Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
A mały jak, w porządku?
Chciałam napisać, że niekoniecznie taki pośpiech jest potrzebny, skoro masz obawy o nowy pędzik.
Ja trzymałam dłuższy czas moje paluchy (S. cylindrica, ta cięta i pionowo wkładana w kokos, Ewa321 o tym pisała) w tym podłożu, bo nie chciałam, żeby puszczały młode (ze względu na dość częstą rewersję). Zwilżałam tylko włókna kokosowe, żeby paluchy nie obsychały, ale też, żeby nie chciały się rozmnażać.
Efekt?
Wytworzyły całkiem dziarską plątaninę korzeni i mnóstwo młodych pędów.
Zero chorób, zapach ładny (bez stęchlizny, czyli grzybów nie było, ale też i zadbałam o przyzwoite wietrzenie od spodu).
Dlaczego o tym piszę?
Bo jeśli jest sytuacja podbramkowa - czyli należałoby przesadzić, a tu wyrastają nowe sadzonki - to dla wzmocnienia malucha, warto przetrzymać roślinę w doniczce i przesadzić nieco później. Należy jednocześnie zadbać o dobre wietrzenie dołu (czasem wystarczy postawić na trzech pestkach, lub kamyczkach keramzytowych, czy co tam mamy pod ręką , choćby guziki).
Chciałam napisać, że niekoniecznie taki pośpiech jest potrzebny, skoro masz obawy o nowy pędzik.
Ja trzymałam dłuższy czas moje paluchy (S. cylindrica, ta cięta i pionowo wkładana w kokos, Ewa321 o tym pisała) w tym podłożu, bo nie chciałam, żeby puszczały młode (ze względu na dość częstą rewersję). Zwilżałam tylko włókna kokosowe, żeby paluchy nie obsychały, ale też, żeby nie chciały się rozmnażać.
Efekt?
Wytworzyły całkiem dziarską plątaninę korzeni i mnóstwo młodych pędów.
Zero chorób, zapach ładny (bez stęchlizny, czyli grzybów nie było, ale też i zadbałam o przyzwoite wietrzenie od spodu).
Dlaczego o tym piszę?
Bo jeśli jest sytuacja podbramkowa - czyli należałoby przesadzić, a tu wyrastają nowe sadzonki - to dla wzmocnienia malucha, warto przetrzymać roślinę w doniczce i przesadzić nieco później. Należy jednocześnie zadbać o dobre wietrzenie dołu (czasem wystarczy postawić na trzech pestkach, lub kamyczkach keramzytowych, czy co tam mamy pod ręką , choćby guziki).
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 14 maja 2017, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Złotów Wielkopolska
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Wielkie dzięki za info, mały jak na razie nie zmienił postawy ani koloru. I oby tak dalej było, jak przesadzałem to i widziałem że szykują mi sie dwa następne młode, oby im sie też nic nie stało przez to przesadzanie.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Kokos w przeciwieństwie do torfu jak najbardziej nadaje się do uprawy sansevierii, hoi , filodendronów i wielu innych roślin. Tyle tylko, że jest jałowy. I ja go nie lubię, tylko jako dodatek i to wyłącznie grube, cięte włókna.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
No, piękne.
Fajnie byłoby, gdybyś podpisała zdjęcia, bo kolejność się nie zgadza.
Fajnie byłoby, gdybyś podpisała zdjęcia, bo kolejność się nie zgadza.
- dalisbea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 15 lut 2016, o 22:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Nie zauważylam, to po kolei -
Kirkii
Boncel
Kirkii Silver Blue
Eva i ostatnia Whitney jeśli nie pomieszalam
Kirkii
Boncel
Kirkii Silver Blue
Eva i ostatnia Whitney jeśli nie pomieszalam
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Moontea i Norbert - dzięki za odpowiedź Chyba za bardzo trzęsę się nad sansevieriami ;-)
Macie jakieś sposoby na trzymanie w pionie długich ponadmetrowych pędów/liści? Chyba przygniatanie do oporu ziemi nie jest najlepszym sposobem?
Macie jakieś sposoby na trzymanie w pionie długich ponadmetrowych pędów/liści? Chyba przygniatanie do oporu ziemi nie jest najlepszym sposobem?
Pozdrawiam, Luiza
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19130
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Użyj patyczka, które są używane do podparcia kwiatów od storczyków albo w handlu (w Castoramie) są dostępne podpórki z kółkami - trzy kijki z trzema obręczami. Podpórki są dostępne bodajże w trzech rozmiarach, a kółka można zdejmować i zostawić np jedno o wybranym rozmiarze.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Mam takie do piwonii. Wsadziłam je także do doniczki z kaktusami, które powinny zwisać, ale ja chcę żeby stały. Sprawdzają się, są poza tym estetyczne.
---16 lip 2017, o 22:09---
Zaczęło się wczoraj. Myślałam, ze dziś będzie więcej rozwiniętych kwiatów w kwiatostanie, ale wczorajsze się zwinęły. W pokoju roznosi się bardzo przyjemny zapach. Rośline mam podpisną jako Sansevieria trifasciata futura 'Black Gold', zerknijcie prosze na jej liście, czy wszystko się zgadza.
Kwiat jest całkowicie mój, tę sansewierię mam już prawie dwa lata.
---16 lip 2017, o 22:09---
Zaczęło się wczoraj. Myślałam, ze dziś będzie więcej rozwiniętych kwiatów w kwiatostanie, ale wczorajsze się zwinęły. W pokoju roznosi się bardzo przyjemny zapach. Rośline mam podpisną jako Sansevieria trifasciata futura 'Black Gold', zerknijcie prosze na jej liście, czy wszystko się zgadza.
Kwiat jest całkowicie mój, tę sansewierię mam już prawie dwa lata.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
No, niestety - tak będzie, Iwonko.
Rozkwita tylko kilka kwiatków naraz. Czasem całkiem sporo, ale raczej się nie zdarza, żeby pięknie kwitła całość.
Z reguły wieczorem, po czym rano się zamykają i rozkwitają kolejne.
Wygląda na Black Gold.
Rozkwita tylko kilka kwiatków naraz. Czasem całkiem sporo, ale raczej się nie zdarza, żeby pięknie kwitła całość.
Z reguły wieczorem, po czym rano się zamykają i rozkwitają kolejne.
Wygląda na Black Gold.
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Iwona - gratuluję
Zwłaszcza, że to całkowicie Twój kwiatek
Chociaż moja S. aubrytiana 'AYO' zakwitła nie tyle ze szczęścia,
co z powodu zmiany warunków, a kwiatek nie jest mój, to też się cieszę
I widzę, że chyba nie jest już zestresowana, bo po blisko 2 tygodniach od przesadzenia
kwiatek nie usechł i nadal sobie rośnie - przerósł już szable sansewierki
Pierwsza fotka z 6 lipca, druga dzisiejsza
Zwłaszcza, że to całkowicie Twój kwiatek
Chociaż moja S. aubrytiana 'AYO' zakwitła nie tyle ze szczęścia,
co z powodu zmiany warunków, a kwiatek nie jest mój, to też się cieszę
I widzę, że chyba nie jest już zestresowana, bo po blisko 2 tygodniach od przesadzenia
kwiatek nie usechł i nadal sobie rośnie - przerósł już szable sansewierki
Pierwsza fotka z 6 lipca, druga dzisiejsza
Pozdrawiam i zapraszam
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Iwonka - super
Zapach sansevierii jest naprawdę przyjemny przynajmniej tych,które miałam okazję poczuć.
Zapach sansevierii jest naprawdę przyjemny przynajmniej tych,które miałam okazję poczuć.
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Cześć Wam, miłośnicy sansevierii
Ja tu nowa, ale z ukrycia przeczytałam już cały wątek (oj, zajęło mi to trochę!) i teraz zostawiam po sobie ślad, żeby być na bieżąco z wszystkimi cennymi informacjami o pielęgnacji.
Żeby nie było, że spadłam nagle z kosmosu to tylko dodam, że mam dwie sansevierie, hahnii i bacularis, może kiedyś doczekają się tu przedstawienia.
Ja tu nowa, ale z ukrycia przeczytałam już cały wątek (oj, zajęło mi to trochę!) i teraz zostawiam po sobie ślad, żeby być na bieżąco z wszystkimi cennymi informacjami o pielęgnacji.
Żeby nie było, że spadłam nagle z kosmosu to tylko dodam, że mam dwie sansevierie, hahnii i bacularis, może kiedyś doczekają się tu przedstawienia.
Kłączę wyrazy szacunku,
Asia
Asia