Borówka amerykańska - 8 cz

Drzewa owocowe
Zablokowany
Kisiell3
50p
50p
Posty: 94
Od: 23 wrz 2015, o 17:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Malopolskie. Tarnów

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Mam pytanie do Was ... Wczesna wiosna usunąłem pędy które ewidentnie nie obudziły się po zimie z powodu przemrozenia, teraz zaobserwowalem zamieranie niektórych wierzchołków pedow... Widać że roślina wypuściła pąki ale te zamieraja wraz z pędem lub gałązka - zasychaja I robią się czarne ... :( Czy to normalne dla przemarznietego pędu czy też jednak choroba ?
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Niestety ja Ci nie doradzę, sama mam pierwsze przypadki przymrożenia (na chorobę mi to nie wygląda), zeszłoroczny pęd więc mógł nie zdrewnieć przed zimą (nie były jeszcze nawożone potasem, dopiero w tym roku zacznę pilnować nawożenia).

Co do moich pędów z bąblami, zerknęłam wczoraj i zaczynają blednąć (pierwszy oprysk, za dwa dni powinien być następny), także nie wiem czy to faktycznie jednak zwykła anomalia przy nich przed drewnieniem (bo nigdy tak nie miały, to pierwszy taki przypadek od 5 lat), czy szybka reakcja topsinem usuwa grzyb, czarne kropki w środku bąbli zrobiły się siwe, a rdzawe bąble nabrały bladego pomarańczowego koloru.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
toldi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1317
Od: 15 wrz 2015, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Kisiell3 pisze:Mam pytanie do Was ... Wczesna wiosna usunąłem pędy które ewidentnie nie obudziły się po zimie z powodu przemrozenia, teraz zaobserwowalem zamieranie niektórych wierzchołków pedow... Widać że roślina wypuściła pąki ale te zamieraja wraz z pędem lub gałązka - zasychaja I robią się czarne ... :( Czy to normalne dla przemarznietego pędu czy też jednak choroba ?
Szara zgnilizna lub szara pleśń. Czy pąki i liście wyglądają jak zmarznięte, czy na pędach pojawił się szary nalot?
Pozdrawiam. Jacek :uszy
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Pewnie szara pleśń. Ja w tym roku będę chyba pryskał polyversum wp.
Kisiell3
50p
50p
Posty: 94
Od: 23 wrz 2015, o 17:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Malopolskie. Tarnów

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Nie ma żadnego nalotu , wyglądają jak przemarzniete tylko dziwi mnie to ze wcześniej było tego mniej a tu teraz widać że końcówki pędów bądź gałązek poczarnialy I zasypiają mimo rozwinietych pąków .
Sorki za kiepską jakość zdjęć, ale jak się przypatrzycie to zobaczycie te czarne pedy na których czernieja te pedy wraz z pąkami.

Obrazek

Obrazek
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Wytnij całą tą gałąź, coś tam nisko, przy rozgałęzieniu, się wydarzyło. Miejsce cięcia posmaruj jakimś grzybobójczym
Obrazek
Awatar użytkownika
toldi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1317
Od: 15 wrz 2015, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Kisiell3 szara pleśń. Grzyb atakuje w czasie deszczowej pogody. Trzeba wyciąć porażone pędy. Oprysk między innymi Switch 62,5WG, Folpan 80 WG. Choroba powszechnie występuje na plantacjach. Obserwuj w tym sezonie wierzchołki pędów i owoce po tym najłatwiej bedzię można rozpoznać chorobę.
Pozdrawiam. Jacek :uszy
szylwester
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 9 kwie 2011, o 15:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Witam cześć moich borówek już kwitnie i teraz mam problem ponieważ nie wiem czy kwiaty są odporne na przymrozki.
W przyszłym tygodniu zapowiadają przymrozki w mojej okolicy do ok -3. Nie wiem co robić próbować okrywać czy zostawić ?
Kisiell3
50p
50p
Posty: 94
Od: 23 wrz 2015, o 17:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Malopolskie. Tarnów

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Dzięki za szybka reakcje :) nie przypuszczałem że szara pleśń tak się objawia I o tej porze... To we wtorek ostro działam z sekatorem I opryskiwaczem. Stracę trochę ładnych pędów no ale cóż :( A jeśli dokonam oprysku zaraz po cięciu to obejdzie się bez smarowania? Bo trochę tych krzaczkow jednak będzie. I zastanawiam się czy nie zainterweniowac z grubej rury I zastosować np Topsin żeby wybił już te wszystkie paskudztwa?
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Tylko pamiętaj aby dezynfekować sekator :)
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
robert16zgas
100p
100p
Posty: 198
Od: 20 sty 2016, o 09:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kock

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Czym smarujecie krzewy po ucięciu przemarzniętych końcówek ?
Awatar użytkownika
toldi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1317
Od: 15 wrz 2015, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Kisiell3 pisze: I zastanawiam się czy nie zainterweniowac z grubej rury I zastosować np Topsin żeby wybił już te wszystkie paskudztwa?
Na szarą pleśń zarejestrowany jest Switch i ma on dość szerokie spektrum działania oraz jak policzyć to finansowo też nieźle wypada z innymi, jednak co by to nie było zalecane są dwa, trzy opryski w sezonie tym samym preparatem. Jeżeli decydujesz się walczyć to naprzemiennie z Topsinem efekt nie będzie gorszy. Widzę, że masz nawadnianie liniami , czy sprawdzałeś pH wody, jeżeli jest wysokie należało by obniżyć jako zabieg profilaktyczny zwiększąjący odporność przeciw chorobom, np założyć najprostszy dozownik do fertygacj (zakładam, że pH podłoża masz prawidłowe). Ja mam wodę ze studni pH 8 i muszę ją dokwaszać. Poza tym, że uda Ci się zniszczyć grzyba to miej na uwadze, że infekcji ulegają także owoce i jak wspomniałem trzeba obserwować bo po objawach na nich łatwiej ocenić co jest a infekcja może się powtórzyć.
szylwester co do nowych odmian to mało danych a porównując z np czereśnią pąki borówki są odporniejsze, jednak jak masz kilka krzewów i dasz radę je osłonić to nie zaszkodzi.
Pozdrawiam. Jacek :uszy
jabu
500p
500p
Posty: 724
Od: 22 paź 2015, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Heja.U mnie w nocy przy ziemi by?o minus 6 i tak ma być co najmniej jeszcze 2 noce. Ciekawe jak nasze borówki to zniosą :( :roll:
:)
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

U mnie na 3 piętrze zmroziło bratki, a podobno są dość wytrzymałe . Moje borówki kwiaty mają w pąkach, to może nic im nie będzie.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Zależy na jakim etapie pąki - w linku krytyczne temperatury z obrazkami http://msue.anr.msu.edu/topic/blueberri ... mperatures
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”