Sałata,odmiany,wysiew, uprawa,wymagania, problemy cz.3
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Ruszą, jeśli nasiona są dobrej jakości. Ja posiałam do tunelu tydzień temu i jeszcze nie wykiełkowała, bo zimno.
Optymalna temperatura kiełkowania dla sałaty wynosi 16-20 stopni, jak jest niższa to kiełkuje dłużej.
Optymalna temperatura kiełkowania dla sałaty wynosi 16-20 stopni, jak jest niższa to kiełkuje dłużej.
Iza
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Moje dobrej jakości, ale widać albo ziemia kokosowa im nie pasowała albo babka dokończyła dzieła , zmieszałam kokosową z łąkową i dzisiaj podkiełkowane posadzę do zrobionych dla nich mini doniczek tekturowych po wytłoczkach z jajek , a jak wykiełkują i ruszą z kopyta to pójdą do nowej mini szklarenki , będzie rozsada jak ta lala .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Wysiałem w tym roku królową majowych ale jest jeden problem... wczoraj w tunelu mialem 41st...
Obok rośnie też rzodkiewka. Czy tak wysoka temperatura może być problemem?
Nie mogę jeszcze otwierać tunelu /dopiero w weekend powstanie moskitiera, która ma powstrzymać zalatywanie pszczół (zbyt dużo mi ich ginie w tunelu)/.
Obok rośnie też rzodkiewka. Czy tak wysoka temperatura może być problemem?
Nie mogę jeszcze otwierać tunelu /dopiero w weekend powstanie moskitiera, która ma powstrzymać zalatywanie pszczół (zbyt dużo mi ich ginie w tunelu)/.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Stagioni skiełkowała jako pierwsza (2 dni na kaloryferze), reszta się ociąga (już arbuz zaczyna kiełkować a większość sałat jeszcze śpi mimo że napęczniała...może pod wieczór coś się "wykluje" )
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Moja pierwsza tura sałat wylądowała dziś w gruncie w tunelu, jakieś 60 sztuk
4 Stagioni wysiana wprost do tunelu jeszcze nie wzeszła, ale wschodzą maluchy w doniczce.
4 Stagioni wysiana wprost do tunelu jeszcze nie wzeszła, ale wschodzą maluchy w doniczce.
Iza
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Moje też dziś poszły na grządkę Myślę o posianiu jeszcze jakiś odmian letnich, bo zawsze od lipca zaczyna mi brakować zieleninki
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Ja gdzieś w połowie kwietnia wysieję lodową Great Lakes 118. Będzie na lato
Iza
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Chyba lodowa to najlepszy pomysł Tak łatwo nie kwitnie i pamiętam, że na chwilowe przesuszenie też była mniej wrażliwa.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Great Lakes jest bardzo wdzięczną odmianą, także jest moją ulubienicą jeśli chodzi o lodowe, w tym roku na jato spróbuję także masłowej Justyny.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 839
- Od: 6 sty 2013, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Ja z lodowych wysiewam Loredo. Też nie wybija szybko w kwiat.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
- ZielonaZabka
- 500p
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Oooo, ja tez mam zachomikowane nasiona Great Lakes to też na lato posieję
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 869
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Ja wysadziłem z rozsady około 20 sałat (lodowa i majowa) do gruntu w tunelu, pozostałe sałaty zostawiłem w multipalecie wysadzę do gruntu za jakieś 2,5 tyg. Tym sposobem te w multipaletach nie urosną aż tak bardzo ze względu na ograniczony system korzeniowy.
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Pojemnik z kiełkującą sałatą powędrował dziś do foliaka, wsadziłam też 12 szt. masłowej, zakupionej na ryneczku.
Pozdrawiam, Marta.