Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Wczoraj została kupiona sadzonka maliny czerwonej "Ottawa". No i problem w tym, że w necie nie ma nic po polsku o tej odmianie. Czy ktoś coś słyszał o tym wynalazku ?
Człowiek jest jak działkowiec. Działkowiec żyje, żyje, a potem umiera. Tak też bywa z człowiekiem.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
W tamtym roku posadziłem bardzo późno malinę jednoroczną i teraz dziwnie mi się to rozrasta. Na niektórych krzakach pędy wybiły "ze środka" i wtedy od razu poobcinałem boczne odrosty. Tylko problem jest taki, że na większości krzaków jest sytuacja odwrotna, raczej z boków powyrastały większe pędy a ze środka małe to i nie wiem czy się rozwinie.... Pytanie, czy coś z tym robić czy to normalne?
Jeszcze pytanko o to czy to prawda, że jeden "krzaczek" może mieć do max 5 pędów, bo inaczej będą małe owoce. Inna sprawa, że u mnie pod malinami to ziemi na wielkość sztychu szpadla, wiec chyba warto ograniczyć ilość pędów? Tylko kiedy to zrobić? Już?
Jeszcze pytanko o to czy to prawda, że jeden "krzaczek" może mieć do max 5 pędów, bo inaczej będą małe owoce. Inna sprawa, że u mnie pod malinami to ziemi na wielkość sztychu szpadla, wiec chyba warto ograniczyć ilość pędów? Tylko kiedy to zrobić? Już?
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Oinone to stare krzaki? W zeszłym roku nie było śladów na liściach? Jeśli tak to wygląda jak na zdjęciu to wirus, przenosi się z pyłkiem. Herbicydu nie używałeś?
Zajrzyj w link http://www.omafra.gov.on.ca/english/cro ... rt13a1.htm
https://www.google.pl/search?q=raspberr ... warf+Virus
Zajrzyj w link http://www.omafra.gov.on.ca/english/cro ... rt13a1.htm
https://www.google.pl/search?q=raspberr ... warf+Virus
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Mam kilka krzaczków maliny Glen Ample.Czy trzeba je popryskać w czasie kwitnienia od robaka??
Pozdrawiam Ewa
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1493
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Mam dwie dojrzałe malinki Poranna Rosa w tunelu. Jutro dam synkowi posmakować.
Jak tak by mieć uprawę tunelową to za tydzień można by się objadać malinami. Muszę to mocniej przemyśleć.
Jak tak by mieć uprawę tunelową to za tydzień można by się objadać malinami. Muszę to mocniej przemyśleć.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Jak to jest ze ściółkowaniem malin? Poczytałem w internecie i polecano pociętą słomę, świeżo skoszoną trawę, podsuszoną skoszoną trawę, trociny drzew iglastych, zrębki iglaste, opadłe liście. Tylko te ostatnie odradzano. To czym najlepiej ściółkować bo chyba jest ciut różnicy pomiędzy trocinami iglastymi a świeżo skoszoną trawą. Akurat ma trochę zrębków po likwidacji żywopłotu z ligustra. Mogę nimi obsypać maliny? Maliny "wolą" drewno iglaste czy liściaste? Czy wszystko jedno?
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
pelikano11
niektóre krzaczki są całkiem zielone, kilka wygląda jak na Twoim zdjęciu, a kilka innych ma suche dilne liście a góra rozwija się względnie dobrze... nie używałam żadnego herbicydu - nie chciałam ich niczym traktować...coś szczególnego polecasz?
buum
ile lat mają Twoje maliny? Jakie mają podłoże/ściółkę/inne cuda że tak pięknie rosną? Ja co wiosnę sadzę kilka korzeni - takich kupionych od chłopa na targu - rosną, dają jakieś tam owoce i kolejną wiosną spory ich odsetek nie odbija...
Na działce mam straszna glinę, ale teren pod maliny był przekopany, wrzucona była tam ziemia i wsad z kompostownika, trochę YaraMili jako nawozu... a całość wyściółkowana trocinami... nie wiem już co robić żeby się tych porządnych malin wreszcie doczekać... męczy mnie to już...
niektóre krzaczki są całkiem zielone, kilka wygląda jak na Twoim zdjęciu, a kilka innych ma suche dilne liście a góra rozwija się względnie dobrze... nie używałam żadnego herbicydu - nie chciałam ich niczym traktować...coś szczególnego polecasz?
buum
ile lat mają Twoje maliny? Jakie mają podłoże/ściółkę/inne cuda że tak pięknie rosną? Ja co wiosnę sadzę kilka korzeni - takich kupionych od chłopa na targu - rosną, dają jakieś tam owoce i kolejną wiosną spory ich odsetek nie odbija...
Na działce mam straszna glinę, ale teren pod maliny był przekopany, wrzucona była tam ziemia i wsad z kompostownika, trochę YaraMili jako nawozu... a całość wyściółkowana trocinami... nie wiem już co robić żeby się tych porządnych malin wreszcie doczekać... męczy mnie to już...
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2387
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Grech Mam maliny od trzech lat. Od początku ściółkuję je słomą, skoszoną przesuszoną trawą, a jak nie mam tychże to i liśćmi dębowymi (tych mam po prostu najwięcej) Rosną wyśmienicie, nie zauważyłam aby jakiś rodzaj ściółki był dla nich lepszy lub gorszy. Jedyne co mogę stwierdzić, to, że słomy zwłaszcza takiej bardziej zleżałej żaden wiatr nie ruszy. Liście czasem wywiewa i trzeba je uzupełniać
Pozdrawiam Lucyna
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1493
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Trociny to kiepska rzecz do ściółkowania malin. Nakopałem znajomemu około 30 krzaków Porannej Rosy, którą wyściółkował trocinami i w efekcie nic nie urosło.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Jakie powinno być zagęszczenie krzaków ?
Strasznie się u mnie rozrosły i ciągle pojawiają się nowe odrosty. Karczować te nowe jak tylko zauważę ? Czy one osłabiają krzak z którego wyrosły ?
Strasznie się u mnie rozrosły i ciągle pojawiają się nowe odrosty. Karczować te nowe jak tylko zauważę ? Czy one osłabiają krzak z którego wyrosły ?
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Czy ma ktoś malinę Glen Ample?? Czy trzeba ją pryskać od robaków??
Pozdrawiam Ewa
-
- 500p
- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Piotrek te Twoje maliny to chyba po jakichś sterydach Czymś już je nawoziłeś?
Pozdrawiam Krzysiek