Moja działka 7
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Moja działka 7
Lidko,
też bym niewiele myślała, tylko kopała.
Mam nadzieję, że przynajmniej większa część roślin została dzięki temu uratowana.
W każdym razie jeżeli będę mogła jakoś Ci pomóc uzupełnić ewentualne straty, to możesz na mnie liczyć.
też bym niewiele myślała, tylko kopała.
Mam nadzieję, że przynajmniej większa część roślin została dzięki temu uratowana.
W każdym razie jeżeli będę mogła jakoś Ci pomóc uzupełnić ewentualne straty, to możesz na mnie liczyć.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42271
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja działka 7
Lidziu myślę, że jak kopałaś rów to nikogo na działkach nie było (bo to nie jest pogoda do grillowania ), więc jak ktoś zapyta o rów zrób zdziwione oczy, a potem w ramach domysłów powiedz....może to woda wypłukała taki rów To skandal ze strony władz działek, żeby nic nie zrobić z wodą która się zbiera przy każdej ulewie
Współczuję Ci wysiłku przy Twoim zdrowiu
Czy szafirek armeński jest taki jaśniutki? Jakbyś przypadkiem porządkowała grządki, a niski orlik zawiązał nasiona to zbierz proszę do małej torebeczki
Współczuję Ci wysiłku przy Twoim zdrowiu
Czy szafirek armeński jest taki jaśniutki? Jakbyś przypadkiem porządkowała grządki, a niski orlik zawiązał nasiona to zbierz proszę do małej torebeczki
- garden11
- 1000p
- Posty: 1102
- Od: 3 gru 2014, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Moja działka 7
Witaj Lidziu, Ogródek masz z pięknymi roślinami, z lekką zazdrością spoglądam na jeże - to wielcy sprzymierzeńcy ogrodów. Współczuję wody w ogrodzie, życzę Ci aby pogoda się szybko poprawiła i w ogrodzie nie było wielu strat. Ta wiosna jest co najmniej dziwna i nas ogrodników nie rozpieszcza.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 7
Lidziu gdybym nie znała położenia twojej działki to bym nie uwierzyła.
Na szczęście dzisiaj słonko nieśmiało wygląda, więc pewno też pójdę do ogródka zobaczyć czy woda już zeszła z zagłębień.
Mam wodę w szklarni na najniższym poziomie, ale zejdzie za dwa dni, więc pewno i u Ciebie też się sytuacja poprawi.
Trzymaj się zdrowo.
Na szczęście dzisiaj słonko nieśmiało wygląda, więc pewno też pójdę do ogródka zobaczyć czy woda już zeszła z zagłębień.
Mam wodę w szklarni na najniższym poziomie, ale zejdzie za dwa dni, więc pewno i u Ciebie też się sytuacja poprawi.
Trzymaj się zdrowo.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moja działka 7
Lidziu bardzo Ci współczuję Szkoda Twoich cudnych kwiatuszków Oby Ci słoneczko zaświeciło i woda sobie obeschła .
Gdybyś miała jakieś straty kwiatuszków a u mnie je spotkasz to pisz chętnie Cię wesprę
Dużo zdrówka życzę bo po takiej pracy w deszczu to rożnie może być , mam nadzieję że wzięłaś coś rozgrzewającego .
U mnie tez woda stoi ale nie mam rwącej .
Pozdrawiam cieplutko
Gdybyś miała jakieś straty kwiatuszków a u mnie je spotkasz to pisz chętnie Cię wesprę
Dużo zdrówka życzę bo po takiej pracy w deszczu to rożnie może być , mam nadzieję że wzięłaś coś rozgrzewającego .
U mnie tez woda stoi ale nie mam rwącej .
Pozdrawiam cieplutko
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja działka 7
Liduś, mam nadzieję, że dzisiaj pogoda pozwoliła Ci choć na spokojny przegląd działeczki.
Czy Twój pierwiosnek, ten o brązowych kwiatkach z żółtymi obrzeżami płatków i takim samym serduszkiem też ma takie malutkie kwiatuszki? Także mam takiego i jego kwiatki takie maleńkie, że z daleka ich nie widać.
Dużo ciepłego życzę Ci na wszystkie kolejne dni.
Czy Twój pierwiosnek, ten o brązowych kwiatkach z żółtymi obrzeżami płatków i takim samym serduszkiem też ma takie malutkie kwiatuszki? Także mam takiego i jego kwiatki takie maleńkie, że z daleka ich nie widać.
Dużo ciepłego życzę Ci na wszystkie kolejne dni.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moja działka 7
Lidziu u mnie dzisiaj nie padało Poczytałam że Ty w deszczu kopałaś rów to ja dziś też kopałam - woda po kolana , oby już tylko nie padało .
Cieplutko pozdrawiam
Cieplutko pozdrawiam
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6396
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 7
Na Wasze posty odpowiem wieczorem. Wczoraj nie miałam już siły żeby włączyć komputer, bo wróciłam dopiero o 20-tej. Mam dla Was dwie dobre wiadomości. Nareszcie przestał padać deszcz i woda na działce częściowo spływa, a częściowo zaczyna wsiąkać. Pani Prezes ROD oceniła sytuację i podjęła szybką decyzję. W maju robimy odwodnienie. Zarząd kupi materiał, a robocizna we własnym zakresie.
Dziękuję Wam wszystkim za zainteresowanie i chęć niesienia pomocy.
Dziękuję Wam wszystkim za zainteresowanie i chęć niesienia pomocy.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4741
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Moja działka 7
Oglądając ostatnio prognozy pogody myślałam o Tobie Lidziu, tym bardziej się cieszę że obecnie deszcz przystopował i władze ROD podjęły działanie które sprawi że więcej nie będzie powodzi na Twojej działce
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6396
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 7
Marysiu - mar33 tak, orliki są śliczne i ważne, że zajmują mało miejsca. Muszę koniecznie dokupić jeszcze różowego.
Madziu - Madziagos bardzo dziękuję. Myślę, że nie będzie tak źle, jak w pierwszej chwili to wyglądało. Rośliny które wyrwało z korzeniami i popłynęły w dół działki, zatrzymały się na oczkach siatki płotu działkowego i już je posadziłam z powrotem. To wykopanie rowu bardzo dużo pomogło, bo woda natychmiast zmieniła kierunek i popłynęła alejką.
Marysiu - Maska no wiesz, taki numer raczej by nie przeszedł. Sama wieczorem zadzwoniłam do p.Prezes i o wszystkim jej powiedziałam. Wysiłek to był dla mnie ogromny, do dzisiaj mam problemy z nogami i kręgosłupem.
Jeżeli chodzi Ci o szafirka 'Valerie Finnis", to tak, on jest bladoniebieski.
Orliki są jeszcze w doniczkach, posadzę je dopiero jak skończę porządkowanie działki. jeżeli tylko zawiążą nasiona, to oczywiście możesz na nie liczyć.
Ewuniu - garden11 witam Cię serdecznie i dziękuję za życzenia.
Cieszę się, że moje rośliny przypadły Ci do gustu.
Jeże mieszkają i zimują na działce od bardzo dawna. Wczoraj zauważyłam, że zaginęły dwa z nich. Bardzo mnie to zmartwiło, mam nadzieję, że nie utopiły się.
Tegoroczna wiosna jest nieprzewidywalna i zwariowana, oby majowa pogoda zechciała już być prawdziwie wiosenna.
Grażynko - kogra dziękuję. U mnie woda stoi już tylko na dole działki, ścieżki między rabatami są jeszcze grząskie, ale w gumiakach już można się poruszać. Słońce bardzo pomogło, oby jeszcze poświeciło i pogrzało przez parę dni.
Tereniu - TerDob bardzo Ci dziękuję. Myślę, że strat dużych nie będzie, rośliny uratował rów, który wykopałam. Te, które zostały wypłukane przez wodę, pozbierałam i już wsadziłam z powrotem. Teraz jestem na etapie uzupełniania ziemią dziur i wyrw, które poczyniła woda.
Nie przeziębiłam się, ale bolą mnie nogi i kręgosłup.
Lucynko - płocczanka dziękuję. Pogoda się poprawiła i nawet zaświeciło słoneczko. W sobotę dużo na działce zrobiłam. Dzisiaj już było mniej wody, stoi tylko na dole działki, ale wszędzie jest bardzo grząsko. Gdyby dobra pogoda utrzymała się jeszcze jakiś czas, to szybko dokończyłabym porządkowanie działki.
Potwierdzam, ten pierwiosnek ma rzeczywiście maleńkie kwiatuszki, z daleka niewidoczne, ale z bliska śliczne.
Tereniu - TerDob to dobrze, że u Ciebie już też przestał padać deszcz. Też zabrałaś się za kopanie rowu. Czy udało się odprowadzić nadmiar wody? U mnie ten rów bardzo pomógł i do rozpoczęcia prac związanych z odwodnieniem nie pozwolę go zasypać.
Większość roślin jest ubłoconych, ale kilka zdjęć wybiorę.
Tulipan Batalina 'Bright Gem'
barwinek pospolity 'Purpurea'
jabłoń późna nn
żywokost wielkokwiatowy
żywokost sercowaty
miłek wiosenny
ułudka wiosenna 'Alba'
irys MDB nn
irys MDB Cyanea
irys SDB nn
zawilec powabny
narcyz 'Papillon Blanc'
tulipan liliokształtny 'Ballerina'
stokrotka pospolita
Daszeńka
Madziu - Madziagos bardzo dziękuję. Myślę, że nie będzie tak źle, jak w pierwszej chwili to wyglądało. Rośliny które wyrwało z korzeniami i popłynęły w dół działki, zatrzymały się na oczkach siatki płotu działkowego i już je posadziłam z powrotem. To wykopanie rowu bardzo dużo pomogło, bo woda natychmiast zmieniła kierunek i popłynęła alejką.
Marysiu - Maska no wiesz, taki numer raczej by nie przeszedł. Sama wieczorem zadzwoniłam do p.Prezes i o wszystkim jej powiedziałam. Wysiłek to był dla mnie ogromny, do dzisiaj mam problemy z nogami i kręgosłupem.
Jeżeli chodzi Ci o szafirka 'Valerie Finnis", to tak, on jest bladoniebieski.
Orliki są jeszcze w doniczkach, posadzę je dopiero jak skończę porządkowanie działki. jeżeli tylko zawiążą nasiona, to oczywiście możesz na nie liczyć.
Ewuniu - garden11 witam Cię serdecznie i dziękuję za życzenia.
Cieszę się, że moje rośliny przypadły Ci do gustu.
Jeże mieszkają i zimują na działce od bardzo dawna. Wczoraj zauważyłam, że zaginęły dwa z nich. Bardzo mnie to zmartwiło, mam nadzieję, że nie utopiły się.
Tegoroczna wiosna jest nieprzewidywalna i zwariowana, oby majowa pogoda zechciała już być prawdziwie wiosenna.
Grażynko - kogra dziękuję. U mnie woda stoi już tylko na dole działki, ścieżki między rabatami są jeszcze grząskie, ale w gumiakach już można się poruszać. Słońce bardzo pomogło, oby jeszcze poświeciło i pogrzało przez parę dni.
Tereniu - TerDob bardzo Ci dziękuję. Myślę, że strat dużych nie będzie, rośliny uratował rów, który wykopałam. Te, które zostały wypłukane przez wodę, pozbierałam i już wsadziłam z powrotem. Teraz jestem na etapie uzupełniania ziemią dziur i wyrw, które poczyniła woda.
Nie przeziębiłam się, ale bolą mnie nogi i kręgosłup.
Lucynko - płocczanka dziękuję. Pogoda się poprawiła i nawet zaświeciło słoneczko. W sobotę dużo na działce zrobiłam. Dzisiaj już było mniej wody, stoi tylko na dole działki, ale wszędzie jest bardzo grząsko. Gdyby dobra pogoda utrzymała się jeszcze jakiś czas, to szybko dokończyłabym porządkowanie działki.
Potwierdzam, ten pierwiosnek ma rzeczywiście maleńkie kwiatuszki, z daleka niewidoczne, ale z bliska śliczne.
Tereniu - TerDob to dobrze, że u Ciebie już też przestał padać deszcz. Też zabrałaś się za kopanie rowu. Czy udało się odprowadzić nadmiar wody? U mnie ten rów bardzo pomógł i do rozpoczęcia prac związanych z odwodnieniem nie pozwolę go zasypać.
Większość roślin jest ubłoconych, ale kilka zdjęć wybiorę.
Tulipan Batalina 'Bright Gem'
barwinek pospolity 'Purpurea'
jabłoń późna nn
żywokost wielkokwiatowy
żywokost sercowaty
miłek wiosenny
ułudka wiosenna 'Alba'
irys MDB nn
irys MDB Cyanea
irys SDB nn
zawilec powabny
narcyz 'Papillon Blanc'
tulipan liliokształtny 'Ballerina'
stokrotka pospolita
Daszeńka
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja działka 7
Liduś, widzę, że kwiatki sobie poradziły, oczywiście przy Twojej wydatnej pomocy.
Kiciulek spokojny i pewny opieki swojej pani.
Będzie dobrze, Lidziu, oby tylko grzało i suszyło, czego z życzę Tobie, kiciuli i Twoim roślinkom.
Dobrego, spokojnego tygodnia.
Kiciulek spokojny i pewny opieki swojej pani.
Będzie dobrze, Lidziu, oby tylko grzało i suszyło, czego z życzę Tobie, kiciuli i Twoim roślinkom.
Dobrego, spokojnego tygodnia.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Moja działka 7
Lidziu podziwiam Cię za wszystko co robisz dla zwierząt i dla kwiatów.To jest prawdziwa miłość. Obyś tylko Ty się nie pochorowała. Jeżyki może gdzieś się schowały przed wodą. Na pewno wrócą do Ciebie,bo gdzie tak będę miały dobrze. W końcu coś się zmieni na lepsze.Taką decyzje powinna p.Prezes podjąć wcześniej. Pozdrawiam . Odpocznij i życzę dużo
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6365
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja działka 7
Lidziu podziwiam Cię za syzyfową pracę na działce. Nikt tyle się nie opracuje co Ty podczas każdorazowych opadów deszczu. Kopiesz, przekopujesz, rowy melioracyjne sama robisz i nikt tego nie docenia choćby dobrym słowem, Ze mimo tylu przeciwności masz tak pięknie. Nie myślę o forumowiczach ale o całym Zarządzie działek. Odkąd Cię poznałam to masz ciągle potop, woda rwie ze wszystkich stron
Mimo tego jesteś zawsze osobą pogodną i chętną do pomocy. Kochasz nie tylko kwiaty ale i zwierzęta a one się odwdzięczają za Twoją dobroć
Mimo tego jesteś zawsze osobą pogodną i chętną do pomocy. Kochasz nie tylko kwiaty ale i zwierzęta a one się odwdzięczają za Twoją dobroć
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny