Lawenda: z sadzonek, z nasion?
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?
Hubert to szara pleśń czy inna choroba? Właśnie te starsze liście tak poszarzały już jesienią.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Hubert_K
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 39
- Od: 7 maja 2012, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Borowiczki-Pieńki
- Kontakt:
Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?
Aguss85, magda1975
Aby określić co to za grzyb to by trzeba do badania oddawać. My u siebie bardziej podejrzewaliśmy fytoftorozę w pewnym momencie, objawy były podobne.
Pierwsze działanie to wycinanie zarażonych pędów.
A jeśli zdecydujecie się na oprysk to są one dość uniwersalne i obejmują działaniem wiele typów grzybów. Możecie też pomyśleć o wzmocnieniu roślin typu Biosept Active - naturalne produkty.
Aby określić co to za grzyb to by trzeba do badania oddawać. My u siebie bardziej podejrzewaliśmy fytoftorozę w pewnym momencie, objawy były podobne.
Pierwsze działanie to wycinanie zarażonych pędów.
A jeśli zdecydujecie się na oprysk to są one dość uniwersalne i obejmują działaniem wiele typów grzybów. Możecie też pomyśleć o wzmocnieniu roślin typu Biosept Active - naturalne produkty.
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?
U mnie poszarzały tylko listki wewnątrz krzaka. Opryskałam je już jesienią, a teraz poprawiłam na wiosnę.
Które objawy są podobne, chyba to u Magdy więdnięcie gałązki? Byłabym trochę zdziwiona, gdyby u mnie to była fytoftoryza, te krzaki są z zeszłorocznego siewu. Odkopię jutro jedną i zobaczę korzeń i szyjkę korzeniową. Do badania raczej nic nie będę posyłać, nie mam plantacji, tylko kilkadziesiąt krzaczków na własne potrzeby Może im oskubię na dniach te suche listki, jak mi starczy czasu.
Dzięki za porady i pozdrawiam!
Które objawy są podobne, chyba to u Magdy więdnięcie gałązki? Byłabym trochę zdziwiona, gdyby u mnie to była fytoftoryza, te krzaki są z zeszłorocznego siewu. Odkopię jutro jedną i zobaczę korzeń i szyjkę korzeniową. Do badania raczej nic nie będę posyłać, nie mam plantacji, tylko kilkadziesiąt krzaczków na własne potrzeby Może im oskubię na dniach te suche listki, jak mi starczy czasu.
Dzięki za porady i pozdrawiam!
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Hubert_K
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 39
- Od: 7 maja 2012, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Borowiczki-Pieńki
- Kontakt:
Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?
Przepraszam niejasno napisałem
Podobne objawy u nas to zwiędnięcie pojedynczych gałązek, podejrzewaliśmy fytoftorozę. Wycinaliśmy zarażone gałązki, daliśmy eko-oprysk i na większość pomogło. Korzenie jednej z wykopanych lawend wyglądały masakrycznie
Zdjęcie Aguss85 to raczej "zwykły" grzyb na liściach.
Podobne objawy u nas to zwiędnięcie pojedynczych gałązek, podejrzewaliśmy fytoftorozę. Wycinaliśmy zarażone gałązki, daliśmy eko-oprysk i na większość pomogło. Korzenie jednej z wykopanych lawend wyglądały masakrycznie
Zdjęcie Aguss85 to raczej "zwykły" grzyb na liściach.
- Carmelka00
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 25 lut 2015, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?
A mogę spytać jaki eko-oprysk daliście??
Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?
Lawenda da radę rosnąć w półcieniu? Zastanawiam się gdzie ją posadzić i w sumie fajnie byłoby niedaleko drzew - tam, gdzie będzie hamak i w ogóle część "leniwa" . Tylko drzewa są naprawdę spore i lawenda miałaby słońce tylko do południa
- Hubert_K
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 39
- Od: 7 maja 2012, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Borowiczki-Pieńki
- Kontakt:
Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?
Lawenda uwielbia słońce. Im będzie go miała więcej tym lepiej.
Spójrz na porównanie ze zdjęciem: http://www.przystaneklawenda.pl/porady/stanowisko
Od wschodu jeszcze nie jest tak tragicznie jak od północy ale nie będzie kwitła tak jak na wystawie południowej.
Spójrz na porównanie ze zdjęciem: http://www.przystaneklawenda.pl/porady/stanowisko
Od wschodu jeszcze nie jest tak tragicznie jak od północy ale nie będzie kwitła tak jak na wystawie południowej.
- SiMoNa
- 200p
- Posty: 319
- Od: 6 kwie 2016, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nikolai [PL]
Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?
Moją tydzień temu przycięłam , teraz się ukorzenia. Mam chęć wysadzenia jej pod oknami w kierunku wsch-płd . Chyba wystarczająco będzie miała , niestety ziemia w tym miejscu jest licha wiecznie sucho.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 16 sie 2014, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?
Z przycinaniem i wysadzaniem do gruntu warto jeszcze trochę odczekać
- Hubert_K
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 39
- Od: 7 maja 2012, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Borowiczki-Pieńki
- Kontakt:
Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?
To jest to bardzo dobre stanowisko dla lawendy. Nie cierpi ona stać w wodzie. Nasza cała plantacja jest na glebie piaszczystej, kałuża u nas to cudSiMoNa pisze:niestety ziemia w tym miejscu jest licha wiecznie sucho.
Jeśli w lato przez miesiąc nie będzie padać to ją podlej ale 3-4 tygodnie suszy dla lawendy to standard.
- SiMoNa
- 200p
- Posty: 319
- Od: 6 kwie 2016, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nikolai [PL]
Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?
dzięki ,to fajnie . Tak wiem że na wysadzanie za wcześnie , na razie się ukorzenia a to jeszcze potrwa.