Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
A ja polecam Agricolle na przędziorki - nie ma okresu karencji. Zwalczałam przędziorki na kwiatkach nim, mszyce na bobie i jaśminowcu, na nagietkach. Działa.
-
- 200p
- Posty: 446
- Od: 11 lip 2014, o 12:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Oceńcie co to za zmiany? Ogórek nie nawożony specjalnie. Azo... na wiosnę. W trakcie tych długich deszczy co przeszły ostatnio zrobiło się to.
Mam tę moc - Sylwek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11337
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Ogórki mają b. delikatne liście. Po ulewnych deszczach w połączeniu z silnymi wiatrami pozostają takie uszkodzenia mechaniczne. Jeżeli młode liście są bez takich objawów, to pewnie jest to. Nie należy oczywiście tego zaniedbywać, bo na takich martwych tkankach mogą się pojawić zakażenia grzybowe.
-
- 500p
- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Chciałbym spryskać ogórki jakimś preparatem profilaktycznie. Na razie na liściach nie ma żadnych objawów choroby. Możecie coś polecić? Jak oprysk byłby dobry?
Pozdrawiam Krzysiek
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Zerwałam ogórki na mizerię i są niejadalne gorzkie tak że morde skręca Nie przypilnowałam regularnego podlewania. Czy następne ogórki będą słodkie jeżeli teraz zacznę podlewać co dzień? czy już wszystkie do końca będą gorzkie ? Jak jem te ogórki to aż przypomina mi się fluoryzacja zębów w przedszkolu..
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1677
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Zauważyłam wczoraj na spacerze, że u mnie w okolicy ogórki na różnych plantacjach wyglądają podobnie jak pokazuje Sylwester. Zniszczenia pogodowe by to tłumaczyły, ale dlaczego moje tak nie wyglądają? Nie żeby były jakieś rewelacyjne, bo swoje problemy mają, ale nie tego typu.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5135
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Moje gruntowe mimo, że mają dach z folii, nigdy nie spotkałem, żeby były gorzkie. Odmiana śremianin, te mniejsze jeszcze nie zarejestrowane tylko pod numerem, są młodsze dlatego mniejszy krzak. Być może, że gorzknienie także może być spowodowane nawożeniem, bo często czytam, że stosuje się nawozy siarczanowe, jak siarczan potasu, magnezu, amonu, a nawet gips.
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Moich zgorzknialców nie nawoziłam żadnymi nawozami sztucznymi. Braki w podlewaniu były znaczne, podlewałam tylko raz na parę dni. Chcę to skorygować, tylko zastanawiam się czy w ogóle jeszcze się da ? A czy na gorzknienie może mieć dodatkowo wpływ że rosną płożąco na brązowej włókninie ? włóknina się nagrzewa, może to potęgować gorycz ? mam we włókninie powycinane dziury i w tych dziurach rosną. Dziś wpadłam na pomysł zrobienia nadawadniania kropelkowego w wersji dla biednych, porobiłam igłą dziurki w kubkach po śmietanie i ustawiłam w tych otworach we włókninie. To moja ostatnia nadzieja, chcę zacząć podlewać rano i wieczorem.. Nie za późno na nawadnianie ?, może te krzaki już będą rodziły takie gorzkie ogórki do końca ?
Zakisiłam parę słoików. Kiszone też bedą niedobre , gorzkie ?
Zakisiłam parę słoików. Kiszone też bedą niedobre , gorzkie ?
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Moja mama w zeszlym roku zrobila z gorzkich ogorki w musztardzie. Nie wyszły gorzkie:) ale to zalewa octowa z dużą ilością cukru...
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Ponakłuwać i moczyć w osolonej wodzie, gorycz powinna wyjść.
Iza
-
- 200p
- Posty: 288
- Od: 19 mar 2013, o 16:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazury
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Czy ogórek tzw sałatkowy może być uprawiany w gruncie czy tylko pod folią?Mój rodzynek zakupiony w celach edukacyjnych marnieje w oczach-zjedliśmy tylko 1 szt a reszta żółknie /malutkie/ i usycha
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Ja co roku wysiewam Graciusa Gładkiego F1 , jak najbardziej się udaje w gruncie .
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Oczywiście że może, może mieć ewentualnie mniej owoców lub dojrzewać później ale nie powinno to skreślać tej odmiany do uprawy w gruncie (szczególnie przy cieplejszych rejonach Polski), sama mam kilka krzaczków, ale są pomieszane z gruntowymi także się okaże które to szklarniówki jak podrosną (kilka sadzonek ma już malutkie ogóreczki na pędach które mają tylko 10cm).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"