Moje początki - giga45
- giga45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4108
- Od: 28 lut 2008, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnica
Witajcie dziewczyny kochane z rana. Halinko, Ago, Jolunie - miło mi że zaglądacie. Te fotki to tak z nudów i sama powiem, że nie spodziewałam się, że takie ładne wyszły. Wiem, że nie powinnam ich tu wstawiać, bo jest do tego inny wątek i tam tez je dałam, ale nie mogłam się oprzeć. pozdrawiam wszystkich forumków i życzę spokojnego i miłego dnia. :P
Jeszcze mam pytanie, być moze ktoś z Was tak zrobił. Zamierzam kupić żywą choinke w dużym koszu, a po Świętach wkopać ją do ogrodu. Czy będzie potem normalnie rosła??
Jeszcze mam pytanie, być moze ktoś z Was tak zrobił. Zamierzam kupić żywą choinke w dużym koszu, a po Świętach wkopać ją do ogrodu. Czy będzie potem normalnie rosła??
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9575
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Giguś będzie rosła ,jeśli od dawna jest w donicy i jest dobrze ukorzeniona.Musisz sprawdzić ,czy nie była wsadzona przed kilkoma dniami ,bo tak się robi często na święta ,a my się pózniej dziwimy dlaczego po przesadzeniu do ogrodu marnieje .giga45 pisze:Jeszcze mam pytanie, być moze ktoś z Was tak zrobił. Zamierzam kupić żywą choinke w dużym koszu, a po Świętach wkopać ją do ogrodu. Czy będzie potem normalnie rosła??
Kup ją u zaufanego sprzedawcy ,powiedz ,że pózniej chcesz ją wsadzić do ogrodu ,najlepiej żeby na wierzchu rosły jakieś chwasty lub mech ,to będzie znaczyło ,że w tej donicy jest od dawna.
Witaj Giga
Jola ma święta rację .Nie będę się powtarzać.Ja również mam sporo takich choinek,ale uważaj bo w supermaketach pojawiają się choinki w donicach z uciętym korzeniem i tak wsadzone w ziemię .Ja taką któregoś roku kupiłam.Życzę udanych zakupów.
Pozdrawiam.
Jola ma święta rację .Nie będę się powtarzać.Ja również mam sporo takich choinek,ale uważaj bo w supermaketach pojawiają się choinki w donicach z uciętym korzeniem i tak wsadzone w ziemię .Ja taką któregoś roku kupiłam.Życzę udanych zakupów.
Pozdrawiam.
Jak powstał ogródek u ciotki. Cytuj wiadomość
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... sc&start=0
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... sc&start=0
- ZosiaM
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1475
- Od: 25 kwie 2007, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: GLIWICE teraz Dziergowice
kochana cieszę się bardzo że doszly ,zachód słońca na fotce piękny , ładnie to ujełaś
Pozdrawiam i zapraszam do siebie
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
- giga45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4108
- Od: 28 lut 2008, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnica
Kochani wiecie co. własnie u Izy w odwiedzinach wpadlam na pomysł (jeśli zły to napiszcie prosze).
M ma 19 grudnia imieniy, może kupiłabym mu w prezencie imieninowo-gwiazdkowym podkaszarke do trawy :-) . To oczywiście delikatne podejście, (taki mały chwyt )abym w ogóle ją kupiła, bo wtedy mniej będzie buczenia z jego strony. A prezent i tak dostanie inny. Prosze poradźcie-czy się za bardzo nie wygłupiam
M ma 19 grudnia imieniy, może kupiłabym mu w prezencie imieninowo-gwiazdkowym podkaszarke do trawy :-) . To oczywiście delikatne podejście, (taki mały chwyt )abym w ogóle ją kupiła, bo wtedy mniej będzie buczenia z jego strony. A prezent i tak dostanie inny. Prosze poradźcie-czy się za bardzo nie wygłupiam
Giguś ja myślę, że ważne jest czy M. by się ucieszył... bo jeśli on nie kosi trawy to nie kupuj podkaszarki, mimo, że masz inny prezent ... bo pomyśłi, że chcesz go zmusić do pracy, której nie lubi.giga45 pisze:Kochani wiecie co. własnie u Izy w odwiedzinach wpadlam na pomysł (jeśli zły to napiszcie prosze).
M ma 19 grudnia imieniy, może kupiłabym mu w prezencie imieninowo-gwiazdkowym podkaszarke do trawy :-) . To oczywiście delikatne podejście, (taki mały chwyt )abym w ogóle ją kupiła, bo wtedy mniej będzie buczenia z jego strony. A prezent i tak dostanie inny. Prosze poradźcie-czy się za bardzo nie wygłupiam
Jeśli kosi trawę,... to pomysł fajny ... powiesz, ze chciałaś mu pomóc
Ludzie różne rzeczy lubią.. moja córka poprosiła Miołaja o farbę do ściany bo ta, którą pomalowałm jej ścianę jest brzydka, taka wyblakła i widac na niej paluchy... a że farba stosunkowo świeża, to głupio je było posić o kolejny zakup.... no i wymyśliła na Mikołaja... tylko, że Mikołąj prezent już kupił.
Ale nie ma tego złego... wczoraj farbę kupiłąm w sobotę maluję:) ... mam nadzieję, ze tym razem dobrą
z uśmiechami Iza
u liski
u liski