U mnie najwięcej pąków ma "Dlinnopłodna", do kwitnienia jeszcze trochę ;). Moje kamczatki w ogóle słabo rosną, mam je trzeci rok, a największa na wysokość jakieś 50cm ma...Ale ładnie się zagęszczają, mam nadzieję że w tym roku będzie chociaż litr owoców z 6 krzaków.
hafciarz pisze:Nie przejmuj się . Jagoda dobrze się krzewi i ładnienie się rozrośnie. W tym roku owoców nie będzie a na zimę musisz zabezpieczyć przed nieproszonymi gośćmi.
Dzięki za słowa pocieszenia.
Sarna dorwała się już na wiosnę.Ale w tym roku będzie już porządnie ogrodzone.
Miesiąc temu posadzilem trzy krzewy jagody kamczackiej dwie z nich to duet i atut natomiast trzecia odmiana to K1 słyszał ktoś o takiej odmianie nigdzie nie mogę nic znaleźć?
Tomala3d
U mnie to samo kolego. Wieje chłodno i do tego wczoraj posiekał deszcz. I też słabiutko było z owadami. Wczoraj zauważyłem chyba 3-4szt. A wcześniej przy pięknej pogodzie roiło się od nich na gałązkach jagody
A kiedy przycinacie swoje jagody zeby sie rozkrzewily? mam okolo 200 krzaczkow kupionych 16 miesiecznych, Chcialbym je przesadzic do wiekszych doniczek z p9 do p13, żeby na jesieli wysadzic do gruntu. Jagody zaczely kwitnac, czy mozna je teraz przesadzic i podciąć tak do polowy wysokosci? Oraz czy mozna ze scietych rozlogow ukorzeniac kolejne jagody?
Oraz jeszcze jedno pytanie, czy korzenie z jagod z doniczek p9, ktore powychodzily z ich, niektore maja okolo 10 cm, czy cos sie stanie jeśli beda przez tydzien poza ziemia i woda (w doniczkach natomiast jest wilgosc)
Jestem laikiem w temacie, dlatego prosze o wyrozumialosc.
Z ukorzenianiem to nic nie zaszkodzi jak spróbujesz.
Roślin nie trzeba przycinać same się rozgałęziają. Ja bym sadził do gruntu od razu, chyba że trzymasz na handel. Korzenie, które wyszły z doniczek mogą obeschnąć od słońca, lepiej poustawiaj gęsto wszystkie doniczki żeby korzenie stały w cieniu.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek