Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13816
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Sporo nasion nie skiełkowało, później część odpadła. W zasadzie nie wiem czy są jeszcze i ile. Jak wrócę z wyjazdu, to przejrze sadzonki. Miejsce już na nie czeka.:)
Awatar użytkownika
mustysia
200p
200p
Posty: 268
Od: 8 sie 2013, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Sezon rozpoczęty, więc zaczynam relację. Generalnie z powodu pogody jaka była u mnie poślizg z sadzonkami i wysadzaniem. Nie jest może najgorzej, ale nie jest też jakoś szczególnie dobrze. Czas pokaże, czy rośliny nadrobią to opóźnienie matki natury.
Nasionka wysiewałam w tym sezonie trzykrotnie, dlatego też mam trzy wielkości sadzonek. Jednym były potrzebne już sznurki, by miały się po czym piąć. Druga partia wielkością idealne do wysadzania, no i ostatnia partia z "szybkiego chowu" zupełne maleństwa.
Kilka poglądowych zdjęć.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
mustysia
Awatar użytkownika
Saute
200p
200p
Posty: 372
Od: 24 lut 2017, o 23:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Ładne i zdrowe. Ja z tykwami zacznę przygodę w przyszłym sezonie nasionkami od Ciebie ;:138
Andrzej
elas
50p
50p
Posty: 81
Od: 6 sty 2015, o 13:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Ja wczoraj wsadziłam do gruntu. Mam zdecydowanie mniej sadzonek niż w zeszłym sezonie ale za to inne odmiany. Mini tykwa z Peru nawet nie wykielkowaly. Pogoda na razie piękna idę podlewać
Awatar użytkownika
patasko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2344
Od: 26 maja 2011, o 23:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytków k. Katowic

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Też wczoraj sadziłem swoje tykwy :) W tym roku nie będę chuchać i dmuchać. Niech rosną jak chcą.
Karls
200p
200p
Posty: 386
Od: 10 kwie 2007, o 13:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Saute pisze:Ładne i zdrowe. Ja z tykwami zacznę przygodę w przyszłym sezonie nasionkami od Ciebie ;:138
Zacznij już w tym :) po co tracić sezon? Jeszcze zdążysz tylko w takiej sytuacji proponował bym podkiełkować na gazie i od razu do ziemi, bez zabawy w sadzonki.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13816
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Marku wcześniej pytałeś jak moje mini tykwy. To one:

Obrazek

Właśnie je wysadziłem na miejsce docelowe.
perek
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 36
Od: 14 kwie 2013, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wrocław

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Ładnie się zapowiadają mam nadzieję że coś z tego będzie i że uda się przygarnąć jakieś nasiona na przyszły rok :)
Awatar użytkownika
RingoJelcz
200p
200p
Posty: 349
Od: 1 mar 2012, o 19:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lesznowola

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

A o to i moje, dobry tydzień w gruncie.
Już chyba gdzieś pisałem, ale pełna lista tykw na ten sezon:

Long Gourd 131,77 Holewa
45 Goel
21.6 Goel
Pelota Gourd 33 kg
Moshata 153cm
Maczuga
Flat Bushel
Mini Pear

Niestety, nie skiełkowała:
140 Nieuwenhoff Bushel Gourd
Egg
I chyba Cannon Ball

Rosną w tym samym miejscu co zwykle, pod podlewaniem kropelkowym, czas pomyśleć nad jakaś konstrukcją...

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
patasko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2344
Od: 26 maja 2011, o 23:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytków k. Katowic

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

RingoJelcz, wiesz co, trochę to za blisko siebie, zawsze tak uprawiałeś?
Awatar użytkownika
RingoJelcz
200p
200p
Posty: 349
Od: 1 mar 2012, o 19:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lesznowola

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Tak, zawsze jak tylko miałem tykwy, to bardzo blisko siebie.
Dają radę. Ważne, aby bez sentymentów ciąć pędy i lać wodę, u mnie tykwy zawsze są podłączone pod kropelki i dwa razy dziennie dostają wodę, z nawozami nie przesadzam, słoneczne miejsce i woda. Za miesiąc pewnie stracę kontrolę nad nimi jak co roku.
Słaba jest ta wyszukiwarka, ale jak chce Ci się szukać, to na pewno wstawiałem zdjęcia co roku...
Awatar użytkownika
patasko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2344
Od: 26 maja 2011, o 23:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytków k. Katowic

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

RingoJelcz, jedno z Twoich dwóch zdjęć znalazłem z zeszłego roku, na jednym doniczki z siewkami, na drugim tykwy dzielnie pięły się po siatce :) Jeżeli tak gęsto sadzisz i nie masz problemów z owocami to przecież nie ma tematu :)
Karls
200p
200p
Posty: 386
Od: 10 kwie 2007, o 13:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

W sumie to ja z tykwami zauważyłem dwa podejścia - albo gęsto sadzić, mają wtedy mniejsze liście ale nadrabiają ilością, albo w większych odstępach, żeby się rozrosły. Ja u mnie na balkonie dosyć gęsto sadzę i to się sprawdza w tych warunkach - przykładowo do okrągłej doniczki, pojemność koło 30L, może trochę więcej sądząc po tym ile ziemi wchodzi, daję zwykle dwie sztuki. Giganta wsadziłem samego ale ten zakładam, że się bardziej rozrośnie.

W tym roku testuję nowy system utrzymania wilgoci - w doniczkach zainstalowałem hydroboxy. Tykwy mają potężne korzenie więc bez problemu dostaną się do żelu z wodą, a trzyma on zdecydowanie więcej wody niż ziemia. I tak w sezonie trzeba będzie codziennie podlewać ale chcę zapobiec utracie napięcia w liściach w najbardziej słonecznym momencie dnia, czyli koło południa przy moim ustawieniu balkonu.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”