Podkładki pod śliwy

[dedert]

O kurcze to nie wiedziałem. Zibarte pochodzą z tej strony, tam jest napisana ta podkładka:

http://shop.kiefer-obstwelt.de/winarbor ... T=Pflaume+

Ale to by było dziwne bo czytałem gdzieś artykuł porównujący podkładki pod śliwy i była tam zarówno wymieniona myrabalan, wangenheima jak i ałycza. Jeśli to jednak była by prawda to ja zaszczepie wtedy na wangenheima. Tym bardziej że obecnie żadnych innych podkładek do śliw dostać nie można.

PS. Mam kilka śliw na podkładkach wangenheima, czy wiecie jak zmusić podkładkę żeby wydała odrosta? Ukorzenił bym go sobie i na nim zaszczepił.

A od tej podkładki pumiselect - czy ktoś próbował śliwy szczepić na tej podkładce? Lub wie gdzie ją nabyć? Chętnie bym sam spróbował.

[Reposit-11]

Większość roślin chętnie wypuszcza odrosty jak się uszkodzi korzeń. Ze śliw to na pewno ałycza i tarnina tak ma.

[KamilK02]

dedert prosto i dokładnie opisał proces tutaj Rossynant szkoda, że nie zagląda już

[dedert]

ok. A co jeśli by zaszczepić tarninę na podkładce z wangenheima? Otrzymam tarninę wielkoowocową?

[x-p-11]

Dedert jeśli chcesz to pokażę ci jesienią pare dokładnych zdjęć tarniny o dużych owocach. Jak będziesz chciał to Ci nawet wykopię.

Na zdjęciu po prawej koło berberysu taka też rosła, wyglądała jak drzewko http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 9#p5363049
I zajrzyj do czerech, może cię zainteresuje http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 1#p5833971

[dedert]

Czy są większe od tego co znalazłem w moich okolicach na zdjęciu poniżej? Dwa rozmiary z dwóch różnych drzewek w różnej lokalizacji. Czytałem kiedyś że na forum alkoholowym robiono test nalewek z różnych tarnin z całej Polski i jedna wygrała w smaku, ale nie pamiętam czy to była jakaś wielkoowocowa czy po prostu miała dobre warunki.

[jasminek55]

Nie jestem w temacie, ale znalazłem w necie, że podobno w Rumunii wyhodowano dobry materiał na podkładki dla różnych prunus. Nazywa sie Adaptabil. Jakaś krzyżówka z prunus Besseya i dlatego nadaje sie na słabsze gleby

[x-p-11]

Dedert nie mam porównania, jeszcze takie zdjęcie mam, wiadro napełniłem błyskaicznie ale krzaki z drobnymi też były. ktoś kiedyś nasadził wiatrochron na miedzy pewnie z różnych sadzonek

Smak zależy od słońca i powinna być zbierana po pierwszych przymrozkach, ale ja do nalewki mieszałem bardzo dojrzałe z przemrożonymi żeby miała ten charakterystyczny posmak

[dedert]

Znalazłem producenta Pumiselect, okazało się że znajduje się w pobliżu mnie ale dopiero na jesień będą mieć dostępne. Czy ktoś w ogóle próbował szczepić śliwki na tej podkładce, czy jest warta zachodu? Nigdzie nie doszukalem się takiej informacji.

[kresowiec]

ok. A co jeśli by zaszczepić tarninę na podkładce z wangenheima? Otrzymam tarninę wielkoowocową?

Tego nie wiem ale moje tarniny wielkoowocowe pochodzące z Badenii są wynikiem selekcji. Szczerze mówiąc z nóg nie powalają. Miałem jakiegoś cudaka o nazwie Reto. Kilka lat czekałem i mimo, że wokół śliw rożnych od zatrzęsienia, mimo, że kwitła tak obficie, że zostawiała wszystkie inne śliwy w cieniu, na końcu miałem kilka owoców. Te były podobne do ciemnej Zibarte i podobnie smakowały. Skoda wielka, bo drzewko w końcu wyciąłem. Być może była to wina wstawki, bo kupując zauważyłem, że Reto było podwójnie szczepione. Tu muszę dodać, że w Niemczech takich śliw jest dużo. Raz po raz pojawiają sie bastardy różnych odmian z dzikimi. Sam w wolnorosnącym żywopołocie tarnin przy stacji biologicznej zauważyłem tarninę o podwójnie wiekszych owocach i praktycznie bez kolców. Takie tarniny z dużymi, smacznymi owocami były też na Zdolnym Śląsku ale właściciele tych łąk i tzw brzegów przy strumieniach wycinali i wypalali je niemiłosiernie by zaraz potem zasypywać śmieciami.
A tak wygląda moja Zibarte

[x-p-11]

Ciekawa śliweczka, ona jest okrągła jak tarnina? Łapie jakieś choroby? Smakowo bliżej jej do tarniny czy śliwki?

[kresowiec]

Coś pomiędzy. Choroby raczej jej się nie imają. Np tarniny obok chorowały na... błazeńską przypadłość. Sorry ale ja się na chorobach śliw nie znam. Owoce były takie wydłużone i wyglądały jak czapki karnawałowych błaznów z południowego zachodu Niemiec.

[mathun]

Z jakichś powodów tarnina jest niepopularna jako podkładka dla szlachetnych śliw. Masa odrostów i wysoce niewspółmierna siła wzrostu sprawiają się drzewka takie są bardzo słabe, źle się zrastają i wyłamują.

Wystarczy że tworzy dużo odrostów i już szkółkarze nie będą chcieli używać jej jako podkładki, bo kto kupi takie drzewko, które rozrasta się na boki, skoro na rynku są dostępne inne bez takich skłonności?
A do zastosowań domowych myślę że warto się pobawić w szczepienie na tarninie (i odrosty też się mogą przydać). Czy się wyłamuje? Potrzebowałbym poczytać na ten temat. Niestety nie mogę nic znaleźć w tym temacie. Może po prostu nie ze wszystkim dobrze się zrasta.
Pozwolę sobie zacytować kilka fragmentów z wybranej i starej literatury:


(śliwy) Dla słabo rosnących zalecają przed innemi Śliwę wirgińską gronkową (prunus virginiana) ale względnie jej użytku warto jeszcze czynić doświadczenia. Prócz tej zalecają, szczególniej dla karłów, Tarń pospolitą, na której nie tylko Śliwy bardzo wcześnie i obficie obradzają, ale nadto, bez gwałtownego obcinania, doprowadzają się do karłowatej postaci i są trwałe.
(Powszechne ogrodnictwo, etc. ? Michał CZEPIŃSKI, Paweł Eustachy LEŚNIEWSKI 1841)

Wybornie darzą się brzoskwinie i śliwy szczepione na tarninie. (...) na tarninie szczepić tyko można, gdy się drzewka karłowate lub szpalerowe mieć pragnie.
(Powszechne OGRODNICTWO czyli nauka zakładania ogrodów, uprawy roślin użytecznych. Michał Czepiński, 1869)


Brzoskwinie, śliwy, wiśnie dla wazonowej uprawy w pokoju szczepi się na tarninie. Dobrze rozwijające się na tej podkładce drzewa zaczynają owocować na 3 rok po posadzeniu.
(Działkowiec, listopad-grudzień 1978, "sad w pokoju")

"Badania moje dotyczyły jedynie fauny mszyc tych spośród śliwowych, które mają istotne znaczenie w sadownictwie. Zbierałam i określałam mszyce z następujących śliwowych: śliwa domowa, lubaszka, czereśnia, wiśnia, brzoskwinia,
morela, ałycza, antypka i tarnina (...) Owoce ałyczy, antypki, lubaszki i tarniny mają niewielkie znaczenie konsumpcyjne, lecz rośliny te są używane jako podkładki w szkółkarstwie."
(Fragmenta Faunistica, Tom13 Nr2 wydawnictwo PAN, Elżbieta Janiszewska -Cichocka, 1966)

"Wiele gatunków drzew i krzewów owocowych można rozmnożyć przez odrosty, sadzonki, kopczykowanie lub
odkłady i wówczas nie trzeba się uciekać do szczepienia ani okulizacji. Rozmnażanie z odrostów korzeniowych
jest sposobem najstarszym, powszechnie stosowanym przez naszych pradziadów.
Najwięcej odrostów korzeniowych wydają śliwy węgierki, damaszki, lubaszki, śliwa ałycza, śliwa antypka,
niektóre renklody (ryc. 88). Obfite odrosty tworzy także tarnina, wiśnie szklanki, rodzące smaczne owoce
o bezbarwnym soku, i wiśnie sokówki z sokiem czerwonym."
("Szczepienie i inne metody rozmnażania roślin sadowniczych" A. Mika, 2014)