Przygotowanie ugoru do zagospodarowania,pod trawnik

[muagalita]

Link chyba nie działa. Wiem, że całkiem nie wyniszczy chwastów, ale część z nich na pewno. A nie chcę stosować żadnej chemii typu Roundap, czy herbicydy, Na działce będę miała warzywnik i teren rekreacyjny dla dzieci, więc chemia odpada. A widłami takiego kawałka na raz nie dam rady .

[maryann]

Jeśli nie chemia, to będzie łąka, nie trawnik. W sumie w porzo.
A do tego plewienie, koszenie, wydłubywanie, albo.... koza.

[Karo]

Polecam Państwu n/wymienione tematy


Przygotowanie ugoru do zagospodarowania
Przygotowanie działki,od czego zacząć??
Przygotowanie ziemi pod trawnik
Przygotowanie ziemi pod hosty
Przygotowanie ziemi(gleby) pod nasadzenia
Przygotowanie ziemi pod ogródek warzywny
Przygotowanie ziemi pod róże
Przygotowanie ziemi pod rośliny cebulowe
Przygotowanie ziemi jesienią do uprawy gruntowej
Przygotowanie podłoża pod drzewa ,krzewy owocowe
Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne.cz.1, Cz.2

[ullak]

Link chyba nie działa. Wiem, że całkiem nie wyniszczy chwastów, ale część z nich na pewno. A nie chcę stosować żadnej chemii typu Roundap, czy herbicydy, Na działce będę miała warzywnik i teren rekreacyjny dla dzieci, więc chemia odpada. A widłami takiego kawałka na raz nie dam rady .

Stosuj ściółkę. Może być z siana, tylko grubo. Jeśli zaczną rosnąć z niego chwasty, znowu przysyp sianem/przewróć grabiami.

[muagalita]

KaRo Dzięki poczytam, ullak niestety nie mam siana, tylko te chwasty rosna:). A co sądzicie o tej gorczycy albo o wysianiu żyta na jesien? Wiem też, że można przykryć ziemie geowłóknina żeby chwasty zgineły, ale jest to zbyt duży obszar

[ullak]

Chwastami też można ściółkować.
Jestem jak najbardziej za gorczycą i żytem. Właśnie dzisiaj zlikwidowałam swoje żyto. Chwastom raczej trudno się będzie przez to przebić. Najlepiej wysiać mieszankę - żyto z czymś wiążącym azot (wyka, peluszka itp.).

[x-p-11]

Czy warto teraz posiać gorczycę i przerobić ją z ziemią przed kwitnieniem a na jesień żyto ozime? I dopiero zabierać się za nawiezienie ziemi wiosną?

Ja uważam, że to dobry pomysł, a nawet bardzo, POZA nawiezieniem ziemi, którą zachwaścisz równo. Moja propozycja - daj po życie na wiosnę obornik, lekko przyoraj i będzie dobrze. Obornik taki roczny/max dwuletni. Najlepiej teraz go sobie zorganizuj. Wykop dziurę, wrzuć do niego świeży obornik, zasyp pryzmę ziemią i czymś nakryj, żeby chwasty nie opanowały.

[muagalita]

pelikano11, a czy warto teraz wysiac gorczyce zanim zakwitnie przeorac i na jesien siac jeszcze zyto? Wystarczy tylko ruszac teraz ziemie a na jesien posiac zyto?

[x-p-11]

Tak, zrób tak jak wymyśliłaś, teraz gorczyca, wczesną jesienią żyto, wiosną zdecydujesz..ale ziemię niewiadomego pochodzenia odradzam od serca, wszystko będzie zawierać, że nie wspomnę o jajach ślimaków bezskorupowych...

[muagalita]

OOO tych potworków boję się najbardziej, mama ma to na działce i walczy do dawna jak Don Kichot:). A na taki obszar 110 x 23.5 ile kg gorczycy kupić?

[x-p-11]

W linku masz odpowiedź https://pl.wikibooks.org/wiki/Ekoogrodn ... zy_zielone

Jak masz ochotę to poczytaj o poplonach http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 42&t=46663

[Aneta9333]

Witam Wszystkich. jeśli w zlym dziale temat to przepraszam i prosze o przeniesienie. Mam pytanie. Przeprowadzilam sie w miejsce gdzie jest kawalek ziemi który moge zagospodarować w ogrodek warzywny. Jest caly porośnięty od lat nie byl używany. Chcialabym przyszykowac na przyszly sezon i zastanawiam sie co lepiej byloby zrobic. Tzn czy najpierw oprysk przeciw chqastom. Jaki? Czy od razu wjechać traktorem i glebozgryzarka?

Pozdrawiam.

[maryann]

Dobrze, bardzo dobrze trafiłaś. Zajrzyj tylko na poprzednią stronę wątku....

[Aneta9333]

Dzięki bardzo

[Ginka]

Maryann prędzej owce (mniej wybredne, koza prędzej zje krzaki), albo ogrodzić i puścić dużo kur...zjedzą każdą roślinkę aż pozostanie tylko klepisko (jajka gratis ), potem tylko wzruszyć trochę glebogryzarką i posiać trawę .
Ogólnie co do przygotowania zarośniętej łąki, przy zielonej trawie lepiej skosić albo poprosić rolnika aby sobie trawę "zabrał" , a jak jest suche pokładające się to ja bym prędzej zrobiła kontrolowane wypalanie po kawałeczku w bezwietrzny dzień (to dodatkowo nawiezie glebę popiołem...a potem zaorać i glebogryzarka, bo taka długa trawa nawet po przeoraniu będzie wychodzić z ziemi i się rozsiewać).