Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2481
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Kalman tak ma , że wygląda jakby nieco oklapły.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
A Król Syberii jak każdy ziemniaczany ma małe wymagania pokarmowe i zaraz reaguje histerycznie.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- lunatyk
- 200p
- Posty: 432
- Od: 23 maja 2015, o 16:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kraina Biesa i Czada
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Jeszcze któryś z czarnych tak ma , chyba czarne serce ale nie jestem pewny ,
a co z tym pH ( 6,8 do 7) obniżyć czy zostawić ?
a co z tym pH ( 6,8 do 7) obniżyć czy zostawić ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Dodatkowo są niskie temperatury podłoża i trochę im się fizjologia rozjechała. Dotyczy to zarówno podbarwień jak i zwiędnięć stożków wzrostu. Korzenie nie pracują tak jak powinny i tak może być jeszcze długo bo prognozy mówią, że noce będą o 2 st chłodniejsze od średniej historycznej.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Z kilkoma odmianami pomidorów mam dziwny problem. Mianowicie wyrastają u nich "wilki" (pędy) z osadki liściowej. Bardzo dziwnie to wygląda
Ponadto na osadkach liściowych zauważyłem fioletowe przebarwienia, ale to może być przyczyna obfitego nawożenia i skromnego podlewania.
Problem z wilkami najbardziej dotyczy odmian: chocolate stripes oraz amethyst jewel. Wśród innych odmian też się zdarzają takie anomalia ale bardzo rzadko.
Ma Ktoś jakiś pomysł
Ponadto na osadkach liściowych zauważyłem fioletowe przebarwienia, ale to może być przyczyna obfitego nawożenia i skromnego podlewania.
Problem z wilkami najbardziej dotyczy odmian: chocolate stripes oraz amethyst jewel. Wśród innych odmian też się zdarzają takie anomalia ale bardzo rzadko.
Ma Ktoś jakiś pomysł
Pozdrawiam Janek
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 17 cze 2017, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Witam ponownie. Zaobserwowałem zasychanie końcówek liści? Co to może być? Czy i ewentualnie czym opryskać, w szczególności w kontekście wystąpienia także pierwszych objawów brunatnej plamistości?
Z góry dziękuje Wam za pomoc.
Poniżej załączam zdjęcia.
-- 18 cze 2017, o 10:30 --
Jak wspomniałem wcześniej, pomidory opryskałem Miedzianem.
Z góry dziękuje Wam za pomoc.
Poniżej załączam zdjęcia.
-- 18 cze 2017, o 10:30 --
Jak wspomniałem wcześniej, pomidory opryskałem Miedzianem.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Bologno wiem co to osadka liściowa i potrafię sobie wyobrazić wilki wyrastające w kątach listków bocznych, ale wstaw fotkę, bo takiego cudeńka jeszcze nie widziałem. . Co do pomysłów to nie mam żadnego, pewnie można zgonić na pogodę.
marcin-artur miedzianu nie było za bogato i na słoneczku albo na mokre liście? Martwica występuje w miejscach gdzie gromadzi się nadmiar oprysku.
marcin-artur miedzianu nie było za bogato i na słoneczku albo na mokre liście? Martwica występuje w miejscach gdzie gromadzi się nadmiar oprysku.
- KornelkowaMama
- 50p
- Posty: 78
- Od: 29 maja 2015, o 07:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tczew
- Kontakt:
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Znowu muszę się Was poradzić.
Na jednym z moich pomidorów pod zadaszeniem (akurat od strony odsłoniętej, więc może zacina tam nieco deszcz) zauważyłam zmienione chorobowo liście. Jeden był prawie w całości brązowo-czarny, łącznie z łodyżką liściową, a u jego sąsiada już zerwałam dzisiaj taki liści jak na fotkach poniżej.
Czy to już ZZ? Nigdy nie miałam z nią kontaktu. W zeszłym roku ten sam pomidor (Brasilian Beauty) był w odsłoniętym gruncie i nie chorował w ogóle.
Powinnam zrobić oprysk Infinito? Revusem? Jeśli tak to którym, bo wiem że one się różnią, ale nie wiem czy nie opryskać jednym chorego krzaczka a drugim pozostałych? Jeśli tak to którym co?
A może panikuję za szybko i to nie jest jednak ZZ. Mieszkam na Pomorzu, u nas komunikaty póki co są nieaktywne.
Będę wdzięczna za pomoc
Na jednym z moich pomidorów pod zadaszeniem (akurat od strony odsłoniętej, więc może zacina tam nieco deszcz) zauważyłam zmienione chorobowo liście. Jeden był prawie w całości brązowo-czarny, łącznie z łodyżką liściową, a u jego sąsiada już zerwałam dzisiaj taki liści jak na fotkach poniżej.
Czy to już ZZ? Nigdy nie miałam z nią kontaktu. W zeszłym roku ten sam pomidor (Brasilian Beauty) był w odsłoniętym gruncie i nie chorował w ogóle.
Powinnam zrobić oprysk Infinito? Revusem? Jeśli tak to którym, bo wiem że one się różnią, ale nie wiem czy nie opryskać jednym chorego krzaczka a drugim pozostałych? Jeśli tak to którym co?
A może panikuję za szybko i to nie jest jednak ZZ. Mieszkam na Pomorzu, u nas komunikaty póki co są nieaktywne.
Będę wdzięczna za pomoc
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 17 cze 2017, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Dziękuję za odpowiedź. To raczej słońce gdyż co rano w folii bardzo mocno skrapla mi się woda, ostatnio musiało przygrzać mocno mokre liście. Doradźcie co zrobić: czy raczej zostawić dwa otwarte okienka na noc w celu wietrzenia kosztem obniżenia temperatury czy jednak całkiem zamykać folię i codziennie mokre liście nie odbiją się na formie pomidorów?
- Saute
- 200p
- Posty: 372
- Od: 24 lut 2017, o 23:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Niestety, to najprawdopodobniej ZZKornelkowaMama pisze: A może panikuję za szybko i to nie jest jednak ZZ. Mieszkam na Pomorzu, u nas komunikaty póki co są nieaktywne.
Andrzej
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5138
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
I teraz już będzie szybko postępować.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
- sajmon0609
- 200p
- Posty: 273
- Od: 1 mar 2009, o 15:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Folia o tej porze roku musi być cały czas wietrzona czy w nocy czy w dzień .Zamykanie foli prosi się o choroby grzybowe i zarazę , przyjdziesz kiedyś rano i nie będzie co ratować.marcin-artur pisze:Dziękuję za odpowiedź. To raczej słońce gdyż co rano w folii bardzo mocno skrapla mi się woda, ostatnio musiało przygrzać mocno mokre liście. Doradźcie co zrobić: czy raczej zostawić dwa otwarte okienka na noc w celu wietrzenia kosztem obniżenia temperatury czy jednak całkiem zamykać folię i codziennie mokre liście nie odbiją się na formie pomidorów?
- KornelkowaMama
- 50p
- Posty: 78
- Od: 29 maja 2015, o 07:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tczew
- Kontakt:
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
To na razie pojedyncze liście. Warto ratować, czy pozbyć się tych zainfekowanych krzaków?ekopom pisze:I teraz już będzie szybko postępować.
Jeśli ratować to czym?