Kwiatowisko
- matt55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1006
- Od: 17 cze 2012, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Kwiatowisko
I jak te kilka miesięcy? Jak biznes? Da się z tego wyżyć? Opłacalne? Wszystko wyprzedane?
Zapraszam do mojego wątku: Początki mojego ogrodu
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
- drakka
- 500p
- Posty: 921
- Od: 4 lip 2016, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rokitnica, łódzkie
Re: Kwiatowisko
4/5 sprzedane, reszta kompostownik.
W przyszłym roku mam nadzieję że się zwróci wkład
W przyszłym roku mam nadzieję że się zwróci wkład

- matt55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1006
- Od: 17 cze 2012, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Kwiatowisko
Kompostownik? A co się stało?
Ważne by się nie poddawać! Nie od razu Rzym zbudowano. Człowiek uczy się na błędach.
Ważne by się nie poddawać! Nie od razu Rzym zbudowano. Człowiek uczy się na błędach.
Zapraszam do mojego wątku: Początki mojego ogrodu
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
- drakka
- 500p
- Posty: 921
- Od: 4 lip 2016, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rokitnica, łódzkie
Re: Kwiatowisko
Mati, sama ze sobą sobie ustaliłam, że chce wyrobić sobie jakiś poziom i nie chce byle czego na targ ze sobą zabierać. Wolę sobie posadzić niż pokazać je światu 

- matt55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1006
- Od: 17 cze 2012, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Kwiatowisko
Rozumiem, jakość musi być
Gdyby czas pozwolił to pewnie poszłoby to na ogród a nie kompostownik.

Zapraszam do mojego wątku: Początki mojego ogrodu
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
- drakka
- 500p
- Posty: 921
- Od: 4 lip 2016, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rokitnica, łódzkie
Re: Kwiatowisko
Akurat niewiele zostało, częśc z tego wzięła mama do siebie na "odratowanie", część siostra a reszta kompostownik- robaczki też muszą się najeść 

- Carmelka00
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 25 lut 2015, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Kwiatowisko
A powiedz mi proszę jak tam czerwone turki ?? nasionka masz ? czy będziesz miała rozsady w przyszłym roku??
ja Ci powiem ,że moje chińskie turki zaczynają kwitnienie, dziś zauważyłam pączki
i wiesz że jedne są takie jakieś czerwonawe 

ja Ci powiem ,że moje chińskie turki zaczynają kwitnienie, dziś zauważyłam pączki


- Carmelka00
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 25 lut 2015, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Kwiatowisko
Piękne
koniecznie takie muszę nabyć w przyszłym roku, u nas nigdzie takich w ogrodniczych nie widziałam
Będziesz zbierała siew po nich? i jak myślisz będą takie same ?


Będziesz zbierała siew po nich? i jak myślisz będą takie same ?
- drakka
- 500p
- Posty: 921
- Od: 4 lip 2016, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rokitnica, łódzkie
Re: Kwiatowisko
Mało prawdopodobne, żeby nie doszło do zapylenia krzyżowego.
Może jakiś % uda się być w kolorze macierzystym.
Może jakiś % uda się być w kolorze macierzystym.
- drakka
- 500p
- Posty: 921
- Od: 4 lip 2016, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rokitnica, łódzkie
Re: Kwiatowisko
W końcu mogę coś napisać.
Przyjechały sadzonki i staram się je systematycznie doniczkować.
Pracy w ogrodzie co nie miara.. wszystko zachwaszczone bo nie mam kiedy klęknąć i powyrywać niepotrzebnych chabazi.
Chryzantemy rosną, byliny się ukorzeniają zaraz wysiew bratka bylin i dwuletnich pozostałych.
W sierpniu w planach stawianie kolejnego tunelu i podlączanie piecy CO.
A na deser dzisiaj Ford mi klęknął i sprzęgło szlag trafił.
AmenT
Przyjechały sadzonki i staram się je systematycznie doniczkować.
Pracy w ogrodzie co nie miara.. wszystko zachwaszczone bo nie mam kiedy klęknąć i powyrywać niepotrzebnych chabazi.
Chryzantemy rosną, byliny się ukorzeniają zaraz wysiew bratka bylin i dwuletnich pozostałych.
W sierpniu w planach stawianie kolejnego tunelu i podlączanie piecy CO.
A na deser dzisiaj Ford mi klęknął i sprzęgło szlag trafił.
AmenT
- drakka
- 500p
- Posty: 921
- Od: 4 lip 2016, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rokitnica, łódzkie
Re: Kwiatowisko
Aksamitka wzniesiona albo kremowa- Vanilla, albo żółta


Dzisiejszy dzień trochę na wariackich papierach.
Moja mama ma urlop- remont.
Zrywanie paneli, robienie wylewki i przy tym biegająca 2,5 letnia -brojąca wszędzie- Julia.
Udało mi się wepchnąć szanownego małżonka w zrywanie mebli u kochanej teściowej
Sama pojechałam do domu, żeby w końcu stworzyć płotek przy chodnikowej rabatce.
Próbowałam na rollborderze przykręcić listwę, która by go ustabilizowała.. ale braklo mi wkrętów i wkurzyłam się.
Musiałam jechać bo Brico- 20km.
Pojechałam i moim oczom ukazał się płotek- gotowy do wbicia. Trzeba będzie go tyle pomalować
Jutro mam nadzieję że w końcu wszystko wypielę, zrobię obrzeża i przytnę krzaki.
Dzisiaj w końcu nie padało.. nosz ileż można.
Żurawki, tojeść, jasnota i odpoczywające jeżówki

Hosta "Pacific Blue Edge"

Żurawka "Amber Waves"

Rozchodnik "Mediovariegatum"

Jasnota "Purple Dragon"

Tojeść "Goldilocks"

Hosta "Stilleto"

Takie już są chryzantemy
odmiana Blanchett

Mięta "Variegata"

Lilie




Liliowce


Żurawka

Tegoroczna rabata, czeka wciąż na obrzeże.. coś się zebrać nie mogę. Mam nadzieję że jutro będę miała więcej weny i pogoda będzie sprzyjać




Dzisiejszy dzień trochę na wariackich papierach.
Moja mama ma urlop- remont.
Zrywanie paneli, robienie wylewki i przy tym biegająca 2,5 letnia -brojąca wszędzie- Julia.
Udało mi się wepchnąć szanownego małżonka w zrywanie mebli u kochanej teściowej

Sama pojechałam do domu, żeby w końcu stworzyć płotek przy chodnikowej rabatce.
Próbowałam na rollborderze przykręcić listwę, która by go ustabilizowała.. ale braklo mi wkrętów i wkurzyłam się.
Musiałam jechać bo Brico- 20km.
Pojechałam i moim oczom ukazał się płotek- gotowy do wbicia. Trzeba będzie go tyle pomalować

Jutro mam nadzieję że w końcu wszystko wypielę, zrobię obrzeża i przytnę krzaki.
Dzisiaj w końcu nie padało.. nosz ileż można.
Żurawki, tojeść, jasnota i odpoczywające jeżówki

Hosta "Pacific Blue Edge"

Żurawka "Amber Waves"

Rozchodnik "Mediovariegatum"

Jasnota "Purple Dragon"

Tojeść "Goldilocks"

Hosta "Stilleto"

Takie już są chryzantemy


Mięta "Variegata"

Lilie





Liliowce



Żurawka


Tegoroczna rabata, czeka wciąż na obrzeże.. coś się zebrać nie mogę. Mam nadzieję że jutro będę miała więcej weny i pogoda będzie sprzyjać


- drakka
- 500p
- Posty: 921
- Od: 4 lip 2016, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rokitnica, łódzkie
Re: Kwiatowisko
Te niebieskie to na pewno lipa 
Zielone ? Hmm zobaczymy
Przy strawberry tez liczyłam raczej ze będzie lipa, a tu proszę bardzo
Miło mi ze mogę pomoc ;)

Zielone ? Hmm zobaczymy

Przy strawberry tez liczyłam raczej ze będzie lipa, a tu proszę bardzo

Miło mi ze mogę pomoc ;)