Ogród z angielską nutą cz.11

[Alania]

Monia koniecznie zrób w sezonie fotkę ogniska, jestem ciekawa jak teraz się prezentuje, na pewno jest pięknie, jak to zwykle u Ciebie
Szafirki bosskie
Ciemierniki tez ładnie Ci się rozrosły

zrobię fotkę jak będzie ładniejsza pogoda, bo póki co aura nie sprzyja zdjęciom - wszystko w kroplach

Czy ten czarny kwiatek z żółtą obwódką to prymulka? Nigdy takiej nie widziałam.

Tak, to prymulka, w rzeczywistości ciemnofioletowa/bordowa z kremową obwódką

Moni, jak zwykle podziwiam twoje własnoręcznie wykonane ozdoby
Nie wiem kiedy Ty masz na to wszystko czas
Mnie w tym roku ogarneła jakaś niemoc i nie chciało mi się nawet domu stroić do świąt
Dopiero w sobote powyciągałam kilka ozdób
O zrobieniu swoich nawet nie pomyślałam.
Szkoda róż. Mam nadzieję, że ładnie odbiją

Róże ścięte są do samej ziemi, ale powoli odbijają
Bardzo mi żal pnących róż, bo były już takie ogromne i sięgały szczytów łuków, a teraz odbudowują się od zera. Niestety kilka róż padło zupełnie

Moniko, dziękuję za fotkę ogniska
U mnie ma być jednak inaczej. Owszem opaska wokół, z tych płyt betonowych będzie podobnie wyglądać. Jednak ognisko nie będzie zagłębione. Będą za to płyty betonowe wyniesione powyżej gruntu. Nie wiem czy jasno wytłumaczyłam. Pokażę jak skończę. Ale na razie taki ziąb że nosa nie wychylam do ogrodu. Zresztą dopiero w weekend będzie czas na prace ogrodowe
Twoje ognisko bardzo ładne, skromne i eleganckie, nie rzucające się w oczy. A zarazem praktyczne. Nawet kociołek można w nim wstawić.

Zagłębienie jest bardzo fajne, bo nawet w razie wiatru dość bezpiecznie można zapanować nad ogniem. Jestem zadowolona z tego rozwiązania

[Alania]

Piękne kwiaty, ale najbardziej zachwyciły mnie Twoje ciemierniki - są przepiękne. Korsykańskiego nie znałam, chyba sobie go zaproszę do szwedzkiego.

U nas co prawda śnieg nie pada, ale zimno i w nocy przymraża - mam nadzieję, że róże to przeżyją.

koniecznie zaproś ciemierniki - nie tylko korsykańskiego to śliczne kwiaty na powitanie wiosny

Ależ piękne dekoracje. Bardzo eleganckie i gustowne. A ten prawie spadający zająć z parapetu .

dziękuję

Dziękuję za rady, bylinek trochę mam więc będzie co dosadzać. Fajny pomysł na ognisko, my mamy dwie warstwy kamieni

u nie kiedyś było ognisko otoczone kamieniami, ale koszenie przy tych kamieniach doprowadzało mnie do złosci i trzeba było zmienić na coś, co pozwoli szybko zadbać o dobry wygląd. My, wbrew pozorom, mamy bardzo mało czasu na prace w ogrodzie

Moniko świąteczny dom u Ciebie zawsze ma wyjątkowy, niepowtarzalny klimat. Słoneczne ciemierniki śliczne. Prac w ogrodzie wszyscy mamy za dużo, bo zimno skutecznie do nich zniechęca. Podsłuchałam, że bukszpany Ci chorują, moje też w bardzo złej kondycji. Nawet nie wyobrażam sobie, że musiałabym większość wykopać. Może uratujemy trochę jakimiś preparatami. Ciepła i słońca życzę.

dziękuję
bukszpany mam w stanie fatalnym - nie wiem, czy to wynik mrozów, czy choroby, ale straciłam niemal wszystkie te, które rosły przed ławeczką jako obwódki dwóch symetrycznych rabat. Strasznie mi żal, bo były już takie duże i gęste. Pryskać też nie ma kiedy, bo ciągle pada deszcz

[Alania]

jak dobrze, że zajrzałam, mam pomysł na ognisko . To forum jest prawdziwą skarbnicą pomysłów i inspiracji

cieszę się, że Ci się spodobało i chcesz wykorzystać pomysł - szybki, prosty i praktyczny z niecierpliwością czekam na Twoją realizację

Moniko super eleganckie palenisko zrobiliście
Od tego Twojego ostatniego posta ze zdjęciami trochę czasu minęło, ale pogoda wcale nie lepsza Oby słonko zaświeciło niedługo, bo nic nie chce rozkwitnąć w taki ziąb.

Otóż to, minęło sporo czasu, a pogoda nadal kiepściutka - niby cieplej, ale cały czas mokro

Moniczko , na majówkę nareszcie będzie cieplej ,wszyscy więc ruszymy do ogrodów i zaległej pracy a nazbierało się , oj , nazbierało .Może słoneczko wygrzeje też nasze bolące po zimie kości .a roślinkom da wiosennego kopa . Pozdrawiam serdecznie

w majówkę zawsze kosimy trawnik, a w tym roku nie udało się i trawa urosła już spora. Mam nadzieję, że choć jeden dzień będzie w najbliższym tygodniu na tyle ciepły i suchy, aby skosić choć przy domu

[JLG]

Zaintrygowana nazwą wątku wpadłam po uszy, na razie przejrzałam kilka ostatnich stron, ale widzę, że spędzę tu dużo więcej czasu.
Wspaniała kolekcja irysków, ciemierników, zaraz biegnę obejrzeć róże.

Mam pytanie co do irysków, czy one co roku się pojawiają, czy po jakimś czasie znikają (miałam odmianę irysa 'Katherine Hodgkin' i po 2 sezonach znikła).

[Alania]

Zaintrygowana nazwą wątku wpadłam po uszy, na razie przejrzałam kilka ostatnich stron, ale widzę, że spędzę tu dużo więcej czasu.
Wspaniała kolekcja irysków, ciemierników, zaraz biegnę obejrzeć róże.

Mam pytanie co do irysków, czy one co roku się pojawiają, czy po jakimś czasie znikają (miałam odmianę irysa 'Katherine Hodgkin' i po 2 sezonach znikła).

irysy to trwałe byliny i nie znikają bez powodu - może zgniły?
Irysy lubią dość przepuszczalną ziemię i muszą być posadzone bardzo płytko, na co uczulam każdego, kupującego irysy - kłącze musi być niemal na wierzchu, ledwo okryte ziemią lub nawet lekko widoczne.
Irysy nie tolerują zastoin wody, bo szybko gniją, więc może miałaś niedogodne warunki? Spróbuj jeszcze raz przygody z irysami, nie poddawaj się, bo to przecudne rośliny . Irysy wspaniale zapełniają rabaty w okresie maja i czerwca zanim zakwitną piwonie (zazębiają się kwitnieniem) i róże.

[JLG]

Dziękuję za odpowiedź, przy przypuszczalnie posadziłam kłącza za głęboko...

[kasia100780]

Śliczne iryski, u mnie nawet jeszcze nie ma pąków

[Alania]

Dziękuję za odpowiedź, przy przypuszczalnie posadziłam kłącza za głęboko...

bardzo prawdopodobne

Śliczne iryski, u mnie nawet jeszcze nie ma pąków

może masz odmiany , które później zakwitają

[ewelkacha88]

Witaj Moniko . Mi też zakwitły pierwsze iryski . Ten najniższy od Ciebie ( zapodziałam nazwę ) to już nawet przekwitł . Irysy to świetne rośliny i trzeba je mieć koniecznie . Ty masz ich sporo dlatego czekam na kolejne kwitnienia . Fotki w kroplach deszczu bardzo ładne . Szkoda, że pogoda nie sprzyja pracom Twoich fachowców . To jest denerwujące . Mam nadzieję, że pogoda poprawi się i Panowie dadzą radę i trzymam kciuki . Pozdrawiam i słoneczka życzę .

[Alania]

Witaj Moniko . Mi też zakwitły pierwsze iryski . Ten najniższy od Ciebie ( zapodziałam nazwę ) to już nawet przekwitł . Irysy to świetne rośliny i trzeba je mieć koniecznie . Ty masz ich sporo dlatego czekam na kolejne kwitnienia . Fotki w kroplach deszczu bardzo ładne . Szkoda, że pogoda nie sprzyja pracom Twoich fachowców . To jest denerwujące . Mam nadzieję, że pogoda poprawi się i Panowie dadzą radę i trzymam kciuki . Pozdrawiam i słoneczka życzę .

Dzięki, Ewelinko
Muszę zobaczyć fotkę iryska, to podam Ci nazwę. Warto zostawiać znaczniki, żeby mieć nazwy. Ja kiedyś nie opisywałam i mam teraz sporo jako NN i bardzo nad tym ubolewam, bo jednak jak się ma więcej, to warto znać nazwy, żeby np. nie kupić kolejny raz tego samego, co niestety zdarza mi się dość często
Fachowcy przyjdą dopiero w środę, bo jutro ma znów padać, a wtorek duże ochłodzenie. Beznadzieja

[JLG]

Zajrzałam do poprzedniego wątki i jestem zachwycona Twoim ogrodem (tym bardziej jak zobaczyłam na zdjęciach jaką masz trudną ziemię). Domek ogrodnika, mury to po prostu perełki, regularne, uporządkowane rabaty z kocimiętką (chyba wymienię część przemarzającej lawendy na kocimiętkę) są piękne.
A już zupełnie wymiękłam przy Twoich rękodziełach, chciałabym mieć choć połowę Twojego talentu i zmysłu estetycznego.

[seba1999]

Jak dobrze zaczynać z ogrodnictwem Można tyle roślin w ogrodzie zmieścić
No patrz ! A ja sadziłem swoje irysy głęboko
Teraz wiem, że to okropny błąd. Słabo rosną.
Twoje miniaturki piękne, super wyglądają w kroplach wody

[Alania]

Witam Monikę i wszystkich Jej gości! Majówka za pasem, a u mnie 7 stopni, gdzie ta wiosna???
Ciekawa jestem Twoich gzymsów przyokiennych (rozmyślam, jak by tu poprawić wygląd swojego domu).
Mam nadzieję, że wkrótce pokażesz przedogródek z bramą, gzymsami i w ogóle

Jak tylko gzymsy będą ukończone, to pokażę