Moja działka 7
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2561
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Moja działka 7
Nie oceniając aury tylko Twoje zdjęcia, to bardzo ładne jest to z szafirkami pod śniegiem
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 7
Lidziu mam nadzieje, że strat nie masz.
U mnie pokot śnieżny był, trochę roślin się postawiło, ale sporo leży nadal na ziemi.
Aura zawsze górą a my tylko liczymy straty.
Ale dobrze że już cieplej i niech tak zostanie.
U mnie pokot śnieżny był, trochę roślin się postawiło, ale sporo leży nadal na ziemi.
Aura zawsze górą a my tylko liczymy straty.
Ale dobrze że już cieplej i niech tak zostanie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Moja działka 7
Lidziu szkoda kwiatów zwłaszcza, że u Ciebie okazy rzadkie. Czyli wiosnę mamy w plecy bo chyba drugi raz wiosenne nie zakwitną
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42271
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja działka 7
Lidziu u mnie już po śniegu i mam nadzieję, że u Ciebie też. Niestety liście żonkilowe leżą pokotem i już nie wstaną i co wrażliwsze kwiaty zmarzły, a co dalej będziemy pewnie jeszcze jakiś czas odkrywać Już chyba nie będzie więcej takich nawrotów zimy, bo sprawdzałam prognozę to i ogrodnicy nie tacy zimni. Zdrowia dla Ciebie i zmarzniętych roślin
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6396
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 7
Alu - Biedronka641 ja też zdecydowanie wolę zieleń i kolorowe kwiaty. Dzisiaj rano, na szczęście, już nie nie było śladu po śniegu, ale dokuczał deszcz i zimno. Mam nadzieję, że zima poszła wreszcie do morza.
Lucynko - płocczanka czapy śniegowe już się stopiły, ale zostawiły po sobie nieciekawy widok. Wiele roślin jest połamanych, zmarzniętych, a niektóre leżą i na razie nie mają zamiaru podnieść się. Nie wiem jeszcze co z liliami, bo wydają się jakieś nijakie. Dopiero najbliższe dni pokażą, co tak naprawdę przetrwało bez uszczerbku.
Tereniu - TerDob dziękuję bardzo, ale moje straty są niepomiernie mniejsze od Twoich. Mam nadzieję, że Twój śnieg już powoli znika, a teraz będzie już tylko cieplej.
Marysiu - delosperma u mnie śnieg leżał dość długo, bo w międzyczasie przymroziło, a zlodowaciały śnieg już tak szybko się nie topi. Najzimniejszą noc miałam z czwartku na piątek.
Szafirków odmianowych trochę mam, a armeńskiego - gatunek od kilku lat staram się wyprosić z działki, ale na razie przegrywam.
Marysiu - mar33 oby podobne widoki nie przytrafiły się już w tym sezonie naszym ogrodom.
Byłam dzisiaj na targu i kupiłam dwa karłowe orliki, bo już w zeszłym roku zniknęły i pierwiosnka. Trzeba się jakoś pocieszyć.
Olu - Bufo-bufo dziękuję w imieniu roślinek.
No to miałaś szczęście z tym śniegiem, bo na pewno nie zdążył narobić szkód wśród roślin.
Małgosiu - clem3 śniegu już nie ma, ale rośliny na razie nie są na tyle fotogeniczne, aby je uwiecznić. Trzeba poczekać na lepszą pogodę, to pąki pozostałych tulipanów zaczną się rozwijać i znów będziemy cieszyć się kolorami.
Tego iryska ma sporo osób z forum, ale nikt nie zna jego nazwy, to jest prawdopodobnie jakaś stara odmiana.
Marzenko - Marzena77 to u Ciebie pewnie mocno przymroziło, skoro nawet w szklarni masz straty.
Moje serduszki wyglądają jak omdlałe, ale mam nadzieję, że jeszcze coś z nich będzie, bo to przecież początek ich kwitnienia.
Kolor szafirków ładnie kontrastuje z bielą śniegu, ale ja już nie chcę takich widoków.
Jurku - Locutus starsze okazy sasanek stanowczo nie lubią przesadzania, ale może znajdziesz ich siewki i posadzisz w słonecznym miejscu.
Ciekawa jestem co roznosi nasiona pierwiosnków, może wiatr? Dzisiaj kupiłam na targu nowego pierwiosnka wyniosłego o kremowych kwiatach i lekko podbarwionych na bordowo liściach. Pewnie to jakaś siewka.
Florianie - Florian Silesia dziękuję. Zdjęcie może udane ale, tak jak napisałam powyżej, tego widoku wolałabym już w tym sezonie uniknąć.
Grażynko - kogra rośliny nadal leżą, część połamana. Najlepiej wyglądają tulipany, które były jeszcze w fazie pąka. Serduszki są podmrożone, a lilie też wydają się jakieś dziwne, ale może ja już jestem przewrażliwiona. Do wszystkich roślin jeszcze nie dotarłam, bo jest bardzo grząsko.
Tak, niech już wreszcie będzie ciepło, wszyscy na to czekamy, rośliny też, a najbardziej chyba moja kotka.
Ewuniu - ewa w tak, każdego kwiatka szkoda, ale czy zmarniały okazy rzadkie? No wiesz, niewiele ich już u mnie rośnie.
Marysiu - Maska dziękuję. Śnieg wreszcie się roztopił. W najgorszym stanie są hiacynty, narcyzy i serduszki. Tulipany jakoś sobie radzą. Nie wiem co będzie z liliami. Poza tym nie wszędzie jeszcze udało mi się dojść, bo straszne błoto.
Z utęsknieniem czekam na poprawę pogody.
Lucynko - płocczanka czapy śniegowe już się stopiły, ale zostawiły po sobie nieciekawy widok. Wiele roślin jest połamanych, zmarzniętych, a niektóre leżą i na razie nie mają zamiaru podnieść się. Nie wiem jeszcze co z liliami, bo wydają się jakieś nijakie. Dopiero najbliższe dni pokażą, co tak naprawdę przetrwało bez uszczerbku.
Tereniu - TerDob dziękuję bardzo, ale moje straty są niepomiernie mniejsze od Twoich. Mam nadzieję, że Twój śnieg już powoli znika, a teraz będzie już tylko cieplej.
Marysiu - delosperma u mnie śnieg leżał dość długo, bo w międzyczasie przymroziło, a zlodowaciały śnieg już tak szybko się nie topi. Najzimniejszą noc miałam z czwartku na piątek.
Szafirków odmianowych trochę mam, a armeńskiego - gatunek od kilku lat staram się wyprosić z działki, ale na razie przegrywam.
Marysiu - mar33 oby podobne widoki nie przytrafiły się już w tym sezonie naszym ogrodom.
Byłam dzisiaj na targu i kupiłam dwa karłowe orliki, bo już w zeszłym roku zniknęły i pierwiosnka. Trzeba się jakoś pocieszyć.
Olu - Bufo-bufo dziękuję w imieniu roślinek.
No to miałaś szczęście z tym śniegiem, bo na pewno nie zdążył narobić szkód wśród roślin.
Małgosiu - clem3 śniegu już nie ma, ale rośliny na razie nie są na tyle fotogeniczne, aby je uwiecznić. Trzeba poczekać na lepszą pogodę, to pąki pozostałych tulipanów zaczną się rozwijać i znów będziemy cieszyć się kolorami.
Tego iryska ma sporo osób z forum, ale nikt nie zna jego nazwy, to jest prawdopodobnie jakaś stara odmiana.
Marzenko - Marzena77 to u Ciebie pewnie mocno przymroziło, skoro nawet w szklarni masz straty.
Moje serduszki wyglądają jak omdlałe, ale mam nadzieję, że jeszcze coś z nich będzie, bo to przecież początek ich kwitnienia.
Kolor szafirków ładnie kontrastuje z bielą śniegu, ale ja już nie chcę takich widoków.
Jurku - Locutus starsze okazy sasanek stanowczo nie lubią przesadzania, ale może znajdziesz ich siewki i posadzisz w słonecznym miejscu.
Ciekawa jestem co roznosi nasiona pierwiosnków, może wiatr? Dzisiaj kupiłam na targu nowego pierwiosnka wyniosłego o kremowych kwiatach i lekko podbarwionych na bordowo liściach. Pewnie to jakaś siewka.
Florianie - Florian Silesia dziękuję. Zdjęcie może udane ale, tak jak napisałam powyżej, tego widoku wolałabym już w tym sezonie uniknąć.
Grażynko - kogra rośliny nadal leżą, część połamana. Najlepiej wyglądają tulipany, które były jeszcze w fazie pąka. Serduszki są podmrożone, a lilie też wydają się jakieś dziwne, ale może ja już jestem przewrażliwiona. Do wszystkich roślin jeszcze nie dotarłam, bo jest bardzo grząsko.
Tak, niech już wreszcie będzie ciepło, wszyscy na to czekamy, rośliny też, a najbardziej chyba moja kotka.
Ewuniu - ewa w tak, każdego kwiatka szkoda, ale czy zmarniały okazy rzadkie? No wiesz, niewiele ich już u mnie rośnie.
Marysiu - Maska dziękuję. Śnieg wreszcie się roztopił. W najgorszym stanie są hiacynty, narcyzy i serduszki. Tulipany jakoś sobie radzą. Nie wiem co będzie z liliami. Poza tym nie wszędzie jeszcze udało mi się dojść, bo straszne błoto.
Z utęsknieniem czekam na poprawę pogody.
Re: Moja działka 7
Widzę że wszędzie śnieg i mróz zniszczył wiele wychodzących z ziemi roślinek. U mnie też wszystko leży takie bez życia bo były dwie noce mroźne a śniegu było mało w porównaniu do Twoich Lidziu fotek.
Marusia.
Pozdrawiam miłego dnia wszystkim..
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=81576" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam miłego dnia wszystkim..
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=81576" onclick="window.open(this.href);return false;
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6396
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 7
Marusiu - amalia u mnie najzimniejsza noc była z czwartku na piątek, a wtedy śnieg był już częściowo podtopiony. Stąd te po mrozowe straty w roślinach.
Nowych zdjęć z działki nie ma i jeszcze jakiś czas nie będzie, bo rośliny po ataku zimy muszą się zregenerować. A więc to znakomity moment do zaprezentowania niepokazywanych dotychczas zdjęć wiosennych kwiatów, z których część już przekwitła.
Śnieżnik 'Pink Giant'
śnieżnik 'Album'
śnieżnik lśniący
miodunka ćma
cieszynianka wiosenna
Nowych zdjęć z działki nie ma i jeszcze jakiś czas nie będzie, bo rośliny po ataku zimy muszą się zregenerować. A więc to znakomity moment do zaprezentowania niepokazywanych dotychczas zdjęć wiosennych kwiatów, z których część już przekwitła.
Śnieżnik 'Pink Giant'
śnieżnik 'Album'
śnieżnik lśniący
miodunka ćma
cieszynianka wiosenna
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6396
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 7
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42271
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja działka 7
Lidziu jaki masz sposób na lepiężnika, żeby nie zawładnął ogrodem Początkowo variegata rósł grzecznie, a w tym roku szaleje! Czy szafirek bling bling tak się błyszczy z natury czy z deszczu? Jeszcze parę dni dość zimnych i deszczowych i może wreszcie dobre prognozy zaczną się spełniać
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6396
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 7
Marysiu - Maska no właśnie, nie mam sposobu na lepiężnika, chociaż rośnie w nieurodzajnej ziemi, rozłazi się okropnie. W tym roku jestem zmuszona zrobić z nim porządek, bo wlazł już w irysy i w piwonię, pewnie szuka bardziej zasobnej gleby. Jeżeli dam radę, to wykopię całego i część przeniosę do tyłu pod płot.
'Bling Bling', to jeden z najładniejszych moich szafirków. Ma duże, ciemne i błyszczące kwiaty, niestety jak większość odmianowych, rozrasta się bardzo skromnie.
Pogoda nadal brzydka. Rano było zimno i padał deszcz, potem, śnieg, niewielka krupa lodowa i znów deszcz. Trochę przebłyskiwało też słońce. Teraz wypogodziło się, ale termometr już straszy zerem.
Nowych zdjęć jeszcze nie zrobiłam, bo przy tak brzydkiej pogodzie, szkoda zabierać z sobą aparat.
Fiołek motylkowaty 'Albiflora'
fiołek motylkowy 'Freckles'
szafirek nn
pełnik ogrodowy 'Cheddar' i kokorycz bladożółta
tulipan Fostera 'Juan' i t.Darwina 'Mystic van Eijk'
epimedium pstre 'Sulphureum'
epimedium pubigerum 'Orange Koening'
narcyz jonquilla 'Sweetness'
pragnia syberyjska
gęsiówka wczesna
knieć błotna
tulipan nn
przylaszczka pospolita rosea
brunera wielkolistna
jeffersonia diphylla i wrzos pączkowy
smagliczka górska
brunera nn
irys żółty 'Variegata' i irys różnobarwny 'Dark Aura'
'Bling Bling', to jeden z najładniejszych moich szafirków. Ma duże, ciemne i błyszczące kwiaty, niestety jak większość odmianowych, rozrasta się bardzo skromnie.
Pogoda nadal brzydka. Rano było zimno i padał deszcz, potem, śnieg, niewielka krupa lodowa i znów deszcz. Trochę przebłyskiwało też słońce. Teraz wypogodziło się, ale termometr już straszy zerem.
Nowych zdjęć jeszcze nie zrobiłam, bo przy tak brzydkiej pogodzie, szkoda zabierać z sobą aparat.
Fiołek motylkowaty 'Albiflora'
fiołek motylkowy 'Freckles'
szafirek nn
pełnik ogrodowy 'Cheddar' i kokorycz bladożółta
tulipan Fostera 'Juan' i t.Darwina 'Mystic van Eijk'
epimedium pstre 'Sulphureum'
epimedium pubigerum 'Orange Koening'
narcyz jonquilla 'Sweetness'
pragnia syberyjska
gęsiówka wczesna
knieć błotna
tulipan nn
przylaszczka pospolita rosea
brunera wielkolistna
jeffersonia diphylla i wrzos pączkowy
smagliczka górska
brunera nn
irys żółty 'Variegata' i irys różnobarwny 'Dark Aura'
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja działka 7
Liduś, ależ Ty masz roślin!
Wszystkie piękne, wiele rzadko spotykanych, a cała kolekcja zapiera dech w piersiach.
Niech im zatem pogoda da rosnąć, kwitnąć i się rozrastać do woli.
Wszystkie piękne, wiele rzadko spotykanych, a cała kolekcja zapiera dech w piersiach.
Niech im zatem pogoda da rosnąć, kwitnąć i się rozrastać do woli.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Moja działka 7
Lidziu trzymam kciuki za rośliny, żeby szybko się zregenerowały i oby jak najmniej strat było
Cudny jest ten szafirek Lady Blue, jeszcze nie widziałam w takim odcieniu. Jak zwykle nie mogę się napatrzeć na twoje rarytaski
Cudny jest ten szafirek Lady Blue, jeszcze nie widziałam w takim odcieniu. Jak zwykle nie mogę się napatrzeć na twoje rarytaski
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Moja działka 7
Lidziu widzę,że Ci kwitnie kaczeniec. A masz jeszcze o pełnych kwiatach.? U mnie żyje ale jeszcze nie kwitł. Kupowałyśmy w tym samym czasie.