Róże przezimowały dobrze, chociaż sporo pędów było w środku brązowe. Dla mnie to nie problem, ja i tak tnę krótko.
W tym sezonie nie mam żadnych nowych różyczek, ani innych roślinek.
Wiem, z dobrze poinformowanych źródeł, koleżanki szykują dla mnie niespodzianki...





Tak wyglądają moje róże...
Niestety nie poświęcam im tyle uwagi ile powinnam..., jestem zajęta inną różyczką , 5 cio miesięcznym Boxerem,
od wielu tygodni jest ciężko chory, ale chyba najgorsze już za nami. Po pobycie w klinice jest zdecydowana poprawa.
Dziękuje bardzo za wsparcie Pedrowej, nie tylko moralne, jak i Daysy i Majka411 za cierpliwe wysłuchiwanie moich smutków.

