
Ela zapewne będzie wiedziała, wiesz gdzie pytać

U mnie rósł w doniczce chyba 10l właśnie, ale lubi być dokarmiany, bo ciamka sporo. Na początek dostał donicę z ziemią wymieszaną z kompostem, to dostał takiego kopa, ale trzeba było kopać w liściach by jakies pomidory zobaczyć. Ja go wtedy trochę prześwietliłam, bo gęsty był strasznie, a owoce są przy samych łodygach. Pięknie na niego działała gnojówka z pokrzywy, ale to trzeba mieć zaparcie, by ten "zapach" znieść. Własny ogród spoko, ale balkon... kontrowersyjne.Halski pisze:Kupiłem go bo ładnie wyglądał, a nic ciekawszego na targu nie było. Dwa dolne wilki oberwę i spróbuję ukorzenić, a resztę zostawię i będę obserwował. Jak się będzie zagęszczał, to coś się przerwie i niech sobie rośnie. "Wyciąg z dżdżownic kalifornijskich" wystarczy jako nawóz, czy coś więcej trzeba? Na tą chwilę rośnie w 5l wiaderku.