Cebula dymka, wiosenna i ozima.Cz.1

[reglas23]

Może ma za mokro.Moja obecnie rośnie jak szalona.Zrobiłem oprysk na śmietkę na cebule i na czosnek i szczypior już się nie skręca.Być może i od suszy był poskręcany.

[Ebabka]

marcelproust cebula z kwiatostanami była słabo "odymiona", ja wieszałam na parę tygodni przy kaloryferze w woreczku płóciennym. Te z kwiatostanami, nawet, jeśli pędy utniesz i tak będą miały słabsze cebule. Dwa ostatnie sezony robię rozsady z nasion i jeszcze zostawiam trochę na uzupełnienia, bo turkuć mocno niszczy młode cebulki, ale i tak rosną ładnie i na pewno nie zakwitną w tym sezonie:)

[Hania_wroc]

Co z nią nie tak?

[reglas23]

Albo za mokro,albo za sucho,albo śmietka cebulowa.

[docentandrzej]

Obstawiam śmietkę. Najładniej wyglądająca na zdjęciu cebula ma białe przebarwienia. Hania_wroc, jak rozerwiesz szczypior w tym miejscu, zauważysz larwy tego szkodnika. Na zdjęciu coco12 też widać takie przebarwienia.
U mnie chyba też już po cebuli. Zazwyczaj radziła sobie z pierwszym pokoleniem śmietki, walczyłem dopiero przy drugim nalocie. W tym roku cebula przez pogodę jest zbyt mała by chociaż część przetrwała.
Tak przy okazji. Sadzenie na przemian z marchwią nic nie daje. Śmietka i tak atakuje. Marchew jest zdrowa, bez robali co roku.

[Arvenaa]

Nasza cebula dymka wygląda bardzo dziwnie - ma powykręcane listki szczypiorku, które robią się takie nieco karbowane (zrobię dziś zdjęcie popołudniem). Jeden szczypior oberwałam i w środku znalazłam małą gąsienniczkę (pół centymetra?), w kolorze jasno zielonym. Co to może być? I jak to zwalczyć?

[Aguss85]

To śmietka cebulanka. Teraz to już tylko albo odpuścić, albo opryskac. W okresie jej wylotu można osłaniac cebule siatką albo firankami z drobnym oczkiem, można też próbować sadzić je między innymi warzywami o aromatycznych liściach (marchewką, ziołami ) żeby zmylić muszki.

[Arvenaa]

Jeśli odpuścić - to w konsekwencji znaczy, że z takiej cebuli nic już nie będzie?
A oprysk jakiś mocno chemiczny tylko?

[Aguss85]

Jak ona już tam siedzi w cebuli, to pryskanie czosnkiem czy pokrzywą nic już nie pomoże Z tych mocno poskręcanych i tak nic nie będzie, w środku siedzi larwa, zanieczyszcza cebulę, zjada korzenie i nie da jej urosnąć. Możesz ratować te, które w miarę wyglądają zdrowo.
U mnie rok temu część cebul miała śmietkę, po prostu je wyrzuciłam. Większość nie została znaleziona przez śmietki i się uratowały bez pryskania.

[Arvenaa]

W takim razie wyrwę te, które widać, że są chore.

[Aguss85]

Możesz wyrwać jedną i dokładnie obejrzeć, jak wygląda, przekroić, poszukać larw. Jak jest wyjedzona, albo bez korzenia, to i tak nic by niej nie było.

[Arvenaa]

Czyli te zielone larwy powinny być nie tylko w szczypiorze, ale też w cebuli? A gdyby nie były zjedzone cebulki? To zostawić?
W tamtym roku nie miałam w ogóle z tym problemu. Może dlatego, że rosła w pobliżu marchwi, nagietku i aksamitek . Teraz aksamitki jakoś nie chciały mi wzejść. .. siałam dwa razy i dopiero wschodzą, bardzo rzadkie zresztą..

[Ebabka]

W szczypiorze robale to nie śmietka, tylko wgryzka szczypiorka