Rozwiązane - ZAGADKI LOGICZNE

Humor, psychologia, podróże, pokrewne.
Zablokowany
aurynka
---
Posty: 2057
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Post »

martas pisze:Biorąc pod uwagę, że dziecka nie ma jeszcze na świecie, to ojciec pewnie właśnie je robi :lol: :lol:

Niezłe aurynko! : ))))
I o to chodziło. :wink: Bingo ;:333

A to rozwiązanie:
Y - wiek mamy, X - wiek dziecka
x+21=4
5(x+6)=y+6
5(x+6)=x+21+6
5x+30=x+27
5x-x=27-30
4x=-3
x=-3/4
Dziecko ma -3/4 roku, czyli -9miesięcy :wink:
aurynka
---
Posty: 2057
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Zagadka logiczna [Log 041] R

Post »

To prosta zagadka dla odmiany :D

Dwaj ludzie byli sądzeni w procesie o morderstwo. Sąd uznał jednego z nich za winnego,
a drugiego za niewinnego. Sędzia zwrócił się do tego winnego i powiedzial: "To jest
najdziwniejszy przypadek, z jakim się zetknąłem! Choć twoja wina została
ustalona ponad wszelką wątpliwość, prawo niestety zmusza mnie do uwolnienia cię ".

Jak to wyjaśnić?
aurynka
---
Posty: 2057
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Zagadka logiczna [Log 042] R

Post »

Mamy trzech braci - Jana, Józefa i Wojciecha. Jan i Józef zawsze kłamią, Wojciech zawsze mówi prawdę.

Jakie pytanie (z odpowiedzią typu TAK/NIE) należy zadać każdemu z braci, aby mieć pewność który to Jan?

Chodzi o jednakowe pytanie zadane każdemu z braci. Takie, na które odpowiedzi mogą
być: tak lub nie.

Proszę o uzasadnienie dlaczego właśnie to pytanie :D
Awatar użytkownika
Administrator
---
Posty: 7643
Od: 28 gru 2006, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

A może:
Powinno zadziałać :D
Gdyby zadać pytane każdemu: czy twoje imie kończy się na F ?


Jan - odpowie: TAK
Józef - odpowie: NIE
Wojciech - odpowie: NIE

Znając imiona mamy: Jana (odpowiedź: TAK)
:D
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Admin.
Awatar użytkownika
Administrator
---
Posty: 7643
Od: 28 gru 2006, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

Chyba można zrobić byłoby tak też pytając o ilość liter w imieniu..
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Admin.
aurynka
---
Posty: 2057
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Post »

Administrator pisze:A może:
Powinno zadziałać :D
Gdyby zadać pytane każdemu: czy twoje imie kończy się na F ?


Jan - odpowie: TAK
Józef - odpowie: NIE
Wojciech - odpowie: NIE

Znając imiona mamy: Jana (odpowiedź: TAK)
:D
Odpowiedź mam wprawdzie inną, ale nad Twoją muszę pomyśleć, bo jeszcze nie wiem skad po dwóch odpowiedziach NIE wiesz, ze np. Jan nie jest Józefem, a Józef Wojciechem. Daj mi chwilkę :D
Awatar użytkownika
Administrator
---
Posty: 7643
Od: 28 gru 2006, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

Każda metoda jest dobra, jeśli tylko prowadzi do rozwiązania. :D ;:113
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Admin.
aurynka
---
Posty: 2057
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Post »

Już sobie rozpisałam dla bezpieczeństwa Twoją odpowiedź.
Oczywiście jest poprawna. ;:32
Gratuluję Adminku ;:215
aurynka
---
Posty: 2057
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Post »

Nie wierzę, że nikt tego nie zna :wink: :D
Awatar użytkownika
Yaro32
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1653
Od: 15 wrz 2006, o 23:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warmińsko - mazurskie

Post »

Moim zdaniem Ci dwaj ludzie to byli bliźniacy syjamscy. Jeden z nich dokonał przestępstwa, za które drugi nie mógł odpowiadać. Wyrok skazujący padł na pierwszego, ale jak może być karany ten drugi, który tez był przy popełnianiu przestępstwa. Sędzia zmuszony był uniewinnić tzn. uwolnić pierwszego, bo jak mógł zamknąć w więzieniu osobę niewinną, jaką jest drugi bliźniak. Hipotetycznie byłoby wyjście z tego problemu. Trzeba byłoby rozdzielić bliźniaki. Bez tego winny bliźniak musi zostać wypuszczony. Czy mam rację?
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
aurynka
---
Posty: 2057
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Post »

Yaro32 pisze:Moim zdaniem Ci dwaj ludzie to byli bliźniacy syjamscy. Jeden z nich dokonał przestępstwa, za które drugi nie mógł odpowiadać. Wyrok skazujący padł na pierwszego, ale jak może być karany ten drugi, który tez był przy popełnianiu przestępstwa. Sędzia zmuszony był uniewinnić tzn. uwolnić pierwszego, bo jak mógł zamknąć w więzieniu osobę niewinną, jaką jest drugi bliźniak. Hipotetycznie byłoby wyjście z tego problemu. Trzeba byłoby rozdzielić bliźniaki. Bez tego winny bliźniak musi zostać wypuszczony. Czy mam rację?
Oczywiście, że masz rację Jarku :D :D

p.s. Tylko, że chyba rozdzielenie nie byłoby możliwe w przypadku np. zrośniętych głów :?
Awatar użytkownika
Yaro32
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1653
Od: 15 wrz 2006, o 23:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warmińsko - mazurskie

Post »

Tak też myślałem Aurynko. Nasuwa mi się tylko jedna uwaga. Drugi z bliźniaków był na miejscu zbrodni. Nie udzielił pomocy ofierze. W świetle prawa mógłby być sądzony za współudział. Toteż również mógłby otrzymać wyrok. Sprawa wtedy byłaby prosta. Ale to tylko tak na marginesie. Cieszę się, że odpowiedziałem poprawnie.
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Zablokowany

Wróć do „Strefa kreatywnego RELAKSU - Zagadki, humor, podróże, psychologia”