Moja działka 7

[slila1]

Marysiu - delosperma stopowiec himalajski rośnie u mnie od kilku lat i dopiero w tym roku po raz pierwszy zakwitnie. Natomiast stopowiec tarczowaty pokazuje kwiaty co roku.

Małgosiu - clem3 bardzo dziękuję za te cudności. Czy twój krokus 'Orange Monarch' jeszcze ma kwiatki, bo mój nie poddaje się i ciągle otwiera nowe pąki.


Kwietniowe pierwiosnki

[hala67]

Kwiaty na jabłoni Zdecydowanie cieplej u Ciebie. U mnie jeszcze nie ma takich widoków.
Lidziu nie zgadzam się z tym, co napisałaś u mnie w wątku. Masz piękne pierwiosnki. Szczególnie urzekły mnie wyniosłe w pastelowych kolorach.
Chłodno się zrobiło i kwiatuszki skulone. Czekamy dalej na Twojego iryska .

[plocczanka]

Liduś, przykro, że pogoda się zbiesiła i nie pozwala w pełni cieszyć się kolorami kwiatów.
A u Ciebie istny festiwal kwitnień.
Wszystkie kwiaty piękne, a jest tak dużo tych, które zauroczyć potrafią, że nie będę wskazywać wybrańców, bo skrzywdziłabym inne.
Powiem więc krótko: masz cudną wiosnę!
Wesołego Alleluja!

[Maska]

Ta wiosna należy do pierwiosnków, one najlepiej kwitną i to długo, reszta kwiatków u mnie skulona zmarznięta, a jak patrzę na prognozy to mnie przerażają, znowu niskie wręcz minusowe temperatury odczuwalne. Lidziu sfotografowałaś nawet niespotykanego pajączka Zdrowych, spokojnych Świąt dla Ciebie i Rodziny

[Locutus]

Sasanki u mnie zawsze później. Myślę, że to kwestia miejsca, w które trafiły w moim ogrodzie. One lubią słońce, a u mnie są w cieniu...

Co do pierwiosnków ? gratuluję w takim razie pięknej i wyjątkowej kolekcji samosiejek pierwiosnków.

Pozdrawiam!
LOKI

[Florian Silesia]

Stopowce są zjawiskowe podczas wychodzenia z ziemi! Potem te niezwykłe nasienniki więc w zasadzie w każdej fazie zachwycają!
Bardzo ładnie skomponowały się pierwiosnki z kokoryczami. Wygląda to jak kącik naturalistyczny I chyba tak jest w istocie?
Twoje pierwiosnki wymiatają!
No i super zdjęcie kosa! Tych ptaków nie brakuje też i u mnie. Uwielbiam ich trele!

[Locutus]

Dzisiaj kos mało mnie nie zabił. Wyleciał zza węgła z pełną prędkością, nie spodziewał się, że ja tam będę stał, furkocząc rozpaczliwie zawrócił w miejscu w odległości kilku centymetrów od mojej klatki piersiowej i wylądował dwa metry dalej, po czym zes**ł się z wrażenia. Mnie też mało brakowało. I tak patrzyliśmy na siebie z wyrzutem. I tylko nie wiem, kto wystraszył się bardziej. :-P

Pozdrawiam!
LOKI

[mar33]

Lidziu pierwiosni są piękne i dają tyle radości jak kwitną, czasmi się wydaje, że rozkwitają obok siebie takie same ale to siewki i każda inna dają tyle niespodzianek
Mojej kosiczce sójki gniazdo zniszczyły i ją samą poturbowały, tylko piórka fruwają po ogrodzie
Moje stopowce dopiero wychylają parasole z ziemi

[slila1]

Halinko - hala67 to jeszcze nie kwiaty na jabłoni, to zaledwie pąki, które nie otworzyły się do dziś, bo pogoda przypomina raczej zimową niż wiosenną.
Moje pierwiosnki, to w większości takie najzwyklejsze, wyniosłe, często samosiejki oraz bezłodygowe, marketowe zeszłoroczne i tegoroczne. Miałam kilka odmianowych, ale niestety nie przetrwały pewnego suchego lata. Teraz powoli próbuję odtworzyć moją małą kolekcję.
Pomimo niesprzyjającej pogody maleństwo pokazało kwiatuszek.



Lucynko - płocczanka dziękuję. Pogoda coraz gorsza. Góry pokryła świeża warstwa śniegu, a więc u nas bardzo zimno, wietrznie, a dzisiaj padał nawet deszcz ze śniegiem. Od poniedziałku spodziewane są nocne przymrozki. Jak na tą pogodę, to rośliny dają sobie doskonale radę i kwitną niestrudzenie.

Marysiu - Maska dziękuję. Owszem, pierwiosnki królują wiosną. Chociaż u mnie w tym roku, pomimo prawie zimowej aury, dotrzymują im kroku w kwitnieniu również narcyzy, zawilce i tulipany botaniczne.
Niestety w tym roku wiosna nas nie rozpieszcza, a ciepłe, słoneczne dni dawkuje jak lekarstwo.
Pająka kwietnika (kwieciaka) spotykam na działce dość często. Najczęściej występuje w kolorze: białym, kremowym, bladożółtym i zielonkawym. Dostosowuje swój kolor do kwiatów, w których akurat poluje na owady, dlatego trudno go zauważyć.

Florianie - Florian Silesia bardzo lubię obserwować stopowce, to bardzo ciekawe rośliny nawet wtedy, gdy nie kwitną.
Wczesną wiosną na działce prawie co krok spotykam niewielkie kąciki naturalistyczne, królują w nich rozsiewające się samoistnie: pierwiosnki (kluczyki), kokorycze puste, stokrotki, przylaszczki pospolite, ranniki zimowe, zawilce gajowe.
Kosy dokarmiane zimą teraz towarzyszą mi w czasie prac ogrodowych wypatrując robaków i odwdzięczając się głośnymi trelami.

Jurku - Locutus sasanki kochają słońce, szkoda że przydzieliłeś im cieniste stanowisko.
Co do moich pierwiosnków, to rozsiewają się głównie nasze rodzime kluczyki, które przywędrowały na działkę wraz z kokoryczą pustą zza działkowego płotu. Rozsiewa się też, krzyżując się miedzy sobą, pierwiosnek wyniosły. Pozostałe moje pierwiosnki, przeważnie bezłodygowe, to te kupowane końcem zimy w marketach i kwiaciarni. Wiele z nich doskonale zimuje i cieszy kwiatami przez następne lata.
Twój dzisiejszy post rozbawił mnie i szczerze się uśmiałam. Tak obrazowo i z humorem opisałeś swoje spotkanie z kosem, że oczyma wyobraźni zobaczyłam całe zdarzenie.


Zapraszam na spacer.

[mar33]

Lidziu irysek jest śliczny
Nawet rzeżucha łąkowa kwitnie

[Madziagos]

Mała cieszynianka w barwinku wygląda na samosiejkę, bo coś nie wydaje mi się, żebyś ją tam posadziła.
U mnie siewki tej rośliny pojawiają się systematycznie wokół posadzonej kępy.
Myślę, że takie rośliny, jak epimedia, cieszynianki czy zawilce mogłyby bardzo dobrze rosnąć pod Susan prowadzoną w formie drzewka - o ile zdecydujesz się ją w końcu posadzić.

[TerDob]

Lidziu ależ pięknie u Ciebie całe łany kwiatów już Ci kwitną .
Cieszynianka przepiękna
Śliczne te małe iryski
Miłek cudowny i bratki , sasanki , pierwiosnki też - chyba u Ciebie cieplej że tak wszystko ślicznie zakwitło .
U nas zimno i co dzień ma być jeszcze chłodniej - ciekawe czy roślinki nie zmarzną ?
Pozdrawiam cieplutko

[slila1]

Marysiu - mar33 jak miło, że pomimo brzydkiej pogody, pospacerowałaś po mojej działeczce.
Tak, irysek jest prześliczny, ciekawe czy to ta sama odmiana co u Halinki.
Rzeżuchę łąkową miałam na działce od zawsze, a ubiegłej wiosny naraz mi jej zabrakło. Trochę się naszukałam, ale zdobyłam sadzonkę.

Madziu - Madziagos cieszynianki sieją się u mnie wszędzie, zauważam je przeważnie gdy już zakwitną. W barwinku zakwitły akurat trzy. Myślisz, że dałabym radę wyprowadzić 'Susan' na drzewko?

Tereniu - TerDob dziękuję. U mnie wcale nie jest ciepło, a wręcz lodowato. Niektóre rośliny jednak niewiele sobie z tego robią i ciągle kwitną. Oby tylko jeszcze zimniej nie było. W prognozach ciągle widać nocne przymrozki.

Część tulipanów już przekwitła. Zapraszam do obejrzenia nielicznych, aktualnie kwitnących.

Tulipan x Kaufmanna 'Giuseppe Verdi'


tulipan dostojny 'Van Tubergen's Variety'


tulipan Greiga 'Pinochio'


tulipan późny


tulipan Fostera 'Zombie'


tulipan pulchella 'Persian Pearl'


tulipan nn


tulipan nn


tulipan Darwina Apeldoorn