Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 20 kwie 2014, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Re: Grubosz - cięcie,formowanie,ratowanie
Witajcie i ja wraz z wiosennymi porzadkami postanowilam "posprzatac" mojego gruboszka. To stary okaz, osiagnal wlasnie pelnoletnosc i metr wzrostu
Oto on przed cieciem i uzyskane dzieci
Serdeczne pozdrowienia!
Oto on przed cieciem i uzyskane dzieci
Serdeczne pozdrowienia!
Re: Grubosz - cięcie,formowanie,ratowanie
Witam,
Uratowałem takiego grubosza ze smietnika jakiś miesiac temu. Miał uszkodzoną małą doniczkę (w której nie był w stanie sam stać) wiec przesadziliśmy go do nowej i zaczyna odżywać. Puszcza nowe liscie a nawet jakieś korzenie pod gałązkami. Jest duży - z doniczką ma 80cm wysokości. Jak go znalazłem to miał pozostałości białych kwiatków
To pierwszy nasz grubosz i pytanie jak go poprzycinać aby zrobić mu ładną bujną koronę?
Dziękuję!
Przód:
Tył:
Uratowałem takiego grubosza ze smietnika jakiś miesiac temu. Miał uszkodzoną małą doniczkę (w której nie był w stanie sam stać) wiec przesadziliśmy go do nowej i zaczyna odżywać. Puszcza nowe liscie a nawet jakieś korzenie pod gałązkami. Jest duży - z doniczką ma 80cm wysokości. Jak go znalazłem to miał pozostałości białych kwiatków
To pierwszy nasz grubosz i pytanie jak go poprzycinać aby zrobić mu ładną bujną koronę?
Dziękuję!
Przód:
Tył:
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19107
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Grubosz - cięcie,formowanie,ratowanie
Wszystkie gałązki poprzycinaj zostawiając 3 - 4 pary liści. Ważne, żeby po cięciu zapewnić jasne, słoneczne stanowisko. Po zimnych ogrodnikach możesz go wystawić nawet na balkon, na którym może stać przez całe lato. Po sezonie go nie poznasz.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Grubosz - cięcie,formowanie,ratowanie
Dzięki! Bardzo konretna odpowiedź
Ile czasu mają leżeć odcięte końcówki, zanim włożę je do ziemi?
Ile czasu mają leżeć odcięte końcówki, zanim włożę je do ziemi?
Re: Grubosz - cięcie,formowanie,ratowanie
Mawis gratuluję znaleziska. Gruboszek cudowny,że też ktoś takiego cuda się pozbył.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19107
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Grubosz - cięcie,formowanie,ratowanie
Do zaschnięcia miejsca cięcia, czyli dzień dwa. Ukorzeniasz w wyłącznie suchym podłożu - mieszance ziemi do sukulentów i żwirku w proporcji ok. 1:3. Nie podlewasz dopóki nie wypuszczą korzeni, możesz jedynie od czasu do czasu delikatnie spryskać ziemię.mawis pisze:Dzięki! Bardzo konretna odpowiedź
Ile czasu mają leżeć odcięte końcówki, zanim włożę je do ziemi?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Nina_Brzeg
- 100p
- Posty: 185
- Od: 5 paź 2016, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Grubosz - cięcie,formowanie,ratowanie
Jak można tak piękną roślinę wyrzucić?! Ma mega predyspozycje.
Ja bym go jakoś mocno nie przycinała, tylko wycięła niektóre gałązki a resztę zostawiła w spokoju.
Ja bym go jakoś mocno nie przycinała, tylko wycięła niektóre gałązki a resztę zostawiła w spokoju.
Re: Grubosz - cięcie,formowanie,ratowanie
Zrównałem mu wysokośc gałązek w koronie i od razu zacniej wygląda. Sadzonki dziś i jutro idą w ziemię ;)
Re: Grubosz - cięcie,formowanie,ratowanie
Witam serdecznie! Odziedziczyłam swojego grubosza po poprzedniej właścicielce mieszkania, ale jest jakiś taki biedny, z rzadkimi listkami, niektóre dodatkowo kurczą się, wysychają i odpadają. Roślinka stoi na południowym oknie, podlewam raz w tygodniu. Bardzo proszę o sugestie, jak można pomóc gruboszowi i w których miejscach go ewentualnie poprzycinać.
- Nina_Brzeg
- 100p
- Posty: 185
- Od: 5 paź 2016, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Grubosz - cięcie,formowanie,ratowanie
Witam,
Proszę o radę jak pomóc mojemu gruboszowi. Mam go od małych sadzoneczek, stąd ogromny sentyment. Kiedyś miał wielkie, błyszczące liście, niestety po przelaniu zgubił większość i już nigdy nie wrócił do swojej świetnosci. 3 lata temu cięłam go bardzo ale niestety nie bardzo to pomogło. Jak widać to są dwa drzewka, ale chyba przestały się lubić bo każde ciągnie w swoją stronę.
Czy ktoś podpowie co robić? Ciąć, rozdzielać, przesadzać? Czy jest szansa, że liście będą znów duże a nie takie skarłowaciałe?
ps. przepraszam, że te zdj nieodwrócone, już nie mam sił do tego dziś, w wolnej chwili podmienie na dobre.
Pozdrawiam,
Dominika
Proszę o radę jak pomóc mojemu gruboszowi. Mam go od małych sadzoneczek, stąd ogromny sentyment. Kiedyś miał wielkie, błyszczące liście, niestety po przelaniu zgubił większość i już nigdy nie wrócił do swojej świetnosci. 3 lata temu cięłam go bardzo ale niestety nie bardzo to pomogło. Jak widać to są dwa drzewka, ale chyba przestały się lubić bo każde ciągnie w swoją stronę.
Czy ktoś podpowie co robić? Ciąć, rozdzielać, przesadzać? Czy jest szansa, że liście będą znów duże a nie takie skarłowaciałe?
ps. przepraszam, że te zdj nieodwrócone, już nie mam sił do tego dziś, w wolnej chwili podmienie na dobre.
Pozdrawiam,
Dominika
- Nina_Brzeg
- 100p
- Posty: 185
- Od: 5 paź 2016, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Grubosz - cięcie,formowanie,ratowanie
Masz może linki do pełnowymiarowej wersji zdjęć? Bo na takiej trudno się przyjrzeć.
Czy ta doniczka ma odpływy? Roślinka ma odpowiednie, przepuszczane podłoże? Od jakiej strony stoi? - lubią mieć mega jasno.
Jak chciałabyś, żeby roślinka wyglądała? Ma ładny, gruby pień, na pewno da się ją wyprowadzić na piękną roślinę.
Jeśli doniczka i podłoże są ok to zaczęłabym od ustabilizowania jej w pionie, później bym cięła, ale to już musisz powiedzieć co chcesz osiągnąć.
Co do wielkości listków to mało światła i mało składników odżywczych ma na to wpływ. U moich dużo większe listki rosną odkąd nawożę biohumusem firmy agrecol (ten 'oryginalny' mi nie pasował, rośliny rosły strasznie szybko, ale marne) no i wystawienie na zewnątrz na ciepły sezon też robi swoje.
Czy ta doniczka ma odpływy? Roślinka ma odpowiednie, przepuszczane podłoże? Od jakiej strony stoi? - lubią mieć mega jasno.
Jak chciałabyś, żeby roślinka wyglądała? Ma ładny, gruby pień, na pewno da się ją wyprowadzić na piękną roślinę.
Jeśli doniczka i podłoże są ok to zaczęłabym od ustabilizowania jej w pionie, później bym cięła, ale to już musisz powiedzieć co chcesz osiągnąć.
Co do wielkości listków to mało światła i mało składników odżywczych ma na to wpływ. U moich dużo większe listki rosną odkąd nawożę biohumusem firmy agrecol (ten 'oryginalny' mi nie pasował, rośliny rosły strasznie szybko, ale marne) no i wystawienie na zewnątrz na ciepły sezon też robi swoje.
Re: Grubosz - cięcie,formowanie,ratowanie
Jeśli przytnę grubsza tak że nie zostanie mu ani jeden listek to odbije?
Pozdrawiam Patryk