Mamutowiec olbrzymi(Sequoiadendron giganteum)
-
- 100p
- Posty: 143
- Od: 6 kwie 2012, o 14:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska/śląsk
- Kontakt:
Re: Mamutowiec olbrzymi(Sequoiadendron giganteum)
No to posadziłeś same największe drzewa:) Ja to bym sukcesywnie w miarę wzrostu wycinał to towarzystwo tak żeby docelowo został sam mamutowiec.
-
- 500p
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mamutowiec olbrzymi(Sequoiadendron giganteum)
Mały cytat z wiki:
Więc jak by nie patrzył doczekanie się wielkiego drzewa jest raczej nierealne z punktu widzenia sadzącego...Po obumarciu drzewa w Glinnej największy w Polsce okaz tego gatunku rośnie w Brwicach (zachodniopomorskie). W 1983 jego wiek określono na 88 lat, więc rośnie od 1895 roku. Ma ponad 27 m wysokości. Drzewo jest pomnikiem przyrody.
-
- 100p
- Posty: 143
- Od: 6 kwie 2012, o 14:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska/śląsk
- Kontakt:
Re: Mamutowiec olbrzymi(Sequoiadendron giganteum)
W mojej okolicy są 3 duże egzemplarze (po kilkanaście metrów wysokości)
Re: Mamutowiec olbrzymi(Sequoiadendron giganteum)
Witam.
Pewnie masz rację co do wycinki, ale uwierz mi gdy wychodzę np do pracy i przechodzę obok tych ślicznotek to robi się super, fakt że mają ok 30 cm ale daglezja ma prawie 2-m.
A co do wzrostu tych drzew to wynika że to nie będzie mój problem ani nawet moich dzieci.
Gdy kupowałem Mamutowca powiedziałem żonie że są to ogromne drzewa nawet pokazałem jej zdjęcia tych ogromnych rozmiarów tu był szok.
Dopiero uspokoiły ją te z polski dopiero w tedy dostałe zgodę na Mamutowca i pozostałe.
Nic nie piszą o przewróconych Mamutowcach przez wiatr, czy są narażone na silny wiatr?
Pozdrawiam.
Pewnie masz rację co do wycinki, ale uwierz mi gdy wychodzę np do pracy i przechodzę obok tych ślicznotek to robi się super, fakt że mają ok 30 cm ale daglezja ma prawie 2-m.
A co do wzrostu tych drzew to wynika że to nie będzie mój problem ani nawet moich dzieci.
Gdy kupowałem Mamutowca powiedziałem żonie że są to ogromne drzewa nawet pokazałem jej zdjęcia tych ogromnych rozmiarów tu był szok.
Dopiero uspokoiły ją te z polski dopiero w tedy dostałe zgodę na Mamutowca i pozostałe.
Nic nie piszą o przewróconych Mamutowcach przez wiatr, czy są narażone na silny wiatr?
Pozdrawiam.
-
- 500p
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mamutowiec olbrzymi(Sequoiadendron giganteum)
Teoretycznie każde drzewo mogło by się wywrócić. Ale raczej dotyczy to egzemplarzy rosnących na otwartym terenie. Wśród zabudowań i innych drzew wieje znacznie słabiej... Poza tym gdyby się wywracały to było by mnóstwo artykułów na ten temat (jak przykładowo o świerkach). A jeśli potrzebujesz się dodatkowo zabezpieczyć, to zawsze można kamienie pod drzewem układać.
-
- 50p
- Posty: 73
- Od: 23 sty 2017, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolica Tarnowa
Re: Mamutowiec olbrzymi(Sequoiadendron giganteum)
No to faktycznie po pewnym czasie może być "drzewkom" ciasno - wszystko zależy od odległości między nimi. Trzeba obserwować na bieżąco i w razie konieczności zadziałać podcinając lub wycinając (bolesna ostateczność). Jednak przez wiele lat mogą jakoś ze sobą współegzystować, tyle że nie rozwiną w pełni skrzydeł. W przypadku mamutowca warto pamiętać o dostępie do światła - jeśli sobie sam nie wywalczy Pozostałe są bardziej tolerancyjne na cień. Co do ewentualnej "przewrotności" tych olbrzymów - mimo dosyć płytkiego systemu korzeniowego (choć rozległego) drzewa te uważa się za dosyć stabilne i mało wywrotne. Uderzenia piorunów przytrafiają się ale straty spowodowane wiatrem/śniegiem czy piorunami ograniczają się raczej do pojedynczych gałęzi/konarów - w końcu te olbrzymy wiele doświadczają w okresie setek (czy nawet tysięcy) lat swego życia. U nas największym zagrożeniem jest mróz - mimo, że coraz rzadziej to jednak mroźne zimy co jakiś czas się przytrafiają i przytrafiać się będą.
Jeśli chodzi o rozmiary - Generał Sherman raczej u nas nie urośnie ale w sprzyjających warunkach mamutowiec może osiągnąć te 20-30 (a może i 50) metrów przy odpowiednio grubym pniu więc przy zdrowym trybie życia sadzącego i jego rodziny będzie na co popatrzeć
Jeśli chodzi o rozmiary - Generał Sherman raczej u nas nie urośnie ale w sprzyjających warunkach mamutowiec może osiągnąć te 20-30 (a może i 50) metrów przy odpowiednio grubym pniu więc przy zdrowym trybie życia sadzącego i jego rodziny będzie na co popatrzeć
-
- 100p
- Posty: 143
- Od: 6 kwie 2012, o 14:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska/śląsk
- Kontakt:
Re: Mamutowiec olbrzymi(Sequoiadendron giganteum)
Chciałem dodać że w przypadku jak byś kiedyś wycinał (jak będą już duże) drzewa z zewnętrznej strony, to te co pozostaną będą o wiele bardziej podatne na przewrócenie przez wiatr.
Re: Mamutowiec olbrzymi(Sequoiadendron giganteum)
Witam.
Jeden z moich mamutowców wygląda ja proca, tuż nad ziemią zrobił sobie dwa czubki i teraz tak rośnie. Więc wzrost będzie chyba wolniejszy od pozostałych które mają jeden pień, ale mam nadzieję że nie straci na uroku. Do tej pory widziane przeze mnie Mamutowce miały jeden pień tylko w internecie. Ale zostawiłem i co prawda nie rosną równomiernie bo jedna strona jest troszkę dłuższa, mimo tego daje czadu.
Jeżeli sądzicie że powinienem mimo wszystko jak najszybciej jeden pień odciąć to proszę dajcie znać.
Pozdrawiam.
Jeden z moich mamutowców wygląda ja proca, tuż nad ziemią zrobił sobie dwa czubki i teraz tak rośnie. Więc wzrost będzie chyba wolniejszy od pozostałych które mają jeden pień, ale mam nadzieję że nie straci na uroku. Do tej pory widziane przeze mnie Mamutowce miały jeden pień tylko w internecie. Ale zostawiłem i co prawda nie rosną równomiernie bo jedna strona jest troszkę dłuższa, mimo tego daje czadu.
Jeżeli sądzicie że powinienem mimo wszystko jak najszybciej jeden pień odciąć to proszę dajcie znać.
Pozdrawiam.
-
- 500p
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 1 cze 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Włoszczowa/Swiętokrzyskie
-
- 500p
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mamutowiec olbrzymi(Sequoiadendron giganteum)
Dla spokoju ducha potnij kilka z suchych gałązek, jeśli nie zobaczysz tam żywej tkanki to nadają się tylko do usunięcia...
Re: Mamutowiec olbrzymi(Sequoiadendron giganteum)
Witam.
dodając zdjęcie zapisuje mi to w linku poniżej mam nadzieję że po otwarciu będzie zdjęcie.
marcinpruszcz Ile ma lat ten Mamutowiec.
A co do Mamutowców tych suchych to mój też był suchy do połowy tyle że ma ok 25 cm kupiłemgo jesienią 2016 r i w tym roku go przesadzałem. No i dał rade końcówki ma dalej suche, ale od środka jest zieloniutki.
Co do zdjęci to mam problem z dodaniem.
Dodawanie zdjęć przez Fotosik.pl Ale tylko przez link nie wiem jak wy to robicie że zdjęcia od razu widać.
dodając zdjęcie zapisuje mi to w linku poniżej mam nadzieję że po otwarciu będzie zdjęcie.
marcinpruszcz Ile ma lat ten Mamutowiec.
A co do Mamutowców tych suchych to mój też był suchy do połowy tyle że ma ok 25 cm kupiłemgo jesienią 2016 r i w tym roku go przesadzałem. No i dał rade końcówki ma dalej suche, ale od środka jest zieloniutki.
Co do zdjęci to mam problem z dodaniem.
Dodawanie zdjęć przez Fotosik.pl Ale tylko przez link nie wiem jak wy to robicie że zdjęcia od razu widać.