U Gabi na działce

[gabi2059]

Witaj Wandziu niestety ale podagrycznika u mnie jest taka ilość żebym mogła nakarmić cały batalion.Pryskam tylko po zawiadomieniu sąsiadów bo opryskuje na razie wzdłuż siatek .Reszta będzie zależała ile będę mieć czasu ,sił .ja nie raz już i wyrywałam i trzepałam widłami ale to jest krótkotrwały efekt nawet śladu nie ma że tyle się na plewiliśmy i narobiliśmy z mężem.

[TROJA]

Witaj Gabi Mam nadzieję, że ze zdrowiem wszystko w porządku. Co do podgarycznika to na niego jedynie środek typu rundap w czystej postaci pędzlowałam i to pomagało, bo rozcieńczony nie działał. Piwonię można już dzielić, ja też mam jedną do przesadzenia i podziału i będę to na dniach robić. Masz piękne rośliny wszystkie w moim typie bo uwielbiem hosty, lilie, liliowce i widziałam też sporo żurawek na zdjęciach. A co do dwunożnych złodziei to brak mi słów, czasami można się zarobić a oni i tak wszystko zniszczą... zwierzęta też nie sa lepsze ale często tylko obgryzą i cos z rośliny zostanie. Ja mam takiego dwunożnego łasego na moje ptaki, straciłam kilka indyków i kur.

[JAKUCH]

Gabi wyniki dojdą oczywiście dobre bo tak zawsze trzeba myśleć, podagrycznik się usunie, jednak zdrowie najważniejsze .Twoja mamcia to wiekowa osóbka i nieźle sie trzyma jak na ten wiek zdróweczka dla niej .Teraz masz działkę na balkonie i widać wszystko rosnie nawet pomidorki kwitną .Moje w ogródku nawet nie zaczęły, więc nie wiem czy jakiś pomidor zaliczę jednak tym się nie przejmuje.Pozytywnego myślenia

[Maska]

Gabi na wstępie życzę zdrowia dla całej Waszej trójki i pozytywnych wyników dla Ciebie Balkon widzę świetnie sobie radzi i wszystko na nim rośnie aż miło popatrzeć. Działką tak bardzo się nie przejmuj bo z podagrycznikiem już tak jest! Ja zostawiłam ogród permanentnie pielony na 3 tygodnie i białych kwiatków była moc...u mnie a za płotem lepiej nie mówić Niestety roundap daje chwilowy efekt, bo podagrycznik roundapu się nie boi Najważniejsze zdrowie, a potem powoli wyrwiecie dziada

[gabi2059]

Witam serdecznie Aniu,Jadziu i Marysiu w moim wątku, bardzo dziękuję za wizytę Dziękuję za życzenia w imieniu mamci. Dziękuję za życzenia zdrówka dla mnie i mojego M jestem dobrej myśli powinno być dobrze.Marysiu ,Jadziu warzywka na balkonie wyjątkowo w tym roku rosną pewnie myślą że żyją w szklarni bo balkon jest na południe od rana do popołudnia słońce .Kwitnie wszystko co posadziłam mają już owocki pierwsze truskawki jadłam są pyszne.Na razie najwięcej pomidorków ma pomidorek podobny do koralika już jedliśmy pierwsze pomidorki są smaczne słodkawe.Owoce ma też Bawole Serce,Krakowski i Malinowy.Tyle że mniej i pomidorki mniejsze ale jest mnóstwo kwiatów.Ogórki obficie kwitną lepiej niż na działce mimo ze rosną w skrzynce balkonowej zawiązały już sporo maleńkich ogóreczków .Żałuję bo trzeba było może posadzić jakiegoś kabaczka wykopać z działki kępę szczypiorku,bazylii i tymianku bo na działce i tak ledwo zipią bo dusi je podagrycznik.Podsypałam pomidory i ogórki tą gorzką solą zobaczę co będzie .Mam nadzieję że ten co pisał o tej soli wiedział co pisze Wieczorem wstawię zdjęcia bo muszę je przerzucić z telefonu na komputer.Marysiu tego dziada to my już chyba z piąty rok rwiemy ,trzepaliśmy działkę widłami wykopując wcześniej rośliny .I nic to nie dawało bo z trzech stron dziad właził do mnie.Dobrze mu jest u mnie bo roślin i krzaków było sporo ,nie wszędzie się dało go dokładnie wyczyścić .Może teraz będzie trochę mniej bo wreszcie z tyłu ktoś kupił działkę.Mam nowego fajnego sąsiada który przy siatce w końcu wyciął trawę i wykopał ile się dało podagrycznika.Zmartwiłaś mnie Marysiu tym że podagrycznik nie boi się roundapu .Nigdy nie pryskałam tym ,,cudem,,bo nie przepadam za takimi środkami i myślałam że popryskam dziada i wypalę go do korzenia i będę mieć spokój.Już marzyłam że w końcu poczytam sobie lub po wyszywam na werandzie.

[gabi2059]

Moje balkonowe ogórki podsypane gorzką solą .Chyba im za bardzo nie pasuje taki nawóz bo niektóre liście żółkną



Dość sporo kwiatów na ogórkach ciekawe ile z tego urośnie normalnej wielkości ogórków?

Pomidorki balkonowe

[gabi2059]

Pomidorki

Na balkonie są tez kwiaty

[gabi2059]

Na działce mimo że chwastów sporo niektóre rośliny usiłują rosnąć.Dobrze by było żeby ślimaków było mniej.





Balkonowe truskawki -bardzo smaczne

[JAKUCH]

Gabi ważne by było zdrowie ,a na ogródku ZROBI SIE .Mocne rośliny przetrwają a słabeusze wypadną
Na balkoniku sezon w pełni to tak jakby w ogródku

[Maska]

Gabi a może na działce założysz głównie trawnik np z hostami bo widzę ich sporo i to ładne okazy, a uprawiać będziesz rośliny na balkonie? Balkon masz pięknie ukwiecony a i zjeść coś będzie można, bo pomidorki ładnie owocują ogóreczki i truskawki też będą . Działeczka będzie na posiedzenie w cieniu drzew w upalne dni, a chwastami nie będziesz się przejmować, bo przecież szkoda zdrowia Życzę całej Waszej trójeczce dużo zdrowia i radości z kwiatów na balkonie i wypraw na działkę

[gabi2059]

Chyba tak zrobię Marysiu zresztą przymierzam się do przesadzania roślin zacznę od piwonii bo w tym roku mało kwitły.Wezmę się też za przesadzanie niektórych host,już kiedyś przesadzałam je o tej porze i dość fajnie przeżyły te przenosiny.Później przesadzę niektóre liliowce ,żurawki .Pomału dam radę .Cieszę się bo w końcu pada deszczyk ,na razie nieśmiało .Spłucze kurz ,podleje roślinki .

[Maska]

Gabi jak podleje to łatwo wykopiesz rośliny i mają gwarancję przyjęcia się Zrobiło się trochę chłodniej a to do pracy lepsza aura. Niestety ja dzisiaj na spotkanie ogrodowe, a każdy ogród w słońcu zyskuje na urodzie. No trudno ważne żeby humory dopisały! Życzę Ci udanego weekendu i dobrego samopoczucia

[gabi2059]

W poniedziałek w końcu odebrałam wyniki badań.Nie ma co już ukrywać chodziło o wyniki badań po abrazji i wykręceniu polipa.Polip był endometrialny poza tym nic groźnego nie ma .Jedyne co teraz to zostaje leczenie.Po odebraniu wyników z tej ,,szczęśliwości,,pojechaliśmy na działkę Mamie wyjątkowo wcześniej przygotowaliśmy kanapki zamiast normalnego obiadu i owoce.Jak się można domyśleć od razu rzuciłam się do plewienia i cięcia krzaków.No i na efekt po długim okresie oszczędzania się nie trzeba było czekać ledwo wracaliśmy do domu ze zmęczenia .Dodatkowo chyba mnie gdzieś przewiało bo spałam przy otwartym balkonie a noce zrobiły się dziwnie zimne .Dziś siedzę obklejona plastrami ale to pryszcz za to jestem zadowolona bo najważniejsze że badania prawidłowe ,spory kawałek wyplewiony i dwa krzaczory porządnie przycięte i alejka przed działką przy siatce wyczyszczona

[plocczanka]

Wspaniałe wieści, Gabi!
Co tam działka, zdrowie się liczy i tylko zdrowie. Ogród czy działka to tylko dodatek ku pokrzepieniu serca. Coś już o tym wiem i ja.
Nie rozpędzaj się więc, byś z tej radości nie zafundowała sobie czegoś gorszego, proszę.
Pozdrawiam cieplutko i samego zdrówka życzę.

[Maska]

Gabi zdrowie najważniejsze, jeżeli dolegliwości to tylko zawianie i przeziębienie to widzisz radość ogromna
Cieszę się razem z Tobą, że wyniki badań pomyślne Działeczkę powoli doprowadzicie do porządku, żeby było gdzie posiedzieć w zieleni i powspominać jak to dawniej bywało
Jak będziesz chciała to poślę Ci nasiona maków, a może jakieś roślinki chciałabyś
Rzeczywiście noce i ranki były rześkie i o zawianie nie trudno, teraz cieplej ale za to burze szaleją! Właśnie nad moim ogrodem przeszła szalona burza...błyskawice trwały non stop, że jasno było w pokoju mimo że prąd padł!
Pozdrawiam Cię serdecznie życząc wszelkiej pomyślności