Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
Trzymam je na tarasie od południowej strony. Na noc do domu. Noce jeszcze bardzo zimne. Wczoraj było -3 także trzeba chować.
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
Moje wyraźnie pogniewane sa na chłodne noce, listki mają fioletowe zabarwienie z zimna. Rok temu te trzymane pod folią też tak protestowały, ale jak się ociepliło to powoli wróciły do normalnego koloru.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
Ładniutkie już macie te aksamitki, moje jeszcze tak nie wyglądają, ale dziś pierwszy raz będę je pikować.
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
Ja swoich jeszcze nie popikowałam (brak czasu) ale wyniosłam je w niedzielę do tunelu foliowego.
I myślę, że na dobre im to wyszło, bo się wyprostowały, zgrubiały a i kolor liści jakby bardziej zielony.
I myślę, że na dobre im to wyszło, bo się wyprostowały, zgrubiały a i kolor liści jakby bardziej zielony.
Pozdrawiam, Marta.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
Ale mi teraz mama narobiła , będę chyba siać nasiona na "siała baba mak" i rozdawać flancki całej dzielnicy, kupiła żółte (te akurat mi się podobają), znowu mieszankę (mam), do tego te z koroną w środku i pojedynczymi płatkami (nie wiem po co, sa przecież w mieszance), a dzisiaj dotaszczyła znowu wzniesione ale pełne (mieszanka)...tylko że ja chcę wielkokwiatowe , ehh
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 19 lip 2012, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
A do gruntu kiedy można wsadzać aksamitki?
Jestem zielony
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
To moje to dopiero siewki , nie było komu siać to będą później, kupiłam sobie jeszcze pstrokatego giganta 'giant bicolour'.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4851
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
Ginkawcale nie będą później kwitły.
Do wysadzenia do gruntu masz jeszcze 1,5 miesiąca.
Ja z moimi muszę się gimnastykować już,
bo jakoś szybko w tym roku urosły.
Do wysadzenia do gruntu masz jeszcze 1,5 miesiąca.
Ja z moimi muszę się gimnastykować już,
bo jakoś szybko w tym roku urosły.
-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 25 kwie 2014, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siemianowice
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
A moje w torebkach czekają na wysiew.
Pozdrawiam Ola Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
Olu to ruchy, ruchy bo Cię jesień zaskoczy , nie no żartuję jeszcze mam sporo kwiatów do wysiania (mama dzisiaj akurat wysiała szałwię, a ja mam jeszcze zdobyczne cynie), jeszcze muszę wysiać trochę aksamitkowej mieszanki i żółtych które mama kupiła, ale wysieję chyba już do szerokiej doniczki i zostawię bez ingerencji, niech walczą z pogodą .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4851
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
Do donicy i owszem,Ginka pisze:wysieję chyba już do szerokiej doniczki i zostawię bez ingerencji, niech walczą z pogodą .
ale nie zostawiaj na dworku przy ujemnych temperaturach.
Bardzo tego nie lubią.
Szkoda byłoby Twojej pracy i nasion.
- Carmelka00
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 25 lut 2015, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
U mnie na siew czekają jeszcze turki(większa część) cynie i jeszcze parę takich wprost do gruntu za to odmiany pełne wzniosłe mam całkiem ładne