Nalewka z mahonii pospolitej

[Osmunda]

Jjdj a jak to jest z tymi liśćmi do dekoracji ? Jak je należy "obrobić" bo chyba nie takie wprost z krzaka chociaż w sumie takie żywe są bardzo atrakcyjne.

[jjdj]

Prosto z krzaka, umyć i przy marcepanowych różach położyć.

[wro-ona]

Dedert, możesz spokojnie dać upust chęci pozbierania owoców mahonii i zrobienia nalewki. Bardzo zdrowa, podobno.

[dedert]

Ok dzięki wielkie. Czyli poczyniam zdrowotną nalewkę z Mahonii

[dedert]

A wie ktoś może kiedy zbierać owoce? Wyglądaja na dojrzałe ale gdzieś obiło mi się o uszy żeby zaczekać do września-października

[wro-ona]

Przemrożone są podobno zdrowsze. A przypuszczam, że mogą też być nieco słodsze. Czyli lepiej zbierać po przymrozkach.

[dsk121]

Z tego co czytam to można ją trochę podciąć w okolicach Wszystkich Świętych ?

Ktoś testował owoce Mahoni na nalewkę?

[dedert]

Przemrożone są podobno zdrowsze. A przypuszczam, że mogą też być nieco słodsze. Czyli lepiej zbierać po przymrozkach.

Ale to chyba samemu trzeba sobie mrozic bo jakbym miał czekać do przymrozkow to nic by z owoców nie zostało. Moja mahonia ma już ok 30% owoców pomarszczonych i bardzo się osypuje. Także chyba teraz jest okres na zbieranie. Mam jej bardzo dużo, aż nie chciało mi się wszystkiego zbierać więc w ramach testu połowę zamroże a połowę od razu zaleje alkoholem i zobaczymy co będzie smaczniejsze

[Osmunda]

Przemrożone są podobno zdrowsze. A przypuszczam, że mogą też być nieco słodsze. Czyli lepiej zbierać po przymrozkach.

Ale to chyba samemu trzeba sobie mrozic bo jakbym miał czekać do przymrozkow to nic by z owoców nie zostało. Moja mahonia ma już ok 30% owoców pomarszczonych i bardzo się osypuje. Także chyba teraz jest okres na zbieranie. Mam jej bardzo dużo, aż nie chciało mi się wszystkiego zbierać więc w ramach testu połowę zamroże a połowę od razu zaleje alkoholem i zobaczymy co będzie smaczniejsze

Nie wiem gdzie i komu udało się coś zebrać w październiku .Ja posłuchałam takich wskazówek i nie mam już od dawna co zbierać.
U mnie nawet się nie osypała bo nie widać owoców na ziemi ale jakieś, latające pewnie , stworzenia zebrały dla siebie.
Żałuję bardzo bo urodzaj był niezwykły.
Wygląda na to ,że pewnie trzeba przykryć krzew siatką zabezpieczającą albo zebrać wcześniej i do zamrażalnika.

[dedert]

A czy ma ktoś przepis na nalewkę z mahonii? Bo dziś dopiero po pół roku odcedziłem owoce od alkoholu i muszę stwierdzić że chyba za bardzo ekstraktywna jest. Użyłem:
470g mahonii
556 ml 70%

Może pół roku to było za długo, albo za mało alkoholu dałem. Jest bardzo cierpkie.