Ananas - uprawa i rozmnażanie
- popek2002
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 21 kwie 2017, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Ananas - uprawa i rozmnażanie
Posadziłem tego ananasa do torfu kwaśnego pH 3,5-4,5 z perlitem. Taką mieszankę przygotowałem na podstawie przeprowadzonych wyszukiwań. Nie wiem czy jest idealna więc jak coś to proszę mnie poprawić. Ale nie w tym jest problem. Gdy podlałem świeżo posadzonego ananasa to woda wcale nie spływa przez otwory, a jak już to tylko kilka kropel na minute. Tak ma być?
Jestem świeżakiem w tym temacie. Proszę o wyrozumiałość i szybką pomoc!
Jestem świeżakiem w tym temacie. Proszę o wyrozumiałość i szybką pomoc!
"Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać"
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19111
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ananas - uprawa i rozmnażanie
A w jakiej proporcji to podłoże? Dałeś drenaż? Tort ma tendencję do gromadzenia wody, więc trzeba dać więcej perlitu do mieszanki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- popek2002
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 21 kwie 2017, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Ananas - uprawa i rozmnażanie
Tak drenaż jest. Torf zmieszałem z dwoma garściami perlitu na doniczkę ziemi. Dosypię go jeszcze bo to raczej za mało.
Dzięki
Dzięki
"Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać"
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19111
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ananas - uprawa i rozmnażanie
Teraz dosypanie niewiele da, trzeba by przygotować nową mieszankę. Na przyszłość lepiej wystrzegać się torfu do takich roślin. Swoje bromeliowate sadzę w zwykłe podłoże do storczyków, ale do ananasa oprócz tego podłoża i perlitu możesz dodać zwykłej ziemi. Też będzie dobrze.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- SiMoNa
- 200p
- Posty: 319
- Od: 6 kwie 2016, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nikolai [PL]
Re: Ananas - uprawa i rozmnażanie
Mój bez suszenia stoi w wodzie. jeszcze zostało mi wydłubać nasionka.
----20 lip 2017, o 15:07----
Moje rozetki zasadziłam bez ich przeschnięcia bezpośrednio w ogródku po miesiącu stwierdziłam że nic z nich nie będzie bo całe zeschnięte. Postanowiłam zedrzeć wszystkie listki a co tam, wyrzucam na hasiok to i tak nic nie stracę . Przemyłam i tak wyglądają obecnie.Teraz myślę czy je jeszcze nie wsadzić do doniczki , zobaczymy co będzie się dalej działo. Na ostatnim zdjęciu coś przykuło moją uwagę. Co to? Mam tylko ziemię torfową 3,5-4,5 pH. Zmieszam z ziemią ogrodową 1:1 może być?
----20 lip 2017, o 15:07----
Moje rozetki zasadziłam bez ich przeschnięcia bezpośrednio w ogródku po miesiącu stwierdziłam że nic z nich nie będzie bo całe zeschnięte. Postanowiłam zedrzeć wszystkie listki a co tam, wyrzucam na hasiok to i tak nic nie stracę . Przemyłam i tak wyglądają obecnie.Teraz myślę czy je jeszcze nie wsadzić do doniczki , zobaczymy co będzie się dalej działo. Na ostatnim zdjęciu coś przykuło moją uwagę. Co to? Mam tylko ziemię torfową 3,5-4,5 pH. Zmieszam z ziemią ogrodową 1:1 może być?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19111
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ananas - uprawa i rozmnażanie
Jak napisałem post wcześniej najlepiej w przypadku bromeliowatych unikać torfu. W przypadku ananasa ziemia uniwersalna może być, tylko zmieszaj ją z agroperlitem albo żwirkiem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- SiMoNa
- 200p
- Posty: 319
- Od: 6 kwie 2016, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nikolai [PL]
Re: Ananas - uprawa i rozmnażanie
Ok , dzięki .Zakupiłam nowy ananas, nie dawało mi spokoju że nie podsuszyłam rozety . Po tygodniu pokazał się już mały korzonek .Minęło 2 tygodnie jak stoi w wodzie i ma 1cm korzenia . Zaczekam aż będzie miał 2cm i do ziemi. Mam zapytanie czy ziemię do palm muszę podgrzać w wysokiej temp czy nie trzeba tego robić z takim pH ziemi?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19111
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ananas - uprawa i rozmnażanie
Nie ma najmniejszej potrzeby podgrzewać ziemi.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- SiMoNa
- 200p
- Posty: 319
- Od: 6 kwie 2016, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nikolai [PL]
Re: Ananas - uprawa i rozmnażanie
Dwa tygodnie od wsadzenia rozety do doniczki , pokazało się to
czyli jestem na dobrej drodze
---1 wrz 2017, o 17:35---
Wysiane 14 lipca cosik wschodzi pomału.
Dziś na targu widziałam ananasy po 1,50 zl za sztukę.
---3 wrz 2017, o 11:31---
Proszę o dołączenie mego postu do wcześniejszego wpisu bo nie mam takiej możliwości
Wysiałam nasionka innym sposobem na płatek kosmetyczny dnia 14 lipca 2017 , zraszałam codziennie, trzymałam pod przykryciem i dziś zauważyłam że takim sposobem też można . Na 22 wysianych nasion wypuszczają na razie 3 korzonki
czyli jestem na dobrej drodze
---1 wrz 2017, o 17:35---
Wysiane 14 lipca cosik wschodzi pomału.
Dziś na targu widziałam ananasy po 1,50 zl za sztukę.
---3 wrz 2017, o 11:31---
Proszę o dołączenie mego postu do wcześniejszego wpisu bo nie mam takiej możliwości
Wysiałam nasionka innym sposobem na płatek kosmetyczny dnia 14 lipca 2017 , zraszałam codziennie, trzymałam pod przykryciem i dziś zauważyłam że takim sposobem też można . Na 22 wysianych nasion wypuszczają na razie 3 korzonki
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Ananas - uprawa i rozmnażanie
Robię milionsetne podejście do sadzenia ananasa z kupnego owocu. Zasadzić ananasa z czuprynki to wielkie marzenie mojego dziecka. Mamy nawet do zagospodarowania gigantyczną donicę. Wszystko mówi za powtórną próbą.
W tamtym roku sadziłam wiele razy, wybierałam różne rozety,różne owoce, próbowałam różne warunki i ziemie i wsyztsko skończyło tak samo. Jedna rozeta bardzo długo myślała nad tym czy się ukorzenić czy nie, ale ostatecznie zdecydowała uschnąć i zgnić.
W sumie to pocieszające że nie tylko mnie się tak stało
Zastanawiam się teraz nad wsadzeniem rozety do ukorzeniania w żel. Próbował ktoś?
W tym roku próbuję tak ukorzeniać różne rośliny i wykorzystuję hydrożele które kiedyś kupiłam, wychodzi całkiem nieźle.
Ciekawa jestem jak mi pójdzie z ananasem.
Zastanawiam się też jaki właściwie jest ten czas suszenia rozety - jedni piszą 2 dni, inni 2 tygodnie. I ostatecznie używać ukorzeniacza czy też nie?
W tamtym roku sadziłam wiele razy, wybierałam różne rozety,różne owoce, próbowałam różne warunki i ziemie i wsyztsko skończyło tak samo. Jedna rozeta bardzo długo myślała nad tym czy się ukorzenić czy nie, ale ostatecznie zdecydowała uschnąć i zgnić.
W sumie to pocieszające że nie tylko mnie się tak stało
Zastanawiam się teraz nad wsadzeniem rozety do ukorzeniania w żel. Próbował ktoś?
W tym roku próbuję tak ukorzeniać różne rośliny i wykorzystuję hydrożele które kiedyś kupiłam, wychodzi całkiem nieźle.
Ciekawa jestem jak mi pójdzie z ananasem.
Zastanawiam się też jaki właściwie jest ten czas suszenia rozety - jedni piszą 2 dni, inni 2 tygodnie. I ostatecznie używać ukorzeniacza czy też nie?
Re: Ananas - uprawa i rozmnażanie
Kiedyś robiłem tak , że odrywałem rozetę zaraz przy owocu i zostawiałem tak długo żeby rana zaschła , po kilku dniach (jak było po prostu wyschnięte miejsce po owocu) odrywałem dolne liście tak żeby mieć ok centymetrowy pieniek (przeważnie pod tymi liśćmi były już korzonki ).Miejsce wyłamania można posypać cynamonem / węglem drzewnym. Roślinę do ziemi i już , mało podlewałem a w sezonie to od razu na dwór, 50 % sukcesów jeśli chodzi o ukorzenianie ale dalsza uprawa nie była tak "owocna".
Pozdrawiam
Daro---
Daro---
- popek2002
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 21 kwie 2017, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Czerwony ananas - podłloże
Cześć!
Dwa dni temu życie owocu mojego ananasa się skończyło. Owoc usechł a ja odciąłem rozetkę i teraz ją suszę. Mam do was pytanie: A mianowicie czy mogę mojego nowego ananasa zasadzić w brykiecie kokosowym z domieszką perlitu i wermikulitu?
Dwa dni temu życie owocu mojego ananasa się skończyło. Owoc usechł a ja odciąłem rozetkę i teraz ją suszę. Mam do was pytanie: A mianowicie czy mogę mojego nowego ananasa zasadzić w brykiecie kokosowym z domieszką perlitu i wermikulitu?
"Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać"
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 8 lis 2017, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ananas - uprawa i rozmnażanie
A ja mam 2 ananasy, jeden ma około 2 miesięcy, przeżył atak pleśni po włożeniu pióropusza do ziemi, teraz widzę że wypuszcza nowy listek. A drugi pióropusz wzięłam od koleżanki, która kupowała ananasa, stoi w wodzie kilka dni, ale liście mu jakby brązowieją