt.
Razem 68 sztuk... Kiedyś, jako nastolatka, posadziłam mieczyki Green Star i pamiętam, że były w sumie bezproblemowe, tylko przewracały się po deszczach :P Tym razem spróbuję jakoś poprzywiązywać je wstążkami do płotu...
-
- 100p
- Posty: 159
- Od: 20 lut 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: gmina Golub-Dobrzyń woj. kujawsko-pomorskie
Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3
Ja nigdy nie przywiązuje (lenistwo), ale około 80 procent się nie łamie.
Pozdrawiam
-
- 50p
- Posty: 67
- Od: 2 sie 2016, o 17:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3
Ja sadzę mieczyki w rzędach i każdy rząd po bokach ma wbite pale. Od jednego pala do drugiego rozciągam sznurek, który trochę zabezpiecza mieczyki przed złamaniem się. Podobno zamiast sznurka dobrze jest rozciągnąć cienki pasek rajstop damskich, bo nie uszkadza tak roślin, kiedy te opierają się na nich w czasie wiatru.
Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3
Mam taką fantazję aby podpatrzeć Wasze rabatki z mieczykami i się trochę zainspirować.
Ktoś coś?
Ktoś coś?
Jak może być jeszcze lepiej???
Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3
Przeglądając archiwalne posty na temat mieczyków, znalazłem informację, że mieczyki można sadzić gdy rolnicy sadzą ziemniaki (to wersja dla tych co mieszkają obok pól uprawnych) lub (to dla tych pozostałych) gdy zakwitną forsycje. Jest jeszcze wersja najtrudniejsza do zastosowania, z bloga p. Stanisława, start sezonu następuje, gdy ziemia na głębokości 10 cm osiągnie temperaturę 10 degC.
I teraz prowokacja, wczoraj zobaczyłem pierwsze kwiaty forsycji, a moje mieczyki wczesnokwitnące (VE) mają już 4 cm "Kły". Przyznam, że jeszcze nie myślę o sadzeniu, ale co z tymi znakami przyrody? Czy rolnicy sadzą już ziemniaki?
Tomek
I teraz prowokacja, wczoraj zobaczyłem pierwsze kwiaty forsycji, a moje mieczyki wczesnokwitnące (VE) mają już 4 cm "Kły". Przyznam, że jeszcze nie myślę o sadzeniu, ale co z tymi znakami przyrody? Czy rolnicy sadzą już ziemniaki?
Tomek
- ZielonaZabka
- 500p
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3
Ziemniakom z tego co kojarzę wystarczy temperatura 6C. Chodzi oczywiście o glebę. Nie widziałam jeszcze kwitnącej forsycji w tym roku. Jak rolnicy to nie wiem, ale ja będę niedługo ziemniaczki siać... natomiast mieczyki powsadzam za trzy tygodnie około. Jeszcze nawet nie mają zrobionej rabaty.