Rododendrony - zasilanie - nawożenie - zakwaszanie

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
jolanda27
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 43
Od: 14 sie 2016, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Rododendrony - zasilanie - nawożenie - zakwaszanie

Post »

Hmmm, a ja od tygodnia się glowię, jak krzaczkom dostarczę kwasek, bo od tygodnia wciąż leje i dzisiaj mimo ładnej pogody też ma lać ;:131 ......ot rasowa blondynka ;:306

Pozdrawiam
Jola - "ogrodnik" od sierpnia 2016
kamelll
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 23 kwie 2017, o 10:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Rododendrony - zasilanie - nawożenie - zakwaszanie

Post »

Asprokol a taki torf? Kupiłam w ogrodniczym koło mnie ( wcześniej nie mieli) 1 balot 200l na próbę, ale nie wiem czy jest dobry, pisze, że z Litwy a importer chyba Niemcy.
Obrazek
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Rododendrony - zasilanie - nawożenie - zakwaszanie

Post »

Bardzo dobry torf litewski importowany przez niemiecką firmę KLASMANN
Tylko przygotuj go odpowiednio - może być przesuszony !!
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
kamelll
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 23 kwie 2017, o 10:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Rododendrony - zasilanie - nawożenie - zakwaszanie

Post »

tak tak już czytałam ;:333 , lać wodę i mieszać bo woda wsiąka tylko do wierzchniej warstwy :), ok dzięki w takim razie dokupię więcej bo mam jeszcze 9 borówek do wsadzenia i kilka Rh i azalii.
Awatar użytkownika
karolca
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 9 maja 2017, o 08:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zakwaszanie gleby

Post »

Ja z lasu przenosiłam ziemię i mieszałam z swoją koło domu, pod kwiaty typowo, które potrzebują zakwaszenia gleby.
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Zakwaszanie gleby

Post »

Wydaje mi się że to wątek o rododendronach które potrzebują podłoża około około 5 pH.
Trudno zakwaszać czymś co ma pH równe albo wyższe niż to co chcemy uzyskać.
Powielany mit na forach że kilka garści ziemi z lasu oraz igliwie rozwiąże problemy z uzyskaniem odpowiedniego podłoża.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
kowalwojt
50p
50p
Posty: 51
Od: 18 lut 2010, o 21:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Zakwaszanie gleby

Post »

karolca pisze:Ja z lasu przenosiłam ziemię i mieszałam z swoją koło domu, pod kwiaty typowo, które potrzebują zakwaszenia gleby.
Prawo stanowi :
Dz.U. 1991 Nr 101 poz. 444
tj. Dz.U. 2017 poz. 788

Art. 30. 1. W lasach zabrania się:
3) rozkopywania gruntu;
5) niszczenia lub uszkadzania drzew, krzewów lub innych roślin;
8) rozgarniania i zbierania ściółki;

Za to można mieć klopoty. Mandat lub/i skierowanie do sądu, jeżeli spotka Cię leśniczy.
Awatar użytkownika
karolca
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 9 maja 2017, o 08:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zakwaszanie gleby

Post »

Akurat mam dwie działki przy lesie, które są zalesione , więc wszystko robię tak jak należy naprawdę. Biorę ziemie ze swojego nie z leśnego. Ale nawet nie wiedziałam, że takie prawo jest, dobrze wiedzieć.
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1868
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Zakwaszanie gleby

Post »

W jakiejś mocno kolorowej prasie, obok przepisów na wszystko, przeczytałam artykuł o roślinach kwasolubnych i tam był taki patent podany, żeby garść torfu kwaśnego wsadzić w woreczek z materiału i moczyć toto w kuble wody 12h, uzyska sie kwaśną wodę, którą można podlewać kwasoluby. Czy to w ogóle ma ręce i nogi?
DecoY
100p
100p
Posty: 185
Od: 18 sie 2014, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zakwaszanie gleby

Post »

Nie łatwiej kupić kwasek ?.
Nie wdawaj się z głupim w długie rozmowy i nie chodź do tego, kto nie ma rozumu.
Strzeż się go, byś nie miał przykrości i byś się nie splamił przez zetknięcie z nim.
Unikaj go, a znajdziesz wytchnienie i nie doznasz rozgoryczenia z powodu jego nierozumu.
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1868
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Zakwaszanie gleby

Post »

Łatwiej i kupuję, i podlewam. Kwasek nie zakwasza jak twierdzą znawcy z forum, tylko zapobiega wzrostowi pH, jeśli dobrze zrozumiałam. Ale jestem ciekawa, czy ten sposób z torfem to jakiś bezsens, czy nie. To poszło w dużym nakładzie. O ile podlewanie kwasolubów sokiem z kiszonych ogórków wydaje mi sie szalone, bo ja solę solą kuchenną tylko rośliny, które gotuję, to tu nie wiem -
bez sensu, czy ma sens? Ja uważam, że nie wstyd pytać.
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Zakwaszanie gleby

Post »

Kiedyś profesor od matematyki obliczył nam ile potrzeba kropli wody aby wydrążyć otwór w 1 km skale.
Wszystko ma sens ale należy określić oczekiwania. Jeżeli chcemy określić że potrzebujemy uzyskać pH mniejsze np 0,5 w malutkiej doniczce to ta garść torfu pomnożona przez kilka moczeń obniży to nam. Znam osobiście człowieka który tak robi ze swoimi krzewami. Ma beczkę pod rynną wypełnioną torfem i podlewa. Ma piękne krzewy i może pani z kolorowego magazynu dokonała skrótu myślowego pomijając ile świeżego torfu ta beczka widziała pomnożone przez ilość sezonów. Sposobu nauczył się jego pradziadek zatrudniony do prac ogrodowych w niemieckim pałacu. Jak to w życiu jedni mają angielskich ogrodników inni angielską flegmę. Mi jednak dało do myślenia że mój 100% torf w podłożu zachowuje się jak ten w tej beczce czyli się odkwasza.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1868
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Zakwaszanie gleby

Post »

Dzięki asprokol. teraz mam jasność: po co moczyć torf w wodzie i podlewać, jak podlewając moczę wodą torf, który jest pod krzaczkiem :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”