Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6339
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Ta palm to wygląda jak ZZ ale nie jestem pewna . Natomiast te kropki na wczesniejsych zdjęciach ,to może być jakiś niedobór żelaza,albo bakterilozia
Asia
a najlepiej to widź w ten wątek i pogolądaj zdjęcia http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 42&t=52707
Asia
a najlepiej to widź w ten wątek i pogolądaj zdjęcia http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 42&t=52707
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Oglądałem właśnie tylko się na tym nie znam, dlatego proszę o podpowiedź kogoś kto się na tym zna.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Radek2705 ten pomidor na ostatnim zdjęciu to widmowa plamistość owoców i jest symptomem tego, ze krzaki są porażone przez Szarą Pleśń.
Powiedz mi po co pryskałeś na Brunatną znalazłeś jakieś plamy?
Ta plama na liściu może być zarówno plamą ZZ jak i Szarej, nie jestem w stanie rozpoznać na Twoim zdjęciu.
Malidomi nie umiem powiedzieć co to jest, musiałabym zobaczyć więcej niż liście np cały krzak a potem ten fragment. Na teraz przychodzi mi do głowy tylko jakiś szkodnik ssący od spodu liścia.
Pelasiu myślę, że nie dłużej niż 10 dni, ale wszystko zależy od warunków pogodowych.
bologno nie mam doświadczenia z chelatem żelazowym więc tu Ci nie pomogę. Kwaskiem podlewałam kiedyś maksymalnie 3 razy w sezonie ale to było tylko raz kiedy na początku wegetacji nie zadbałam odpowiednio o pH gleby. Teraz traktuję to jako pomysł interwencyjny.
Powiedz mi po co pryskałeś na Brunatną znalazłeś jakieś plamy?
Ta plama na liściu może być zarówno plamą ZZ jak i Szarej, nie jestem w stanie rozpoznać na Twoim zdjęciu.
Malidomi nie umiem powiedzieć co to jest, musiałabym zobaczyć więcej niż liście np cały krzak a potem ten fragment. Na teraz przychodzi mi do głowy tylko jakiś szkodnik ssący od spodu liścia.
Pelasiu myślę, że nie dłużej niż 10 dni, ale wszystko zależy od warunków pogodowych.
bologno nie mam doświadczenia z chelatem żelazowym więc tu Ci nie pomogę. Kwaskiem podlewałam kiedyś maksymalnie 3 razy w sezonie ale to było tylko raz kiedy na początku wegetacji nie zadbałam odpowiednio o pH gleby. Teraz traktuję to jako pomysł interwencyjny.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 10 wrz 2015, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Chełm Śląski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Witam serdecznie!
Kilkanaście dni temu forumowicze na podstawie wrzuconych przeze mnie zdjęć odmiany Bawole Serce zdiagnozowali suchą zgniliznę wierzchołkową (pomidory uprawianie w szklarni).
Zgodnie z zaleceniami zastosowałem oprysk samych owoców 0,5% roztworem saletry wapniowej (do tej pory 2 opryski w odstępach tygodniowych).
W załączniku umieściłem zdjęcie pomidora który ma największą plamę na wierzchołku (zdjęcie I), jeżeli chodzi o pozostałe owoce to ich kondycja jest całkiem niezła - część ma wierzchołki całkowicie wolne od choroby, na części są bardzo niewielkie zmiany.
Martwią mnie niestety dwa pomidory na których widoczne są odbarwienia na znacznie większej powierzchni (zdjęcie II).
Bardzo proszę o informację czy w ich przypadku nastąpiła propagacja SZW czy może jakaś inna choroba je dopadła?
Na liścia póki co nie zauważyłem żadnych zmian.
W imieniu kolegi, który uprawia pomidory drugi sezon prosiłbym również o diagnozę zmian widocznych na zdjęciu III.
Pomidory kolegi uprawianie w gruncie. Z tego co mi wiadomo w tym sezonie wykonał dwukrotny oprysk miedzianem.
Pozdrawiam i proszę o cenne uwagi.
Zdjęcie I
Zdjęcie II
Zdjęcie III
Kilkanaście dni temu forumowicze na podstawie wrzuconych przeze mnie zdjęć odmiany Bawole Serce zdiagnozowali suchą zgniliznę wierzchołkową (pomidory uprawianie w szklarni).
Zgodnie z zaleceniami zastosowałem oprysk samych owoców 0,5% roztworem saletry wapniowej (do tej pory 2 opryski w odstępach tygodniowych).
W załączniku umieściłem zdjęcie pomidora który ma największą plamę na wierzchołku (zdjęcie I), jeżeli chodzi o pozostałe owoce to ich kondycja jest całkiem niezła - część ma wierzchołki całkowicie wolne od choroby, na części są bardzo niewielkie zmiany.
Martwią mnie niestety dwa pomidory na których widoczne są odbarwienia na znacznie większej powierzchni (zdjęcie II).
Bardzo proszę o informację czy w ich przypadku nastąpiła propagacja SZW czy może jakaś inna choroba je dopadła?
Na liścia póki co nie zauważyłem żadnych zmian.
W imieniu kolegi, który uprawia pomidory drugi sezon prosiłbym również o diagnozę zmian widocznych na zdjęciu III.
Pomidory kolegi uprawianie w gruncie. Z tego co mi wiadomo w tym sezonie wykonał dwukrotny oprysk miedzianem.
Pozdrawiam i proszę o cenne uwagi.
Zdjęcie I
Zdjęcie II
Zdjęcie III
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5138
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Jeden oprysk, czy dwa saletrą wapniową nie wyleczy od razu suchej zgnilizny wierzchołkowej, ponieważ już w czasie zawiązywania owoców był brak wapnia. Trzeba by opryskiwać te już co zawiązane owoce, aby uniknąć w przyszłości ich do zapadnięcia na szw.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Stwierdziłem brunatną plamistość po tym że liście miały żółte plamy z brązowymi w środku, wcześniej dodawałem zdjęcia i ktoś mi tak podpowiedział i też tak mi się wydawało. Powiem tak moje pomidory ostatnio zaczęły chorować jak nie żółte brunatne liście to kwiaty odpadają, to białe plamki na pomidorach , to uschnięte plamki na liściach . Nie wiem już za co się brać.
-
- 500p
- Posty: 610
- Od: 4 mar 2013, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Pomidory
Zaawansowany niedobór magnezu. Oprysk 0,5% siarczanem magnezu
-
- 50p
- Posty: 87
- Od: 2 lip 2017, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
bard4, ale o jakie zmiany Ci chodzi na zdjęciu nr III? O te skorkowacenia przy szypułce? To niedobór boru
pozdrawiam, Iwona
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7462
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Radek2705
Te wszystkie problemy wynikają z małego przewiewu. Mają w tunelu za duszno, za wilgotno .
Pomidory muszą mieć przewiew i dużo powietrza, nie mogą być w ciasnocie.
Te wszystkie problemy wynikają z małego przewiewu. Mają w tunelu za duszno, za wilgotno .
Pomidory muszą mieć przewiew i dużo powietrza, nie mogą być w ciasnocie.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 10 wrz 2015, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Chełm Śląski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Tak chodziło mi o zmiany przy szypułce. Dziękuje za diagnozę.melody in home pisze:bard4, ale o jakie zmiany Ci chodzi na zdjęciu nr III? O te skorkowacenia przy szypułce? To niedobór boru
W przypadku zdjęcia II jak rozumiem to SZW objęła swym zasięgiem większą część owoców?