Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Ja bym proponował nie spryskiwać tak często a raczej co trzy cztery dni. Moje młode zamiokulkasy stoją prawie zapomniane na szfce w kuchni. Podlewam je w zasadzie jak mi się przypomni co 3 tygodnie nawet do miesiące. Bulwki nie gniją ale fakt, że przyrosty nowych liści są prawie zerowe. Dopiero na wiosnę zmienię mu miejsce.
Natomiast dorosły, liście prawie metrowe, stoi na podłodze w pokoju z północnym oknem w pobliżu kaloryfera (ok. 1m od) i doskonale sobie radzi.
Spryskuję mu tylko górną warstwę ziemi co 3-4 dni a podlewam raz na miesiąc.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
edytqa
100p
100p
Posty: 106
Od: 9 paź 2007, o 20:54
Lokalizacja: Sandomierz

Post »

Listki spryskuję jeszcze rzadziej, więc to nie jest przyczyna.
"Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia!" Wilhelm Raabe, pseud. Jakob Corvinus
MichalPy
100p
100p
Posty: 175
Od: 30 gru 2007, o 14:14
Lokalizacja: Bełchatów

Post »

i znowu ja mam OGROMNY problem.Mojemu ciągle żółkną listki od dołu.Stoi przy grzejniku ale nie gorącym tylko letnim(ciepło włącza sie dopiero od 16)Podlewam rzadko(co 2,3 tyg.)Spryskiwać nie spryskuje(jeszcze ani razu).Słońce prawie nie dociera.Na prawdę nie chce go stracić(to już 2 ) Jaka może być przyczyna.Błagam pomóżcie.Zdjęcia wrzucę jak najszybciej(chwilowo nie mam aparatu)Pozdrawiam Michał.
Awatar użytkownika
edytqa
100p
100p
Posty: 106
Od: 9 paź 2007, o 20:54
Lokalizacja: Sandomierz

Post »

A moze wtedy kiedy grzejnik jest wyłączony, ma za zimno.
Mojego załatwiła niska temperatura plus (prawdopodobnie) za dużo wody.
"Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia!" Wilhelm Raabe, pseud. Jakob Corvinus
MichalPy
100p
100p
Posty: 175
Od: 30 gru 2007, o 14:14
Lokalizacja: Bełchatów

Post »

temp w dzień to 17,18stopniu i zapomniałem dodać że nie kiedy jest malutki przeciąg.
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Faktem jest - że coś mu nie pasuje. Przydałoby się zdjęcie. Sadzę, że to młoda roślina (tego nie napisałeś). Może mieć także za ciemno i... za zimno a przeciągów nie lubią prawie wszystkie doniczkowce. Może być też wina ziemi.
Moja rada jest taka: chociaż kulkasy nie "lubią" dużych doniczek - ja bym go przesadził do ciut większej (powiedzmy ze 2 cm w średnicy) doniczki i dał mu nowej ziemi, może być zwykła uniwersalna i ok. 1/4 piasku. Może po prostu potrzebuje odnowić system korzeniowy. I trzeba chyba jednak zmienić mu miejsce, nie musi stać w oknie, ale trochę światła mu się przyda (powinny "odnowić" się korzenie).
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
MichalPy
100p
100p
Posty: 175
Od: 30 gru 2007, o 14:14
Lokalizacja: Bełchatów

Post »

a czy teraz go można przesadzić czy najlepiej będzie poczekać do wiosny
kilervirago
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 19 paź 2008, o 15:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

mojego ziemiasa podlewam zimą raz na 5-6 tygodni i stoi w mało doświetlonym miejscu pokoju. Chyba służy mu to,bo nawet teraz wypuszcza nowy pęd.Pzdr. :roll:
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Ja mam też nowy liść - już przerasta wszystkie pozostałe.

Do Michała: myślę że można go przesadzić teraz. Oczywiście wyciągnij go z całą bryła korzeniową - delikatnie jeśli potrzeba rozgrzeb od dołu i sprawdź korzenie, miękkie i zgnite delikatnie usuń, obetnij. Następnie do nowej doniczki i ziemi i reszta tak jak pisałem powyżej.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
MichalPy
100p
100p
Posty: 175
Od: 30 gru 2007, o 14:14
Lokalizacja: Bełchatów

Post »

Karpek serdecznie Ci dziękuje za okazała mi pomoc,już biorę się za przesadzania
Awatar użytkownika
Maria2008
100p
100p
Posty: 187
Od: 8 sie 2008, o 22:27
Lokalizacja: Jaworzno

Post »

Co zrobić żeby zamiokulas zaczął rosnąć :roll: :?: :) jeden listek mi z żółknął który był w ziemi(może się nie przyjął)
Mam go w pokoju stoi sobie na komodzie może go przenieść na okno :?: :)
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

By zamioculcas zaczął rosnąć musi najpierw utworzyć się w ziemi bulwa na końcu ukorzenianego liścia, nie jesteś w stanie tego procesu przyspieszyć gdyż samo tworzenie się bulwy w ziemi może trwać nawet i do sześciu miesięcy nim zacznie cokolwiek tworzyć się nad ziemią aczkolwiek nie jest to regułą i czasami jak listek ukorzeniany trafi na idealne dla niego warunki potrafi zdecydowanie wcześniej utworzyć bulwę i rozpocząć rozwój. :D
Awatar użytkownika
Maria2008
100p
100p
Posty: 187
Od: 8 sie 2008, o 22:27
Lokalizacja: Jaworzno

Post »

ok rozumie, a co jest nie tak jak nie wypuszcza nowych listków? ma 5 łodyg, ale odkąd go mam ani jednego nowego listka :roll:
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Nic nie jest nie tak, ja również mam zamioculcasa w domu chyba od pół roku a może i dłużej i jeszcze nie ruszył, po prostu przerasta bryłę w doniczce tzn. rośnie najpierw sobie w bulwy i korzenie z czasem ruszy i w liście cierpliwości. A co do bulwki ukorzenianego listka zobacz wcześniejsze posty Bogumiła sadziła listki w kwietniu a posta z fotką dała w grudniu.
Awatar użytkownika
Abudabi
500p
500p
Posty: 586
Od: 19 mar 2007, o 19:04
Lokalizacja: Łódź

Post »

Maria2008 pisze:ok rozumie, a co jest nie tak jak nie wypuszcza nowych listków? ma 5 łodyg, ale odkąd go mam ani jednego nowego listka :roll:
Masz zupełnie normalnego zamioculcasa, ja mam mojego ponad dwa lata i wypuścił jednego liście. Największego na całej roślinie, ale jednego. Zdążyłam zacząć na niego marudzić o ten zastój, i w sobotę znalazłam "różka" - będzie nowy listek :wink: Drugi w jego karierze w u mnie.
Ale doniczkę ma ciasną :)
Pozdrawiam - Justyna
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”