Familokowego ciąg dalszy
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu ale różany klimat się u Ciebie zaczyna będzie cudownie te przejścia pod nimi coś wspaniałego jak się obsypią kwitami
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jest Jadziu ewenement! I robi wrażenie Zbierz koniecznie nasionka!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Yollanda
- 500p
- Posty: 952
- Od: 23 maja 2014, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małe Trójmiasto
Re: Familokowego ciąg dalszy
Witaj Jadziu ,
jestem pod wrażeniem Twoich wspaniałych róż. 'Maigold' przepiękna, jaka wielka obsypana kwieciem, zjawiskowa.
Elżbietka Węgierska to też wspaniała róża, podoba mi się. Łuki i pergole ładnie oplecione są różnymi pędami .
Sezon różany u Ciebie w całej pełni. U mnie wszystkie róże jeszcze w pąkach, zawsze dwa tygodnie do tyły jestem za Tobą. Ledwo jeden kwiatek 'Mary Rose' dopiero się rozwinął. 'Crocus Rose' wyrosła mi na giganta, dobrze się zapowiada. ASL także.
jestem pod wrażeniem Twoich wspaniałych róż. 'Maigold' przepiękna, jaka wielka obsypana kwieciem, zjawiskowa.
Elżbietka Węgierska to też wspaniała róża, podoba mi się. Łuki i pergole ładnie oplecione są różnymi pędami .
Sezon różany u Ciebie w całej pełni. U mnie wszystkie róże jeszcze w pąkach, zawsze dwa tygodnie do tyły jestem za Tobą. Ledwo jeden kwiatek 'Mary Rose' dopiero się rozwinął. 'Crocus Rose' wyrosła mi na giganta, dobrze się zapowiada. ASL także.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jak tam Maigold, przetrwała opady ?
Wyglada / ła zjawiskowo, wyobrażam sobie ten zapach.
Naparstnica faktycznie zaszalała z wyglądem ale ciekawie dlaczego, za dużo nawozu czy za mało.
Czasem zdarzają się takie dziwolągi, nawet na różach.
Miałam kiedyś kilka klastrów tylko z połówkami kwiatów też nie wiem dlaczego.
Wyglada / ła zjawiskowo, wyobrażam sobie ten zapach.
Naparstnica faktycznie zaszalała z wyglądem ale ciekawie dlaczego, za dużo nawozu czy za mało.
Czasem zdarzają się takie dziwolągi, nawet na różach.
Miałam kiedyś kilka klastrów tylko z połówkami kwiatów też nie wiem dlaczego.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2169
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu przecież u Ciebie też już sporo róż kwitnie , ale doktorka to masz olbrzyma , ja go trochę przykróciłam i jest niższy kwitnie , ale kwiatów ma mniej niż w ubiegłym roku.Pozdrawiam
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, dzisiaj zakwitł mi ten bodziszek od Ciebie - szybciutko
I wkleję u siebie różę od Ciebie - pierwsza zakwitła.
Przetaczniki też nic sobie nie zrobiły z przeprowadzki - ależ Ty roibisz cudne sadzonki, kochana
I wkleję u siebie różę od Ciebie - pierwsza zakwitła.
Przetaczniki też nic sobie nie zrobiły z przeprowadzki - ależ Ty roibisz cudne sadzonki, kochana
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu - to Doctorek jest różą pnącą? Musiało mi się coś pomylić i posadziłam jak różę krzaczastą. Jakie osiąga rozmiary? Co do naparstnicy, to powiem, że mnie się podoba!
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8472
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowego ciąg dalszy
Zbieraj nasionka Jadźko a nóż powtórzy cechy mamusi. Ja też miałam kiedyś taką ostróżkę dziwolągowatą.
Dobrze popadało to ślimory wyruszą wieczorem na łowy...lepiej jednak niech nie ryzykują bo będziesz od rana na czatach.
Przypołudnik śliczny i wszystko inne też oczywiście.
Dobrze popadało to ślimory wyruszą wieczorem na łowy...lepiej jednak niech nie ryzykują bo będziesz od rana na czatach.
Przypołudnik śliczny i wszystko inne też oczywiście.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
ELUSIA rano było zatrzęsienie tych oslizłych, bo gdzie nie spojrzałam było ich multum szczególnie winniczki i te mniejsze muszlowe i żłobek w muszlach przyklejony do mojej młodej szarotki .Nigdy bym nie przypuszczała ,że ona ślimaklubna .Muszę ją przed nimi zabezpieczyć bo nie obejrzę kwiatów .Po kamyczkach te dranie po skorupkach nic im nie przeszkadza .Dzisiaj właziły nawet na lilie a nie mówię juz o liściach hiacyntów czy jesiennych zimowitów tam prawdziwa plaga Różom też nie dawały spokoju, fruwały także Ogrodnice uwzięły się tym razem na Jacqueline Oczywiście nasionka zbiorę z naparstnicy ciekawe co sie z nich wylęgnie
EWUNIU krzaczastą różą jest Doktorek możesz go jednak prowadzić jak pnącą przy podporze czy na pergoli .Pędy osiągają ponad 2m .Wszystko zależy jak będziesz ja prowadzić mnie się podoba taka rozpięta na ścianie, a drugi jest przy pergoli razem z Parnik Liptov i Elżbietką .Po kwitnieniu przycinam krótkopędy na 1-2 oczka .Co powiesz na takiego Doktorka http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.250997 Na HMF-ie piszą ,że wysokość do 150-305 szer 90
BEATKO ciekawe czy ma takie same kwiaty jak Twój bodziszek .Ciekawe która to taka sprinterka i cieszę się ,ze roslinki nie zorientowały się podczas przeprowadzki ,że są w lepszym klimacie Dzisiaj dawałam do doniczek moje różane przedszkole .No no trochę tego sie nazbierało .Oby tylko wszystkie przeżyły przejście ze żłobka do przedszkola.Parę zostawiłam sobie na jutro
TERENIU ja jednak chciałam mieć Doktorka na wyżynach a w ogóle to Doktorek w tym roku słabiej kwitnie tez to zauważyłam, bo w ubiegłym roku miał dużo więcej kwiatów
GRAŻYNKO Maigoldowi nic nie zaszkodziło lanie z nieba, ale on i tak już powoli kończy kwitnienie .Jednak da się go jeszcze podziwiać .Takie dziwolągi też sa fajne robią sensację To po prostu taki typ Naparstnicy
JOLU dawno Cię nie było ,ale wiem ,ze masz sporo obowiązków a do tego wnuki ,praca ogródek, wiec nie da sie wszystkiego pogodzić .Chciałam sobie sprawić Crocus Rose bo była lecz miejsce niestety mnie ogranicza,ale kto wie czy jakieś nie wylecą .ASL wiem ,że cudna ale to wielkolud a na takie już miejsca nie mam
BASIU oczywiście ,ze zbiorę nasionka, a czy chciałabyś sadzonkę tego wczesnego żółtego liliowca ???? On cudnie pachnie a mam go w trzech miejscach to zaraz go zaznaczę
A to juz dzisiejsze fotki
EWUNIU krzaczastą różą jest Doktorek możesz go jednak prowadzić jak pnącą przy podporze czy na pergoli .Pędy osiągają ponad 2m .Wszystko zależy jak będziesz ja prowadzić mnie się podoba taka rozpięta na ścianie, a drugi jest przy pergoli razem z Parnik Liptov i Elżbietką .Po kwitnieniu przycinam krótkopędy na 1-2 oczka .Co powiesz na takiego Doktorka http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.250997 Na HMF-ie piszą ,że wysokość do 150-305 szer 90
BEATKO ciekawe czy ma takie same kwiaty jak Twój bodziszek .Ciekawe która to taka sprinterka i cieszę się ,ze roslinki nie zorientowały się podczas przeprowadzki ,że są w lepszym klimacie Dzisiaj dawałam do doniczek moje różane przedszkole .No no trochę tego sie nazbierało .Oby tylko wszystkie przeżyły przejście ze żłobka do przedszkola.Parę zostawiłam sobie na jutro
TERENIU ja jednak chciałam mieć Doktorka na wyżynach a w ogóle to Doktorek w tym roku słabiej kwitnie tez to zauważyłam, bo w ubiegłym roku miał dużo więcej kwiatów
GRAŻYNKO Maigoldowi nic nie zaszkodziło lanie z nieba, ale on i tak już powoli kończy kwitnienie .Jednak da się go jeszcze podziwiać .Takie dziwolągi też sa fajne robią sensację To po prostu taki typ Naparstnicy
JOLU dawno Cię nie było ,ale wiem ,ze masz sporo obowiązków a do tego wnuki ,praca ogródek, wiec nie da sie wszystkiego pogodzić .Chciałam sobie sprawić Crocus Rose bo była lecz miejsce niestety mnie ogranicza,ale kto wie czy jakieś nie wylecą .ASL wiem ,że cudna ale to wielkolud a na takie już miejsca nie mam
BASIU oczywiście ,ze zbiorę nasionka, a czy chciałabyś sadzonkę tego wczesnego żółtego liliowca ???? On cudnie pachnie a mam go w trzech miejscach to zaraz go zaznaczę
A to juz dzisiejsze fotki
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Tak, Jadziu, bodziszek ma ten sam kolor. Ale tego od Ciebie celowo posadziłam na zupełnie innym stanowiski i na pewno nię będa już takie same.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Familokowego ciąg dalszy
Piękności co jest na ostatnim zdjęciu?
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, co do liliowca, to może dopiero wiosną, bo chyba w tym roku nie doczekam się ogrodzenia Dobrze, że wsadziłam hortensje, bo miałam zamiar je w donicach trzymać... wszak ogrodzenie miało być robione od maja
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468