Nie ma jak u Seby

[Luka85]

U mnie się obyło bez mrozu, sprawę uratowały chmury i deszcz, który pada oda ranna.
Jeżeli wiśnie były okryte to mróz nie powinien uszkodzić wiśni, a na pewno nie wszystkie.
Hosty są silnie ukorzenione to nawet jeżeli wierzchnia część przymarzła to szybko odbiją.
Seba głowa do góry ma być już ciepło, a przy takiej ilości wilgoci rośliny szybko odbija i będzie eksplozja zieleni.
Za melona dzięki , widziałem go w OBI to kupię, jest tam jeszcze "melba" miałeś go????

[sauromatum]

Współczuję takiego mrozu (ciężko to nazwać przymrozkiem...). Ja mam to szczęście, że do mnie przymrozek właściwie nie doszedł ale współczuję tym, których to dotknęło.
Byliny mają to do siebie, że łatwo odrastają - więc funkie czy paprocie za jakiś czas będą tak samo zielone. Gorzej z owocowymi - jak ty zawiązki przemarzną to owoców się nie doczekamy...
Daj znać jak to wszystko u Ciebie wygląda. Mam nadzieję, że jednak dzisiejsza noc będzie u Ciebie już znacznie cieplejsza i nie będzie kolejnych strat.

[TROJA]

Jak Ty znajdujesz na to wszystko czas? Warzywnik, kwiaty no i szkoła

[maniolek]

Seba smutne wiadomości szkoda, że przymrozek wygrał z roślinkami, ale faktycznie musiał dowalić sporo, może jeszcze odbiją z korzeni, oby bo szkoda tyle pracy żeby się zmarnowało

[buum]

Niestety ten zimy okres pogody wydłużył się w tym roku na maksa. Ale Sebuś chyba to już koniec!!!
Od jutra szybki wzrost temperatury
Nasze roślinki będą mogły się popisywać

[seba1999]

Witajcie
Rano nie było jeszcze widać tylu strat jak teraz.
Takie niskie temperatury o tej porze roku są wręcz ekstremalnie niskie ! Ma już dosyć tej pogody.
Rozsady kiszą się w doniczkach bo co ? Bo strasznie zimno ! Niektóre wyglądają źle, a nie mam nowych doniczek.
Taki mieliśmy piękny początek wiosny, fajnie się zapowiadało .... i klops.
Róże na szczęście są całe, lilie też. Cebula na polu cała przemarzła, hosty, paprocie i chyba tyle.
Tulipany już nie wstały - leżą, lub się połamały. Narcyzy tak samo.
Klęska, ogród liże swoje rany... nie wiem, czy wszystko odrośnie.
Dzisiaj chyba też będzie przymrozek, tak mi się wydaje. Niebo jest czyściutkie, Księżyc świeci.NA termometrze +3*C.
Na pewno zmrozi przy gruncie. Nie mogę iść spać bo tunelu muszę pilnować, a o 6 wstaję do szkoły.
Szkoda słów i moich nerwów. Już mi się ta pogoda znudziła, najwyżej niektóre rozsady wyrzucę
W tym roku mogę pomarzyć o jakichkolwiek owocach na drzewach. No może kilka wiśni dosłownie uda się zebrać, ale to jeszcze nie pewne.


Maju też tak mi się czasem zdarza, nawet na laptopie. Wstawiam mnóstwo zdjęć, opisów i wszystko przepada.
Zdjęcia hostuję Fotosikiem

Grażynko jak tu mówić o szaleństwie sadowniczym jak wszystie jabłonie szlag trafił ? Przykry widok ja większość drzewek w sadzie jest martwa.

Co wpłynęło na to, że tak bardzo wciągnęła Cię praca w ogrodzie ?

Hmmm sam nie wiem ? Tak jakoś mnie naszło na ogród, nowe rabaty, nasadzenia Ciężko mi odpowiedzieć na to pytanie.
Takich obramowań zrobię na pewno więcej.
Wolę rozłożyć kartony i nasypać ziemię niż zrywać darń i wytrzepywać
Oczywiście, zrobię też obrzeża rabat z innych materiałów.
Na nie mam co tam posadzić Tylko mam dwie sadzonki bodziszka sambor, jakąś hostę ( mam tylko dwie odmiany), tytoń leśny i co jeszcze to nie wiem ? Może przylaszczki tam wsadzę. Brakuje mi roślin do cienia

Anida bardzo Ci dziękuje Chyba jutro zetnę kilka.

Piotruś ja tylko okryłem młode drzewka wiśni. Na drugiej działce mam ich ponad 10, wielkie krzaczyska.
Żeby tylko ta nowa rabata ładnie wyglądała

Kamil dzięki

Zuziu od dłuższego czasu planowałem wykorzystać te kołki, ale nie miałem konkretnego pomysłu.
Akurat padło na obrzeże rabaty Mam też pomysł, żeby zrobić z nich płotek - to rabaty z wiejskimi i polnymi kwiatami

[buum]

Seba naprawdę współczuje. Człowiek narobi się, dba o to a przyjdzie mróz i lipa.
Ja jutro jadę do siebie i zobaczę co słychać.

[seba1999]

Łukasz założyłeś swój wątek ! Super Zaraz do niego zajrzę.
Oby tylko te roślinki odżyły. Większość jest świeżo po przesadzeniu. Hosty rozdzielałem na nieduże kępki, musiałem potem wszystkie okrywać.
Opinie o odmianie Melba sa mieszane. Ja miałem i był bez smaku, dosłownie.
U niektórych był słodki, może u Ciebie też taki będzie ? W tunelu będzie miał lepsze warunki .

sauromatum to nie pierwszy raz, że tak późno pojawił się przymrozek Raz zmroziło 28 maja - jaki to był straszny widok ...
Wszystkie dęby miały ścięte liście a na polu wszystkie dyniowate były dosłownie do wyrzucenia.
Wcześniej nie miałem rozsad kwiatów, tylko dyniowatych, pomidorów, papryk itp.
Prawie wszystko przemarzło.

Aniu ja zazwyczaj ogrodem i warzywniakiem zajmuje się tylko w sobotę Na tygodniu praktycznie do domu wracam wieczorem, lekcje muszę odrobić itp.
Nadrabiam w długie weekendy, przerwy świąteczne

Mariusz bardzo było zimno, ale przynajmniej ogrzewanie w tunelu spisało się świetnie
Okryłem wszystkie rośliny, które mogły przemarznąć, ale to nic nie dało.

Piotruś no nie powiedziałbym że u mnie to ocieplenie Raczej na zachodzie, u mnie dosłownie kilkanaście stopni.
Czekam na upały, pora na nie .
U Ciebie nic się nie stało, przecież przymrozku nie było

[seba1999]

Na poprawę humoru - petunie. Czarują wyglądem











W pączku schowała się pszczoła. Chyba przed mrozem



Te mają małe kwiaty i są jakby zwiędłe





Z późniejszego siewu fioletowo- niebieskie szykują się do kwitnienia

[buum]

Śliczne petunie Sebuś
Dziś u mnie nie było przymrozku ale wczoraj był....
U Was też bedzie od jutra cieplej. Głowa do góry

[AloesIk]

Cześć Seba
Kurde strasznie szkoda wszystkich roślin, które ucierpiały Pogoda lubi płatać nam figle... Strasznie mnie już drażni, męczące jest to ciągłe okrywanie roślin, ileż można!? U mnie na szczęście obyło się bez większych strat.
Petunie cieszą oczy

[seba1999]

Piotruś dziękuje
Tak, ma być cieplej, ale opady nie ustąpią

Łukasz będę musiał zainwestować w długie, białe włókniny.
Wiadra i doniczki słabo chronią przed niska temperaturą
Oby do lata, wiosny mam dosyć


Jutro zajrzę do reszty ogrodów, jest już późno. Idę spać.
Dobranoc

[Foxowa]

Strasznie szkoda, tym mocniejsza strata jak się włoży w te rosliny tyle pracy co Ty.
Ale nie martw się, pocieszę, że u mnie też wszystko padło. Na działce to nawet nie liczę, a ostatnio udało mi się dobić zasiane melony, bo zostawiłam na noc uchylone okno a one stały na parapecie...
No trudno, zaczynam patrzeć na to tak, że będzie co będzie, zostaną te najsilniejsze które przeżyją.
Ale brak słońca i ciepła chyba doprowadza do szału wszystkich.

z tym fotosikiem rozumiem, że masz wersję płatną? Bo w darmowej tylko 150zdjęć, ja już mam 115, więc się zaraz skończy, a ja nie ogarniam tego całego hostowania...