Pomidory pod folią cz. 4
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Nie wiem czy ta woda odda tak ciepło jak beton
U mnie też stoi wiadro w wodą, ale do podlewania roślin służy.
U mnie też stoi wiadro w wodą, ale do podlewania roślin służy.
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Zapomnijcie przy takiej pogodzie o wodzie w beczkach czy zniczach. To nic nie pomoże. Nocą po prostu trzeba solidnie dogrzewać. O ile Seba ma koze, to nie ma możliwości regulowania temperatury. Te osoby które mają termowentylatory są w lepszej sytuacji. Mogą temperaturę kontrolować termostatem lub czasówką. Ja stosuję czasówkę i krótkie spadki temperatury nie szkodzą roślinie. Przykładowo 40 min. grzanie, 20 min. przerwa. Oczywiście termostat grzałki i tak działa. Jednak jak mają być przymrozki, to nie ma zmiłuj.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
A jak ktoś ma niedocieplony tunel - ma przekichane
W taką pogodę z przymrozkami straty ciepła są ogromne. Ja niestety nie mam folii bąbelowej.
Okrywałem tunel białą agro, ale musiałem ją zdjąć. Warzywka na polu trzeba okryć.
Farelka odpada z wiadomych powodów.
Kupię lepszy piecyk i będzie dobrze Pomidorom duże różnice temperatur bardzo nie przeszkadzają.
Dobrze, że rano nie ma mniej niż 7-10*C.
W taką pogodę z przymrozkami straty ciepła są ogromne. Ja niestety nie mam folii bąbelowej.
Okrywałem tunel białą agro, ale musiałem ją zdjąć. Warzywka na polu trzeba okryć.
Farelka odpada z wiadomych powodów.
Kupię lepszy piecyk i będzie dobrze Pomidorom duże różnice temperatur bardzo nie przeszkadzają.
Dobrze, że rano nie ma mniej niż 7-10*C.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Irek6820 pisze:Dzisiaj zobaczyłem z rana takie krosty na liściach pomidora . Co to może być?
Zerknij do tego wątku: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p4617267
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 867
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
2 lata temu o tej porze to już połowa tunelu była obsadzona, jednak w tym roku patrząc na pogodę myślę że optymalnym terminem będzie około 10 maja. Moje pomidory dziś pierwszy raz od dłuższego czasu poszły do tunelu foliowego. Pomimo temperatury 11oC w tunelu mam 25oC.
Same pomidory nie za duże, max 10-14 cm wysokości bez doniczek. Ale mają jeszcze trochę czasu, w tunelu jeszcze rośnie szpinak i rzodkiewka. Drugi tunel rozstawię jak tylko zrobi się cieplej.
Same pomidory nie za duże, max 10-14 cm wysokości bez doniczek. Ale mają jeszcze trochę czasu, w tunelu jeszcze rośnie szpinak i rzodkiewka. Drugi tunel rozstawię jak tylko zrobi się cieplej.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Przypomni mi ktoś czym pryskać pomidory zapobiegawczo przed chorobami grzybowymi zaraz po wysadzeniu do tunelu? Kiedyś o tym czytałam ale nie mogę tego odnaleźć. Mój tunel jest w tym roku wyjątkowo przemoczony i obawiam się szybkiego ataku grzybów.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Monia miedzianem się opryskuje zapobiegawczo
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6275
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Ja zawsze przed sadzeniem na miejsce stałe, robie oprysk z miedzianu ,na spód liści... i pod chmrkę i pod folię. Patrząc na pogodę w amju (do końca maja prognozuja opady ) beż oprysków sie nie obędzie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
seba1999 czyli dobrze mi się wydawało, ale pewności nie miałam Dziękuję
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Maraga dziękuję, już czytam
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Pada pada i będzie padać. Już mniejsza o pomidorki na parapetach i tak mam za dużo więc się nie martwię o rozsadę. Ale kiedy tu postawić tunel i jeszcze parę innych prac ziemnych wykonać