Od ugoru do ... cz.1
Re: Od ugoru do ...
Jak dla mnie to wprowadzanie w Błąd że to szkodniki. Ewidentne objawy zalania lub ciasnoty. Do tego pewnie brak mikroelementów i żelaza.Szkodnik bylby na całości
- Zibi_41
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2556
- Od: 11 maja 2010, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Bytom
Re: Od ugoru do ...
Forestit, zrób zbliżenie liści. Dokładnie widać uszkodzenia przez szkodnika. Przelanie roślin z rodziny petunii jest tak prawdopodobne jak zimowanie pelargonii w gruncie. Od kilku lat uprawiam petunie na stołach zalewowych i nigdy nie zdażyło mi sie przelanie, choć zdażało się że dwa-trzy dni stały w wodzie, bo mnie nie było a chłopaki bali się że przesuszą.
Fotki z ubiegłego roku :
Fotki z ubiegłego roku :
Pozdrawiam Euzebiusz , Od ugoru do ... cz.1, Część 2,
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Re: Od ugoru do ...
Dla mnie to nadal zgnilizna spowodowana zagęszczeniem i mała ilość światła. Surfinie malo co atakuje jak już to maszyca. Ale każdy ma prawo do swojego zdania. Nie robię jej pierwszy ani drugi rok tylko już z 20lat.
Część 2 jest tutaj.
Część 2 jest tutaj.