Petunia z nasion cz.5
- Kassienka
- 50p
- Posty: 92
- Od: 13 wrz 2016, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Petunia z nasion cz.5
Połamana petunia na szczęście się ukorzeniła i kontynuuje puszczanie kwiatów, z jej dolnej części którą nie wyjęłam zaczęła wyrastać mała roślinka. Wspomniana petunia jako pierwsza z wszystkich ukazała swój kwiat. Jest głęboko, ciemno fioletowy. Jak na nasiona mix, jestem szczerze zachwycona kolorem i trafnością w mój gust.
Ciekawa jestem jakie kolory będą miały inne petunie. Ja w doniczce mam chyba z 6 sztuk, jakiś taki nawyk choć teraz myślę że 3-4 by starczyły. Zauważyłam jednak że moje rosną bardziej na wysokość aniżeli szerokość. Obawiam się że nie będą łanie zwisać, jak w ogóle będą zwisać.
Jakość zdjęć powala ale co zrobić, nie oddają pięknego koloru kwiatu w pełni.
Ciekawa jestem jakie kolory będą miały inne petunie. Ja w doniczce mam chyba z 6 sztuk, jakiś taki nawyk choć teraz myślę że 3-4 by starczyły. Zauważyłam jednak że moje rosną bardziej na wysokość aniżeli szerokość. Obawiam się że nie będą łanie zwisać, jak w ogóle będą zwisać.
Jakość zdjęć powala ale co zrobić, nie oddają pięknego koloru kwiatu w pełni.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Petunia z nasion cz.5
Kasiu kolor piękny ale jeśli wydaje Ci się, że idą do góry to pewnie będzie jak u mnie dwa lata temu . Moje też miały zwisać ale nie zwisały i w konsekwencji miały ze 60 cm i sterczały tak brzydko. Kwitły cudnie ale ten pokrój był okropny. Wyrzuciłam je w połowie sezonu. Nie chcę krakać ale coś mi się zdaje, że u Ciebie będzie tak samo. One jak już zaczynają iść w górę to do Ciebie Panie . Tamtym wysiewem zraziłam się do własnej rozsady petunii . Wbrew pozorom niełatwo jest dochować się ładnych zwisających petunii. Gdyby to było takie proste to sadzonki nie kosztowały by na ryneczku 5 zł . Tak mi się wydaje . Wybacz ale chyba nie to chciałaś przeczytać .
Re: Petunia z nasion cz.5
ja mam pytanko posadziłam surfinie z zebranych nasion i mi fajnie rosną rozkładają się na boki tylko z tym ze pędy maja chudsze niż te sklepowe,no i mam problem bo kupiłam w internecie nasionka surfinii białej no i wykiełkowła i ma nawet kwiaty już ale rośnie w gore i wydaje się ze będzie taka wysoka jak zwykła ogrodowa z nasionek co je w marketach można kupić. no i teraz nie wiem czy czekać aż się może położą i zwisną czy się ich pozbyć i zasadzić w jakimś kącie....
Proszę o poprawną pisownię. Iwona
Proszę o poprawną pisownię. Iwona
-
- 100p
- Posty: 131
- Od: 17 mar 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Petunia z nasion cz.5
Ciężko za Wami nadążyć tyle tu piszecie Ja powracam z tematem wysiewu własnych zebranych nasion. Przypomnę, zebrałam nasiona z jednego kwiatka, bo podobała mi się petunia taka:
a otrzymałam takie:
Co do pokroju, każdy inny, wiszące, sterczące, małe, duże... Więcej nie zbieram własnych nasion, żadnych mieszanek mix. Będę miała kolorowo, ale nie tak jak chciałam
a otrzymałam takie:
Co do pokroju, każdy inny, wiszące, sterczące, małe, duże... Więcej nie zbieram własnych nasion, żadnych mieszanek mix. Będę miała kolorowo, ale nie tak jak chciałam
Papi
- Kassienka
- 50p
- Posty: 92
- Od: 13 wrz 2016, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Petunia z nasion cz.5
ewelkacha88 czytając wcześniejsze posty i porównując nie jestem zdziwiona Twoimi podejrzeniami. Dam im szanse bo to moje pierwsze wysiane petunie. Miały być mieszanką balkonową co dla mnie oznacza (i na ich obrazku), że zwisającą. Nadzieję mam w tym że wyhodowały się na pewno 2 odmiany, 1 o ciemno zielonych liściach i 2 o jasno zielonych które mniej rosną w górę i trochę lepiej puszczają nowe odnogi. Te drugie właśnie dają mi nadzieję na puch kwiatów. Tamte, jak będę uparcie chciały sięgnąć nieba, trafią za okno w pokoju, ew. uzupełnią ubytki w doniczkach na balkonie.
Jutro postaram się w dzień zrobić zdjęcia skrzynek i pozwolę Wam ocenić, bo z samego opisu to też nie zawsze idzie
Papi a ja jestem zachwycona Twoimi kwiatami, zwłaszcza 1 i 3, są przecudowne. Sama chciałabym takie kolorki mieć u siebie, zazdroszczę
Jutro postaram się w dzień zrobić zdjęcia skrzynek i pozwolę Wam ocenić, bo z samego opisu to też nie zawsze idzie
Ekspertem nie jestem, ale może Twoje rośliny są jeszcze młode i z czasem pogrubią łodygę. Także mogę obserwować to u swoich, wysiane w jednym dniu a wydaje się jakby z 3 odległych terminów.kasialago pisze:tylko z tym ze pędy maja chudsze niż te sklepowe
Tak jak ja, możesz poczekać i dać im szansę. Jednak możliwe że będą pruły w górę, dlatego prawdopodobnie będziesz musiała kupić nowe. Jednak nie radzę wyrzucać, jednak szkoda roślinek o które się tak długo dbało i patrzyło jak rosną. Dlatego tak jak piszesz, wstaw je chociażby do konta, niech tam ładnie rosną. Może okaże się że będą bardziej Ci się podobać od zwisających.kasialago pisze:no i mam problem bo kupiłam w internecie nasionka surfinii białej no i wykiełkowła i ma nawet kwiaty już ale rośnie w gore i wydaje się ze będzie taka wysoka jak zwykła ogrodowa z nasionek co je w marketach można kupić. no i teraz nie wiem czy czekać aż się może położą i zwisną czy się ich pozbyć i zasadzić w jakimś kącie....
Papi a ja jestem zachwycona Twoimi kwiatami, zwłaszcza 1 i 3, są przecudowne. Sama chciałabym takie kolorki mieć u siebie, zazdroszczę
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Petunia z nasion cz.5
I wyczekana czerwona w końcu zakwitła:
I reszta kolorów która się na razie odsłoniła:
Niektóre już w korytkach, a inne czekają na kwietnik w poniedziałek wielkie sadzenie
I reszta kolorów która się na razie odsłoniła:
Niektóre już w korytkach, a inne czekają na kwietnik w poniedziałek wielkie sadzenie
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Petunia z nasion cz.5
Pozdrawiam, Marta.
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1007
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Petunia z nasion cz.5
Moje petunie jeszcze nie kwitną, ale jutro wysadzam do skrzynek.
20 w 4 skrzynki, a 20 do ogrodu.
Bardzo lubię ciemne, fioletowe, one pięknie pachną.
Ale czy takie będą, nie wiem, bo siałam mieszankę.
Będzie pięknie, bo wreszcie jest cieplej.
20 w 4 skrzynki, a 20 do ogrodu.
Bardzo lubię ciemne, fioletowe, one pięknie pachną.
Ale czy takie będą, nie wiem, bo siałam mieszankę.
Będzie pięknie, bo wreszcie jest cieplej.
- drakka
- 500p
- Posty: 921
- Od: 4 lip 2016, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rokitnica, łódzkie
Re: Petunia z nasion cz.5
Teresa, fioletowe są bardzo aromatyczne
Z mieszanek właśnie najwięcej się ich u mnie pojawiło.
Z mieszanek właśnie najwięcej się ich u mnie pojawiło.
Re: Petunia z nasion cz.5
Kassienka, jeśli chcesz by balkon zdobiły, to radzę kupić wiszące póki jest w sklepach duży wybór odmian.Te z pewnością odpowiedniego efektu nie dadzą.
- Kassienka
- 50p
- Posty: 92
- Od: 13 wrz 2016, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Petunia z nasion cz.5
Zbyt dużo ich mam, żeby wyrzucić a i nie ma komu dać. Tego lata zadowolę się nimi, za rok kupię wiszące. Objętości doda powieszona na środku pelargonia, więc myślę że nie będzie źle.
- Julka-11
- 100p
- Posty: 199
- Od: 24 sie 2010, o 15:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Petunia z nasion cz.5
One ci wystarczą. Rozrosną się i będziesz cieszyła oko. Potrzebują chwili żeby zabłysnąć. Sama to przerabiałam. Takie pojedyncze sadzone do skrzynek. Po czasie będziesz miała mnóstwo kwiatów. Tak, te stojące trochę wybiegają i nie są zwartą kępą ale na brak kwiatów nie będziesz narzekać. Z odległości będą ładnie się prezentowały.