Porzeczkoagrest
- halys
- 200p
- Posty: 203
- Od: 5 wrz 2011, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Porzeczkoagrest
To i dobrze, że chociaż w tym wypadku człowiek nie przyłożył do tego łapy. W latach pięćdziesiątych ciężko można było mówić o jakiejkolwiek genetyce. Nawet nie znano budowy genu, że już nie wspomnę o całym mechanizmie dziedziczenia.
Życie, Ty wariacie...
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Porzeczkoagrest
W zeszłym roku zostałam poczęstowana owocami porzeczkoagrestu. Zastanawiałam się, co z fantem zrobić (do jedzenia dla mnie za kwaśne, lubię słodkie owoce )
Ostatecznie wyszedł kompot- bardzo dobry i nalewki. Niesamowicie aromatyczne. W tym roku sadzimy krzaczek
Ostatecznie wyszedł kompot- bardzo dobry i nalewki. Niesamowicie aromatyczne. W tym roku sadzimy krzaczek
Pozdrawiam
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1493
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Porzeczkoagrest
Ogólnie taka zasada co do nalewek, że im kwaśniejszy owoc i cierpki tym lepsza nalewka, w tym roku wypróbuję bo jakoś mi też owoce pożeczkoagrestu nie podchodzą. W zeszłym roku połowa owoców została zjedzona przez osy ale tylko dlatego, że nie zostały zebrane na bieżąco.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1493
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Porzeczkoagrest
Porzeczkoagresty już są atakowane przez trzmiele. To bardzo dobrze, naleweczka będzie wyśmienita.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11337
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Porzeczkoagrest
Pewnie też zrobię troszkę nalewki z samej ciekawości,bo przetwory i wino nie zachwyciły. Posadziłem porzeczkoagrest wyłącznie na podkładki zamiast złotej porzeczki, jako masywniejszy i odporny na przeziernika (podobno).
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1493
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Porzeczkoagrest
Właśnie się też spotkałem, że szkółkarze czasem szczepią nawet porzeczkoagrest na porzeczkoagreście Ja w marcu szczepiłem agresty na porzeczce złotej, a w sierpniu okulizowałem. Okulizacja letnia lepsza.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11337
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Porzeczkoagrest
Muszę spróbować letniej okulizacji. Marzy mi się agrest piętrowy, tzn. na wysokości 0,5 m jedna koronka a na 1,0 m druga, ale jakoś nie mogę się do tego zabrać, bo korzyść z tego niewielka. Wolę w formie krzaczastej.
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1493
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Porzeczkoagrest
Tylko trzeba pamiętać wtedy żeby dobrać odmiany o tej samej sile wzrostu. Widziałem takie agresty na pieńku w szkółce Knapik.
Dobrze, że mi o tym przypomniałeś bo zapomniałem o tym zupełnie. Co do okulizacji to próbowałem też w odwróconą literę T, efekty te same. Książkowe porady za to chwalą odwróconą T, że nie zbiera się woda za korą.
Dobrze, że mi o tym przypomniałeś bo zapomniałem o tym zupełnie. Co do okulizacji to próbowałem też w odwróconą literę T, efekty te same. Książkowe porady za to chwalą odwróconą T, że nie zbiera się woda za korą.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11337
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Porzeczkoagrest
Odwrócona T, jakoś się z tym nie spotkałem, ale to ma sens !
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1493
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Porzeczkoagrest
W tym roku znowu trzmiele atakują Jostę. W poprzednim roku zebrałem owoców w ilości 0, a to przez majowy mróz. W tym roku porzeczkoagrest, kwitnie tydzień później. Może w tym roku uda się zrobić nalewkę.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 5 maja 2019, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Porzeczkoagrest
Odświeżam wątek.
Porzeczkoagrest jak i każda w sumie roślina ma różne szkodniki ale nigdzie nie znalazłem podobnego zdjęcia ani opisu co to może być.
Coś żre mi wewnątrz liścia mój porzeczkoagrest Josta i proszę o pomoc, co to jest i jeśli jest sposób - jaką chemią to pogonić. Rok temu też coś takiego gryzło mi starsze liście, teraz znów się pojawiło (od połowy czerwca).
Obok tego krzaka mam porzeczkę Titania i 3 różne agresty i tam tego czegoś nie ma.
Porzeczkoagrest jak i każda w sumie roślina ma różne szkodniki ale nigdzie nie znalazłem podobnego zdjęcia ani opisu co to może być.
Coś żre mi wewnątrz liścia mój porzeczkoagrest Josta i proszę o pomoc, co to jest i jeśli jest sposób - jaką chemią to pogonić. Rok temu też coś takiego gryzło mi starsze liście, teraz znów się pojawiło (od połowy czerwca).
Obok tego krzaka mam porzeczkę Titania i 3 różne agresty i tam tego czegoś nie ma.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 852
- Od: 7 mar 2018, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Porzeczkoagrest
To wygląda na ślady żerowania miniarek.