Jak pozbierać, wysiać nasiona surfini?
Re: Jak pozbierać, wysiać nasiona surfini?
Już Ci kwitną? To kiedy wysiałaś?
Cudne są
Cudne są
Re: Jak pozbierać, wysiać nasiona surfini?
Kwiaty prześliczne, ale pewnie zdjęcia ubiegłoroczne, bo różą do kwitnięcia to jeszcze trochę czasu potrzeba .
Re: Jak pozbierać, wysiać nasiona surfini?
Dlatego zapytałam, bo data zrobienia zdjęcia jest z tego roku
A moje petunie to same liście ani śladu kwiatków, a róża to łyse badyle
A moje petunie to same liście ani śladu kwiatków, a róża to łyse badyle
Re: Jak pozbierać, wysiać nasiona surfini?
U mnie już wszystko pełna para kwitnie akurat te się same zasiały po zeszłorocznych więc już w lutym miały po 10 cm trochę podtrzymałam w mojej małej szklarni i gotowe no i mam jeszcze wysiane w lutym które dopiero zaczynają kwitnac. nie ukrywam że u mnie jest ciepłej tam gdzie mieszkam. Mam jeszcze takie ale to już kupnione te czarne, planuje zebrać nasionka i zobaczymy co mi wyjdzie noże do sierpnia zdołam wyhodować jakiegoś czarnulca;-) chociaż w lutym też wysiałam petunie czarna zakupione nasionka w internecie były nie dość że drogie to kompletnie nic mi nie wykiełkowało aha i zapomniałam dodać że ta w pojemniku wiszący to jest z grudnia z tym że trzymałam ja w domu i słabo rosła dopiero jak ja przeniosłam pod koniec lutego do szklarni to zaczęła w oczach z dnia na dzień rosnąć
Re: Jak pozbierać, wysiać nasiona surfini?
Czarne petunie miałam w ubiegłym roku 1 sadzonkę, Zebrałam nasiona i wysiałam w styczniu, roślinki wyrosły ładne ale jeszcze nie kwitną więc nie wiem czy powtórzą kolor po mamusi
Re: Jak pozbierać, wysiać nasiona surfini?
Ja to moje petunki i inne kwiaty to pikowałam już do doniczek 10 cm kiedy były bardzo malutkie z 3 listkami,wtedy ruszyły jak szalone do góry. Jednak też wdały mi się szkodniki i musiałam 2 razy dać oprysk bo by mi wszystko zjadły....
Dejna - Jak Ci zakwitną to dodaj koniecznie zdjęcie. Słyszałam ze jeśli nawet nie powtórzy cech matki to można uzyskać ciekawe kolory.
Ja przykładowo w tamtym roku kupiłam petunię różowa karłowata i trzymałam ja sobie w donicy, po jakimś czasie przekwitła i zasiała nasionka. Tego samego sezonu tylko że późno we wrześniu sadzonki z samosiewu zakwitły kolorem łososiowym, ale juz w tym roku w tej samej donicy wykiełkowały mi o kolorze lilowym z znacznie mniejszymi kwiatami. Nie są już takie ładne jak poprzednie pokolenia.....
Dejna - Jak Ci zakwitną to dodaj koniecznie zdjęcie. Słyszałam ze jeśli nawet nie powtórzy cech matki to można uzyskać ciekawe kolory.
Ja przykładowo w tamtym roku kupiłam petunię różowa karłowata i trzymałam ja sobie w donicy, po jakimś czasie przekwitła i zasiała nasionka. Tego samego sezonu tylko że późno we wrześniu sadzonki z samosiewu zakwitły kolorem łososiowym, ale juz w tym roku w tej samej donicy wykiełkowały mi o kolorze lilowym z znacznie mniejszymi kwiatami. Nie są już takie ładne jak poprzednie pokolenia.....
Re: Jak pozbierać, wysiać nasiona surfini?
kasialago: jestem pod wrażeniem Twoich samosiejek, ja w tym roku też wysiałam zebrane nasionka, ale nie jestem z nich zadowolona bo ich nie uszczykiwałam i nie są rozkrzewione, teraz z niecierpliwością czekam co z nich wyrośnie
Re: Jak pozbierać, wysiać nasiona surfini?
Ja też nic nie uszczykiwałam i nawet nie wiedziałam że trzeba tak robić po prostu wysiałam i rosło jak podrosło to raz na tydz nawozem podlewałam i tyle.A gdzie je się skubie?? Na czubku i kiedy to trzeba robić ? Ja mam jeszcze mniejsze i brzydsze to może je spróbuje podskubać to ładniejsze będą
Re: Jak pozbierać, wysiać nasiona surfini?
Widzisz, ja w tamtym roku miałam też samosiejkę i pięknie się rozkrzaczyła, a w tym roku wysiałam nasionka z tej samosiejki i część popuszczała boczne pędy a większość ma jeden badyl i już robi się kwiatek, z tego co się dowiedziałam to trzeba uszczykiwać, tzn. obrywać czubki, tylko nie wiem w którym momencie. Mam jeszcze kilka malutkich sadzonek, które bardzo późno flancowałam, mają już po 8 listków, więc pourywałam im czubki. Tym dużym podobno też można pourywać czubki, ale szkoda mi już tych pąków kwiatowych. Na razie to ja eksperymentuje, drugi rok sieję surfinię.