Familokowego ciąg dalszy

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10858
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, czy Twój doktorek rośnie w słońcu ?...
Napisałaś, że gdybyś miała miejsce pozwoliłabyś się mu płożyć.. tzn. jak ? tak całkiem samowolka ? bez podparcia ? ;:218
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, bo kwiatów nigdy dosyć! ;:215 ;:215 ;:215
Urodna ogrodniczka! ;:167
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5492
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, mała ogrodniczka, to najpiękniejszy kwiatek w Twoim ogrodzie ;:167
Niszczylistka i u mnie obżera kwiaty...paskuda jedna :evil: Gniotę ją niemiłosiernie nie patrząc na nic. Wczoraj narobiłam wrzasku, bo niechcący złapałam osę zamiast ogrodnicy :;230 Aż M przybiegł zobaczyć co się stało. A może to nie osa była, tylko coś innego, bo nie użądliła mnie. Nie znam się na wszystkich pasiastych bzykach. Zaledwie odróżnię bąka, szerszenia i osę właśnie, a reszta jest dla mnie zagadką :oops:
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2044
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

:wit Jadziu

Ogrodniczka Urocza ;:167 Będzie wspaniałą pomocnicą.

Jadzieńko u Ciebie zawsze piękne i ciekawe roślinki, często zaglądam, ale wybacz śladu nie zostawiam, teraz muszę; róże fantastycznie obsypały się pąkami, widoki,zapachy ;:138 ależ Ci ich zazdroszczę, ja jeszcze muszę poczekać, jakieś panny zaczynają, ale pojedyńczymi, Jadziu na jakiej wystawie masz posadzonego Doktorka? Bardzo on u Ciebie urodziwy ;:167
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Wow, ale masz śliczną pomocnicę ;:167 No i zaczyna się rewia róz ;:138
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, róże ślicznie sie prezentują ale Amelka ;:167 i tak jest najśliczniejsza od wszystkich róż na świecie ;:79
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Nadzwyczajne te Twoje naparstnice :heja Zbieraj nasionka, bo na jesieni posypią się zamówienia ;:180 Muszę sobie je zapisać i w odpowiednim momencie do Ciebie uderzyć :;230 Masz tyle ciekawostek w swoim malutkim ogródku :heja
Cudnie przeplata sie Doktorek z Parnikiem ;:138 Dla mnie to niesamowite, że róże mogą być takie ogromne ;:oj I przedszkole mimo strat, też wcale nieźle się prezentuje. W ubiegłym roku miałam dobre osiągnięcia w ukorzenianiu patyczków, a tej zimy nie przeżył mi żaden ;:222
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Witam wszystkich bardzo serdeczne ;:196 .Właśnie skończyło się minimalne podlewanie, a chmurzyło się i wiało od rana. Teraz nawet na chwilunię wyjrzało słonko lecz chyba nie ma zamiaru dalej świecić .Dobrze ,ze nie trzeba podlewać znów kaska zaoszczędzona :wink:

IWONKO czego ten mój mały ogródek nie pomieści :;230 Lubię ciekawe roślinki a mam takie koleżanki ,które takowe posiadają .Potem ja znów sie nimi dzielę .Dzisiaj już pościnałam większość kwiatów Doktorka ,lecz dalej nowe powoli się otwierają.Przedszkole jak na razie ma się dobrze .Część doniczek dałam do inspekciku zanim ogórki nie zaczną go dokumentnie okupować .Tam zawsze cieplej a dzisiaj posadziłam patyczki do ziemniaka tak jak ukorzenia je Wandzia .No cóż wszystkiego trzeba spróbować :) Parnik ma malutkie kwiatuszki lecz bardzo urocze i nawet lekko pachnie .Jednak to jest gorszy potworek niż moja Maigold .Jego pędy mają po 5m długości .Szkoda ,ze kwitnie tylko raz a to też go sobie sama ukorzeniałam jest u mnie chyba ze 4 lata od patyczka
WANDZIU dzisiaj tak posadziłam patyczki do ziemniak atak jak Ty ukorzeniasz .Jestem ciekawa efektu .Melcia jak przychodzi do ogródka to najpierw zakłada na głowę mój kapelusz a potem bierze swoja konewkę i tak chodzi po ogródku .Potem zbiera kamyczki ze ścieżek do wiaderka .Zawsze ma zajęcie :) Wie też gdzie rosną tutawti a krzywi sie przy każdej zjedzonej truskawce :;230
KAROLCIA trzeba od najmłodszych lat uczyć ogrodnictwa tylko muszę uważać na pszczoły i inne .Dobrze ,ze nie chce zrywać kwiatków i nawet nie chce ich wąchać Trochę się boi ,ale to dobrze, bo moje kwiaty są bezpieczne :D
KRYSIU dawno nie zaglądałaś na forum ,bo dałaś spore ilości majowych fotek.No cóż nie każdy ma tyle czasu co ja Doktorek rośnie na wschodniej wystawie na jednego tego z pergoli świeci też południowe słońce, lecz nie bardzo mocno, a na drugiego chylące się ku zachodowi . Cały ogródek ma południowo wschodnią wystawę a o 16 mam już całkowity cień.Moje Doktorki mają już 6 lat bo sadziłam je jesienią 2011 .Oba są z innych szkółek, ale oba dorodne
DOROTKO ależ sie zazieleniło nad avatarkiem gratuluję awansu ;:196 ;:196 tym roku niszczylistka obrała sobie jak zwykle Jacquelinę biedna nie dosyć ,ze Kwieciaki ją dopadły i skonsumowały większość paków to teraz jeszcze ONA .Kwieciaki zniszczyły mi większość paków Anisade, a Bruzdownice jeden młody grubiutki pęd Doktorka i 3 długaśne młode pędy EtudeMój brat mówi ,ze on takich pędów nie ścina tylko strzykawką podaje im preparat i one same sie trują a pędy są uratowane.Dorotko ja najpierw sprawdzam, bo też juz parę razy pacnęłabym muchówkę zamiast niszczylistki .Dzisiaj bezczelnie siedziała mi na ramieniu jakby śmiejąc sie ze mnie i co mi zrobisz ;:224 .Ano zrobiłam juz sie nie śmiała :wink:
BASIU urodna ogrodniczka tylko jak dla mojego kręgosłupa waga ciężka ;:174 Masz rację pazerne jesteśmy na te kwiaty i wolę oglądać mniejsze i więcej niż parę, a dużych
GABI Doktorek ma słońce lecz południowo wschodnie z przewagą wschodniego i tylko w czasie wędrówki po niebie od czasu do czasu spogląda na Doktorka :wink: Gdybym miała tyle miejsca puściłabym go jak Gagawi trochę na kratce resztę na ziemi jak dywan ;:167 ;:167
ANUSIU no cóż lepiej być tak szurniętym to niegroźna dla nas choroba ;:108 tylko dla naszych portfeli :;230 Teraz Elżbietkę podrywa Rasputin jak zwykle oplata ją swoimi mackami :wink: Też urodna z nich para ;:167 Nasza ogrodniczka rośnie w siłę bo jest oczkiem w głowie wszystkich


Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2044
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu dziękuję za info ;:196 , właśnie zamówiłam sobie Doktorka w donicy, mam dla niego miejsce, ale chciałam się upewnić, czy dobre, Ty masz je takie piękne ;:167 Patrzę na zdjęcia Twojego ogrodu, róże juz takie dają popisy, a u mnie to pewnie dopiero za jakieś 10 dni się porozwijają, teraz startują piwonie. Mam trochę luźniejszy w pracy czerwiec i dlatego więcej czasu na FO, a też bardzo lubię tu zaglądać to ciągnie do komputera. Pozdrawiam serdecznie ;:196
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, ;:oj zaraz oczy wyjdą mi z orbit :!: co to za kwiatek na fotce za różą Tradescant, wygląda zjawiskowo na
tej fotce. Co do ukorzeniania róż to mi sie udawały tylko w ziemniakach , do ukorzeniania brałam pędy po pierwszym kwitnieniu.
Opis znalazłam na internecie. Innymi metodami nie udało mi sie ukorzenić ani jednej róży. ;:168
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu piękna pomocnica ;:167 też taką chcę :)
Różyczki już masz śliczne ;:333 zresztą sporo różności Ci już kwitnie ;:63
Ciekawa ta naparstnica ;:215
Pozdrawiam serdecznie ;:168
Awatar użytkownika
mysia
100p
100p
Posty: 192
Od: 28 wrz 2014, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu - wielkie dzięki za podpowiedź ;:196 będę musiała przesadzić ksieciunia bo dałam mu jakiś 60 cm luzu to o wiele za mało ;:223

dzisiaj patrzyłam na metkę i :evil: nie ma nic na temat szer a zaczyna rozwijać dwa pąki

;:oj ile u Ciebie różanych różności - piękne

ale Ta w Twoim kapelutku najpiękniejsza


pozdrawiam i miłego dnia życzę :wit
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Pergola wygląda pięknie. ;:215
Moje pergole też planuję tak otoczyć pędami, aby się przeplatały w objęciu.
Nie wiem czy wszystko się uda, ale takie są plany.
Robactwa na razie mam mało, ale kto wie co będzie dalej, na razie ptaki pożarły większość.
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”