Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 4

[whitedame]

To będę miała je oba, wysiałam resztkę swoich nasion i kilka Twoich Janusz, będę mogła porównać co to za rozszczepienie. Moje wyglądały tak:

Niestety pozostałe nasiona rozdałam
Na pierwszym planie K/136 Żółta zebra płaska, niestety SZP zjadła jej wyższe grona.

[aria]

Aria stefka ma to rozszczepienie ode mnie, u mnie owoce nie były ciemne ale czerwone, może Eli coś się źle napisało.
Krzak był wąski ale łodygi masywne.

Pouder, może daj odpowiedzieć Stefce, jakie miała pomidorki.
Tu są zdjęcia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 8&start=70 i na moje oko, to nie są czerwone owoce. Z resztą sama Stefka opisała je jako ciemne, to jej określenie, jak będzie trzeba odnajdę ten post.
Whitedame, miałaś piękne Megagrony to super odmiana. Ustalam jeszcze wersję malinową, identyczne grona tylko malinowe owocki.

[kaLo]

Motyla noga! Większość swoich rozdałem, reszta gdzieś zaginęła. Może pomyłkowo wywaliłem, jak robiłem remanent. Napisałem, że mam zamiennik , ale córka się uparła i koniecznie chce megagrona . Grozi, że odda mnie do adopcji jak nie posieję. Pani premier co robić ?

[pouder]

Aria lekko przesadziłaś, megagron rozszczepił się u mnie, nasiona dostała stefka, myślę, że chyba wiem co u mnie rosło, być może Eli wyrosło coś innego.

[legina]

KaLo przesłałem Ci info na PW. odnoście megagronka.

[kazko47]

W 2015 roku miałem na balkonie dwa krzaki Megagroniastego.
Niestety nasiona porozdawałem, w ub.roku nie uprawiałem tej odmiany.
W tym roku też nie planuję.





Tak to wyglądało.

[anulab]

KaLo znalazłeś nasiona Megagrona ? Ja mam , chyba dobre nasiona .
Przemyślałam moje błędy w jego uprawie i według mnie trzeba go na
bank zapylać , samo trząchanie krzakiem u mnie było niewystarczające.

[kaLo]

Już mam nasiona Megagronka,dziękuję

[stefka]

Bardzo przepraszam, że tak długo nie odpisałam na temat rozczepionego megagronka. Na swoje usprawiedliwienie napiszę tylko, że prace ogrodowe mnie fizycznie wykończyły ( osobiście przekopałam wszystkie zagonki - ok. 3 ary ). Nie byłam w stanie wejść na piętro i posiedzieć przy komputerze.
Potwierdzam, że owoce były spore i dość ciemne ale czerwone. Na zamieszczonych zdjęciach owoce są bardzo ciemne bo wisiały mocno przejrzałe i to był już październik a więc zimne noce. W smaku pomidorki były bardzo dobre ale nikt w końcu sezonu ich nie zrywał bo po prostu już wszystkie się przejadły a do dyspozycji były pomidory duże zerwane do skrzynek a więc były pod ręką.

[Faworyt]

Jedna z kilku krzyżówek w tym sezonie na dzień dzisiejszy wygląda tak.

K/100

[kurakao]

Cześć wszystkim!
Mam pytanie do osób uprawiających k131, czy regulujecie im grona bo są bardzo duże, czy z racji tego że są samokonczące zostawia się wszystko?

[kaLo]

U mnie K131 z z reguły wiązał pierwsze wielkie grono a potem słabiutko i dopiero 3 jako tako. Z tego co wiem u innych też bywało podobnie. Ładne te "setki".

[anulab]

Kozula zalecała regulowanie gron . Ja się tego trzymam i nie zostawiam więcej niż 5-6
kwiatów czy pomidorów w gronie . U mnie takim rekordzistą w ilości gron i kwiatów
w gronie jest Rudy . W przypadku krzaków o długich międzywężlach zostawiam czasem
jednego pomidorka więcej , z wyjątkiem odmian o bardzo dużych owocach .