Sezon różany 2017 - rozpoczęty
Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty
W zeszłym roku sypnąłem pod róże żony bardzo mocny nawóz przeznaczony do trawy na boiskach piłkarskich. Róże wystrzeliły jak szalone, trawa zresztą też. Pamiętam, że jeszcze zimą róże miały bardzo dużo pięknych zdrowych kwiatów. Popsułem coś czy wręcz przeciwnie ?
-
- 50p
- Posty: 73
- Od: 21 mar 2014, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Targ
Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty
Pierwsza jak zawsze Agnes
I pomyśleć, że mrozy majowe zmiotły takie terminatorki jak Duńska Królowa, Flammentanz, Gefylt czy niezawodna od 10 lat Mary Rose - wszystkie odbijają od ziemi...



Pozdrawiam różanie Primavera
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty
U mnie w tym roku też masa robactwa. Od mszyc zielono na kilku różach, najgorzej z Louise Odier, mocno podjedzona. Na Lagunie i kilku innych szaleje nimułka. No cóż, też musiałam opryskać Mospilanem.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty
Apus piekne pąki, pewnie zaraz zacznie kwitnąć
Primavera Twoja Agnes jest śliczna
A u mnie kwitnie w najlepsze Sophie
Moja faworytka
Najpierw zaczeła zaglądać do pokoju przez szybę


A potem kwitnąć od strony slonka





Primavera Twoja Agnes jest śliczna

A u mnie kwitnie w najlepsze Sophie

Moja faworytka



A potem kwitnąć od strony slonka




Pozdrawiam Sylwia
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty
Sylwia, ale Ty piękności tutaj zapodałaś!



Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pilchowice
Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty
U mnie sezon rozpoczęła "Pirouette" (Poulyc003 / Courtyard?)




Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty
Witam.Czy może mi ktoś powiedzieć dlaczego moja pnąca róża Rosarium kupiona dwa lata temu w tamtym roku wyglądała tak


a w tym roku jakby zdziczała?


była kupiona razem z New Dawn ,która rośnie z prawej strony i ma grube pąki jak zawsze


a w tym roku jakby zdziczała?


była kupiona razem z New Dawn ,która rośnie z prawej strony i ma grube pąki jak zawsze
Pozdrawiam Ewa
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1868
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty
Pewnie podkładka wybiła, czyli urosła ta część, na której RU była szczepiona, a nie szlachetny kawałek rasowej róży. Zobacz czy nie widać miejsca szczepienia i czy te "dziczki" nie wyrastają poniżej tego miejsca. A jak ona przetrwała zimę? Cięłaś mocno?
Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty
Wcale nie cięłam bo gdzieś czytałam,że przez pierwsze 4 lata róż pnących się nie tnie.Nawet na zimę żadnej z tych dwóch pnących nie zabezpieczyłam kopczykiem bo uleciało mi to z głowy.Czy ta róża już jest na straty,czy ją wyciąć??
Pozdrawiam Ewa
Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty
Te dzikie olbrzymie pędy wyrastają jakby z ziemi a róża od dołu jest jakby zmarznięta czy uschła bo czarna i kilka listków rośnie przy dole jakby innych jakie były kiedyś.




Pozdrawiam Ewa
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2915
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty
Niestety RU przemarzła a żyje tylko podkładka. Obejrzałam po rozkliknięciu. Moja po wielu latach też odeszła tej zimy i jeszcze parę sztuk, a nawet LO i wytrzymałe angielki rosną od ziemi, ale szybko nadrabiają. Tylko Therese Bugnet za nic miała srogą zimę



Pozdrawiam Eugenia
Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty
Jak już wycięłam wszystkie pędy okazało się,że jeden półmetrowy wycięłam z błyszczącymi dużymi liśćmi i dużym pąkiem...No cóż ,trudno,za szybko się spieszyłam bo zbierało się na burzę.Czy jest szansa ,że odrośnie część szlachetna czy raczej wykopać?




Pozdrawiam Ewa
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2915
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty
Ja bym wykopała, bo wyrastające w ekspresowym tempie dziczki zagłuszą Ci różę i nie pozwolą jej się rozwinąć. Ale swoją drogą, to na czym teraz szczepią te róże, że podkładki tak szaleją ?
Pozdrawiam Eugenia
Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty
I to szaleją,że szok...Z 10 kilkumetrowych pędów a pąków tysiące tylko szkoda,że dzikie:(
Pozdrawiam Ewa
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2915
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty
To pewnie multiflora, rośnie bujniej niż canina i dużo szkółkarzy stosuje ją na podkładki. Do ogrodów naturalistycznych mogłaby być i jeśli jest miejsce
Koleżanka z działek parę lat walczyła z odrastającymi pędami podkładki przy jednej róży i ostatecznie wykopała krzaczora. Chociaż szlachetna część jakoś radziła, ale dziczki i tak ją zagłuszały ciągle. Ja mam dawne doświadczenie z krzewami migdałka, też wyrastały ciągle dziczki, ale, że rósł w żywopłocie, to w końcu machnęłam ręką, a po kilku latach dojrzały mirabelki
Ciężko było później wykarczować.


Pozdrawiam Eugenia