Oberżyna - uprawy z rozsady cz3
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Tak, to na pewno pączuś
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
- 50p
- Posty: 89
- Od: 25 kwie 2017, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Nie mam pojęcia co to za odmiana, kupiłam mieszankę nasion, nie pamiętam jakiej firmy, chyba Legutko. Więc sama będę miała niespodziankę
-
- 50p
- Posty: 89
- Od: 25 kwie 2017, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Wszystko wskazuje na to, że będzie to właśnie zielona odmiana. Choć na obrazku na paczce z nasion na pewno jej nie było
-
- 500p
- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Oberżyna jest podatna na choroby grzybowe? Niestety moje mają nisko liści (dolne leżą prawie na ziemi) i dziś podczas podlewanie je zmoczyłem.
Pozdrawiam Krzysiek
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Nawet jak jest wrażliwa, to przecież nie znaczy, że złapie grzyba jak raz zmoczysz liście U mnie dolne liście też dotykają ziemi i nic się nie dzieje, poza tym, że zżółkły trochę ze starości. Powoli je obrywam.
Iza
-
- 500p
- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Ja też przed kolejnym podlewaniem oberwę te co leżą na ziemi.
Pozdrawiam Krzysiek
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Oby tylko był zjadliwy, bo z tymi nie fioletowymi różnie bywa.
Coś Ci liście podjada...
Coś Ci liście podjada...
Iza
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Znajomy poradził mi, bym kupiła taki namiot Reklama sobie poszła. bab... i w nim najpierw wyhodować rozsady, a dopiero później posadzić do gruntu.