Basiu - masz rację, one podobne są.
Tyle tylko, że
S. ehrenbergii rośnie tak jakby 'na płasko', podobnie jak
S. boncel,
a
S. pinguicula tworzy bardziej rozetkę, tak jak ta roślinka
Buki.
No chyba, że mi się wydaje
Ale tutaj, na forum, to tylko i wyłącznie nasze domysły i gdybanie
Trzeba by to wrzucić do fachowej identyfikacji, wtedy byłaby pewność.
Lucy - a może po prostu ... rewersuje
Ja się w końcu dowiedziałam, że ten mój dziwaczek, czyli początkowo
S. t. hahnii 'Silver marginata',
nie dość, że straciła kolorki, to przeskoczyła z grupy małych hahnii, prosto ... do dużych trifasciata.
A przy jakiej szabelce ostatecznie zdecyduje się zostać, to trzeba niestety poczekać ...
Miałam się jej pozbyć, ale teraz z czystej ciekawości ją zostawię.
Ciekawa jestem bardzo jej dalszych ekscesów
