Moje początki - giga45

Zyta · Post » 12 gru 2008, o 23:43

Jolu - Liliowiec ładniutki, a apetytów wiele.

ada.kj · Post » 13 gru 2008, o 00:24

W pierwszym roku miała przyrostu po 10-15 cm, w drugim miała mniejsze przyrosty lecz bardzo zagęściła się i chyba powinnam ją trochę poprzycinać. Najprawdopodobniej w nowym roku wysadzę ją już do ziemi gdzieś koło bloku, bo na działkę jej nie wywiozę. Nie pisałam o niej w celu propagowania chowu doniczkowego na tarasie, lecz aby pokazać że te doniczkowe też się utrzymują, a co świeże drzewko, to świeże.

ZosiaM · Post » 13 gru 2008, o 16:36

Giguś co u ciebie ,

bo ja siedzę w porządkach

giga45 · Post » 13 gru 2008, o 20:24

Witajcie kochane koleżanki
Ja dzisiaj cały dzień jak nie w rozjazdach to w porządkach. Braklo czasu na kompa, ale teraz juz chwilka jest. A oto co chce wam pokazać
Upragniony świerk zakupiony w centrum ogr. 30zł /1,2m

hanka55 · Post » 13 gru 2008, o 20:27

Brawo Gosiu!
Za żywe i z przyszłością

giga45 · Post » 13 gru 2008, o 20:40

Hanuś kochana dzięki. Zamarzyłam i spełnilam.
Spiker miło Cie gościc u mnie w ogrodzie. zapraszam częsciej. fakt kosztowało mnie to dużo wysiłku, ale sprawia mi teraz niesamowitą radośc. Pozdrawiam :P

A oto jak dzięki forumkom zachorowałam na grudniki i od razu dzisiaj w Kauflandzie zakupilam

jollla500 · Post » 13 gru 2008, o 20:56

Wreszcie Giguś udało Ci się , masz swojego upragnionego świerka

Cieszę się że udało Ci się kupić a grudniki przepiękne

nie dziwię się że się skusiłaś

giga45 · Post » 13 gru 2008, o 20:58

Agniesiu -rivendel dla Ciebie specjalnie-podkaszarka-taka najprostrza, ale jak cieszy, bo juz jest moja i w domu

:P

Raczek · Post » 13 gru 2008, o 21:00

Giga podkaszarka super,ile za nią dalasi?

giga45 · Post » 13 gru 2008, o 21:07

Aniu-pisałam wcześniej najtańsza i najprostrza ale jak cieszy-69,99zl w c :P astoramie.

HalinaK · Post » 13 gru 2008, o 21:17

Giguś, świerk super, podkaszarka też

liska · Post » 13 gru 2008, o 21:21

Giguś świerk śliczny . i grudniczki fajniusie... ciekawa jestem czy zakwitną.
Musisz tylko uwazać, żeby ich nei dotykać, nie przestawiać...
Mój niedawno skończył kwitnienie ale na kwiaty czekałam rok, bo za każdym razem kiedy miał pąki... opadały mu...
Okazało się, że jak ktoś przyjeżdzał do domu, to mój pies Owczarek Niemiecki wyskakiwał przednimi łapami na parapet, zeby zobaczyć kto przyjeżdża i zawsze tego kwiatka przy okazji popychał... w końcu przestawiłam na inny parapet i nareszcie zakwitł

To takie symeatyczne jak nam w zimie coś kwitnie

giga45 · Post » 13 gru 2008, o 21:30

Liseczko mają tyle pąków, mam nadzieje, ze na Święta będe się cieszyła ich pieknym widokiem., mój pies nie jest juz taki ruchliwy-staruszek kochany