Topinambur, słonecznik bulwiasty

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty

Post »

seedkris pisze:Czy rozstawa 1m X 1m nie będzie za gęsto? Badyle mają ponad 3m wys.
1m X 1m nie będzie za gęsto.
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1678
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty

Post »

W tym roku wcale nie wysadziłam, licząc na to, że zgodnie z tym co tu piszecie same poodrastają. W zeszłym roku były posadzone gęsto i faktycznie pod koniec się pokładały, ale mnie to w sumie nie przeszkadza w pustawym już ogródku.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty

Post »

Można sadzić i co pół metra. Ważniejsza jest głębokość sadzenia, kóra powinna być 30-40 cm. To tak jak z tyczkami do fasoli. Czy będą co 0,5 m czy co 2 m, jak będą wbite zbyt płytko, to się wywrócą.
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty

Post »

ullak pisze:W tym roku wcale nie wysadziłam, licząc na to, że zgodnie z tym co tu piszecie same poodrastają. W zeszłym roku były posadzone gęsto i faktycznie pod koniec się pokładały, ale mnie to w sumie nie przeszkadza w pustawym już ogródku.
Zbyt gęste posadzenie utrudnia wykopywanie po jednym topinamburze na bieżące spożycie. Na plantacji nie ma to już znaczenia. Tam się liczy ilość ton z hektara.
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1678
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty

Post »

30-40 cm? :shock: To musiałabym potem wykopywać łopatą.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty

Post »

kaLo pisze:Można sadzić i co pół metra. Ważniejsza jest głębokość sadzenia, kóra powinna być 30-40 cm. To tak jak z tyczkami do fasoli. Czy będą co 0,5 m czy co 2 m, jak będą wbite zbyt płytko, to się wywrócą.
Kiedy pierwszy raz, przed kilku laty sadziłem pojedyncze bulwy z obawy przed przemarznięciem posadziłem je na głębokości 40 cm. Przy wykopywaniu plonu trzeba było zejść na 2 szpadle w głąb. Dlatego teraz sadzę na głębokości 20 cm - mniej roboty przy wykopywaniu.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty

Post »

Pęd topinambura wyrasta z bulwy,korzonki ma cienkie.Jeżeli nie będzie posadzony dostatecznie głęboko to trzeba palikować, żeby się nie przewracał.
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty

Post »

W tym roku miałem zagon topinamburu 1,2 x 5 m plus izolacja z każdej strony po 0,5 m. Głębokośąć sadzenia jesienią 20 cm. Połowa była obsadzona wysokim na 3 m topinamburem w rozstawie 1x1 m, połowa była obsadzona wysokim na 1,5 m topinamburem w rozstawie 0,5x0,5 m, Po wschodach i wycięciu samosiejek ściółkowałem świeżą, udeptaną skoszoną trawą bez nasion o grubości 10 cm. Żaden topinambur się nie przewrócił. Jeden się pochylił i oparł o sąsiednie po silnym wietrze zachodnim. Chwasty się nie przebiły.
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7353
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty

Post »

Obrazek

Wczoraj dostałem kilkanaście bulw topinambura ale jeszcze nie zdecydowałem czy i gdzie ew. go posadzę. 2 bulwy zjedzone na surowo.
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty

Post »

Nie cytujemy każdego posta na który udzielamy odpowiedzi.
W Polsce słonecznik bulwiasty nie wytwarza nasion.
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2909
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty

Post »

Ja kupowałam na all..., super rzecz urozmaicająca zimową i wiosenną dietę, zamiast chemicznych sałat, pomidorków i ogórków z marketu :wink:
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty

Post »

Też ostatnio widziałem " na warzywach" w kilku dyskontach.
Awatar użytkownika
Alembik
500p
500p
Posty: 589
Od: 1 cze 2012, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty

Post »

Podobnym warzywem do topinambura jest skorzonera. Też można jeść na surowo albo kopać na przednówku. Wydaje się że ma nawet lepszą wartość odżywczą. Topinambur ma tą zaletę że rośnie wszędzie gdziekolwiek się go posadzi i daje duży plon. Najlepiej jeść na surowo, inulina odżywia bakterie jelitowe lepiej od zsiadłego mleka, kiszonej kapusty i tak dalej. Dobrze jest zostawić sporą ilość na zimę i kopać jak ziemia rozmarznie. Wspaniale leczy wszelkie problemy trawienne wynikające z braku witamin wiosną.
Awatar użytkownika
Sybil
200p
200p
Posty: 226
Od: 9 kwie 2013, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelszczyzna, Roztocze Gorajskie

Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty

Post »

Ja miałam kilka bulwek jadalnego topinambura, potem niestety nieświadoma tematu posadziłam wiadro tego, którym myśliwi dokarmiają dziki. PO 7 latach ten pastewny zdominował uprawę. Nie do końca wiem, jak to jest z tą pastewnością i jadalnością, ale może coś być, bo mój topinambur na surowo jest obrzydliwy a po ugotowaniu ( krótkim) jest pyszny jak delikatny ziemniaczek. Tak czy siak, ja go zjadam, trudno najwyżej wyjdzie an to że się "pasę" a nie odżywiam. :;230
Posadziłam go jako szybki, zielony parawan przy murku od strony obory sąsiada. Sprawia się idealnie, a efekt uboczny w postaci kilku taczek jadalnych bulw w ciągu zimy konsumujemy przy każdej odwilży. ;)
Uprawa żyje własnym życiem, nie rozłazi się, bo ma z jednej strony murek, z drugiej strony koszony trawnik. Ja tylko na wiosnę zgrabuję badyle - na zimę zostają, bo pięknie w nich żerują sikorki.
Ktoś ma doświadczenia i wrażenia konsumpcyjne z różnych odmian topinambura?
PS. Mój topinambur nie wie chyba, ze ma nie wytwarzać nasion! Jak się trafia ciepła jesień, to zdąża. Chyba się zmutował ;)
Awatar użytkownika
Alembik
500p
500p
Posty: 589
Od: 1 cze 2012, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty

Post »

Ja swój topinambur wziąłem właśnie z poletka przy lesie przeznaczonego dla dzików, ale w smaku na surowo jest bardzo dobry i rośnie bezproblemowo. Polecam Ci posadzić dodatkowo gdzieś taki jadalny na surowo topinambur ponieważ surowy jest zdrowszy od gotowanego. Topinambury nie krzyżują się między sobą i w Polsce nie wytwarza nasion.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”